Jak walczyć z bezsennością?

kolorwamadzia

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2015
Posty
31
Punkty reakcji
0
Nie ma nic gorszego jak kłopoty ze snem. Ja miałam kiedyś coś takiego po pewnej sytuacji w moim życiu kiedy próbowali włamać się do naszego sklepu na dole. Dzięki bogu złodzieje uciekli ale ja długo nie mogłam spokojnie spać. Mój tata założył alarm i rolety antywłamaniowe...pomimo tych zabezpieczeń bałam się ciągle.
 

robson12

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2010
Posty
552
Punkty reakcji
8
Niedawno na bezsenność wypróbowałem nervomix na sen. W Twoim wypadku chyba byłby dobry, bo zawiera melisę i najpierw czujesz takie błogie uspokojenie, jakby zawieszenie, a potem wpadasz w objęcia Morfeusza.
 

PaniChanelowa

Nowicjusz
Dołączył
3 Styczeń 2018
Posty
14
Punkty reakcji
0
Ja kiedyś miałam coś takiego, że budziłam się o tej samej godzinie i szłam do lodówki i jadła co mi weszło w rękę. Bywało nawet tak, że nie pamiętałam, że wstałam i budziłam się z kanapką w łóżku. Stawało się to dość uporczywe i męczące i postanowiłam skorzystać z pomocy centrum Centrum Zdrowia i Psychoterapii W Warszawie. Pani psycholog stwierdziła, że takie jedzenie w nocy to rodzaj zajadania jakiegoś problemu...a było ich parę. Tes słowa zadziałało jak zaklęcie i przestałam wstawać w nocy.... nie wiem może coś odblokowało się w mojej głowie.
 

WandaKamecka

Nowicjusz
Dołączył
15 Marzec 2017
Posty
115
Punkty reakcji
11
robson12 napisał:
Niedawno na bezsenność wypróbowałem nervomix na sen. W Twoim wypadku chyba byłby dobry, bo zawiera melisę i najpierw czujesz takie błogie uspokojenie, jakby zawieszenie, a potem wpadasz w objęcia Morfeusza.
Racja, to, że w tych tabletkach jest melisa bardzo dużo daje. Rzeczywiście można się porządnie wyspać. Mi czasem pomaga, bo obok budują blok i pracują do późna, a jestem wrażliwa na hałas.
 

robson12

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2010
Posty
552
Punkty reakcji
8
Być może tu sporo dobrego robi wyciąg z szyszek chmielu, który jest również w składzie obok melisy.
U mnie chyba najpierw działa melisa - tak wyłącza, a potem reszty dokonuje chmiel, który zresztą ma więcej zalet oprócz usypiania.
 

Kingulaula

Nowicjusz
Dołączył
9 Luty 2018
Posty
28
Punkty reakcji
1
Polecam wyciszyć się przed snem, nie patrzeć, chwilę przed pójściem do łóżka, w ekrany telefonów, tabletów, komputerów, tv itp...Wypić szklankę melisy ;) lub ciepłe kakao ;)

Polecam wyciszyć się przed snem, nie patrzeć, chwilę przed pójściem do łóżka, w ekrany telefonów, tabletów, komputerów, tv itp...Wypić szklankę melisy ;) lub ciepłe kakao ;)
 

robson12

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2010
Posty
552
Punkty reakcji
8
Nie każdy może dużo przed snem pić, bo potem jak ktoś ma słabszy pęcherz to się nocy budzi. Dlatego melisa w postaci herbatki o tej porze to niekoniecznie dobry pomysł.
 

kolorwamadzia

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2015
Posty
31
Punkty reakcji
0
Ja musiałam skorzystać z pomocy psychiatry z gabinetu na Lwowskiej 5 i opisałam całą sytuację z moja bezsennością i dostałam niedużą dawkę leków na sen i jak na razie pomagają. Za kilka tygodni zaczynam u nich psychoterapie u psychologa wiec podejrzewam, że proszki już nie będą mi potrzebne.
 

niedzwiedzica

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2017
Posty
89
Punkty reakcji
2
Zgadzam się z tym piciem melisy przed snem, ja bym pewnie musiała wstawać na siku w nocy, dlatego wolę tabletki, nervomix dziala skutecznie i śpi się dużo lepiej, czasami jak mam ciężki dzień w pracy to emocje nie chcą opaść i jak mam iść spać to wszystko w głowie mi się zaczyna przypominać co się dzialo, co robic jutro itp. a to tylko nakręca nerwy
 

lokans

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2015
Posty
14
Punkty reakcji
0
Trzeba myśleć o wszystkich okolicznościach towarzyszących. Na przykład (i przede wszystkim chyba) stres. Medytacja super wtedy, akupunktura akupunkturapokrywka.pl/refleksoterapia/ oni tez mogą dać dobre ziółka, które regularnie pite zrobią robotę. Poza tym nie szprycować się światłem do późnych godzin (szczególnie niebieskie światło wszystko nam rozwala), starać się usuwać telefony, laptopy i nawet budziki elektroniczne z sypialni. Rolety czy zasłony zaciemniające, żeby latarnie i światła samochodów przejeżdżających czy neony nie nawalały (zależy gdzie mieszkasz). To jest zupełnie złożony proces, jeśli masz jeszcze skłonności, choćby chwilowe, do problemu ze snem, to świat nie sprzyja temu.
 

katjak

Nowicjusz
Dołączył
11 Marzec 2010
Posty
466
Punkty reakcji
8
Wiek
57
Też miewam trudności z zasypianiem,dlatego zawsze już na łóżku czytam książkę i kiedy czuję,że sen nadchodzi,gaszę światło,nie myślę o problemach,zmartwieniach i po jakimś czasie zasypiam. Ale dobrze jest przed snem wypić kubek gorącego mleka.Ludzie,którzy nie miewają żadnych kłopotów zasypiają szybko.człowiek z problemami,tylko się męczy czasem i przez pół nocy.
 

lokans

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2015
Posty
14
Punkty reakcji
0
Trzeba myśleć o wszystkich okolicznościach towarzyszących. Na przykład (i przede wszystkim chyba) stres. Medytacja super wtedy, akupunktura akupunkturapokrywka.pl/ oni tez mogą dać dobre ziółka, które regularnie pite zrobią robotę. Poza tym nie szprycować się światłem do późnych godzin (szczególnie niebieskie światło wszystko nam rozwala), starać się usuwać telefony, laptopy i nawet budziki elektroniczne z sypialni. Rolety czy zasłony zaciemniające, żeby latarnie i światła samochodów przejeżdżających czy neony nie nawalały (zależy gdzie mieszkasz). To jest zupełnie złożony proces, jeśli masz jeszcze skłonności, choćby chwilowe, do problemu ze snem, to świat nie sprzyja temu.
 

niedzwiedzica

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2017
Posty
89
Punkty reakcji
2
katjak napisał:
Też miewam trudności z zasypianiem,dlatego zawsze już na łóżku czytam książkę i kiedy czuję,że sen nadchodzi,gaszę światło,nie myślę o problemach,zmartwieniach i po jakimś czasie zasypiam. Ale dobrze jest przed snem wypić kubek gorącego mleka.Ludzie,którzy nie miewają żadnych kłopotów zasypiają szybko.człowiek z problemami,tylko się męczy czasem i przez pół nocy.
to zazdroszczę, że udaje Ci się nie myśleć, tak na zawołanie, ja im więcej nie chcę myślec tym bardziej się nakręcam i ze spania nici, mam zawsze w apteczce nervomix sen, bo nie tylko ja cierpię na bezsenność czasami i mójfacet bierze jak ni emoże spać
 

Greagirl

Nowicjusz
Dołączył
3 Sierpień 2018
Posty
6
Punkty reakcji
0
Ja zawsze czytam tak długo aż nie zachce mi się spać, ale musi to być jakaś książka, która mnie nudzi, żeby nie wciągnąć się. Jak już wiem wcześniej, że nie zasnę to idę na spacer, świeże powietrze pozwala mi szybciej zasnąć. Ewentualnie można spróbować melatoniny
 

robson12

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2010
Posty
552
Punkty reakcji
8
O szczęściarzu, a może pechowcu. Chociaż to taka pora roku. Też niby mi się chce spać, ale z zaśnięciem gorzej, a raczej długim snem. Spróbuj nervomix na sen, bo może masz problem z wyspaniem się. Na mnie to działa tak, że po prostu zasypiam dosyć głębokim snem i człowiek rano budzi sie wypoczęty. A o to chyba chodzi.
 

imbirowska

Nowicjusz
Dołączył
20 Marzec 2018
Posty
74
Punkty reakcji
3
dla mnie najgorsze jest budzenie się o 3-4 w nocy i potem nie mogę zasnąć, bez ziołowych tabltek ani rusz, też mi się nervomix sprawdził, biorę wieczorem przed spaniem i wtedy spokojnie przesypiam cała noc
 

Seniorka

Nowicjusz
Dołączył
25 Wrzesień 2018
Posty
23
Punkty reakcji
5
Ja od czasu do czasu tez mam problemy ze spaniem -nie wiem od czego to zalezy ?wypijam wówczas ciepłe mleko z masłem i miodem -pomaga-polecam :pokrecony:
 

janpasek70

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2017
Posty
53
Punkty reakcji
0
Miałem taki okres w życiu, że "zasypiałem w locie". Teraz bywają noce, że coś mnie wybudza i koniec ze spaniem. Nie pomaga mleko ani zioła. Myślę, że jest to skutek stresów, kłopotów i zmartwień, które odbijają się na mnie tym, że nie mogę spać.
 

robson12

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2010
Posty
552
Punkty reakcji
8
Czasem mam podobnie jak jadę na wakacje. Różnie to z nocami bywa. Tak jak pisałem wcześniej przetestuj nervomix na sen. Połączenie wyciągu z melisy i chmielu daje fajne rezultaty. Nie tylko usypia, ale śpię do rana. Nie ma problemu z nocnym wybudzaniem się. Co ciekawe, czasem, ale nie zawsze. Po zażyciu kapsułki, jak są pierwsze efekty działania mam dodatkowy efekt poczucia jakby mi mięśnie wiotczały. Dziwne uczucie, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
 
Do góry