Jak się pozbyć zapachu alkoholu?

jacek869

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2010
Posty
242
Punkty reakcji
7
Wiek
60
Miasto
W-wa WF
Sympatyczny kolego FUCK YOUR OPINION ( :) ), sorry USSJ, nie podoba ci sie moja rada? to robię to co na twoim awatarze: I FUCK YOUR OPINION.
Pewnie jak się uchlewasz co 3 dzień to na nic takie gadki.
Ty myslisz że matka i ojciec są tacy durni żeby nie wiedzieć że co 2 licalista i co 3 gimbus pali marihuanę a wielu wciąga też inne świństwa ?
Że na każdej prawie imprezie domowej i pozadomowej znajdzie ktoś to bierze narkotyki? Naprawdę myślisz że rodzice są na tyle głupi żeby tego nie wiedzieć? Jeśli twoi starzy nie zdają sobie z tego sprawy, to sorry kolego, twój problem. Ale to nie twoja wina, ojca i matki sobie nie wybierasz :)
Pozdrawiam i życzę więcej luzu w wypowiedziach.
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Nie, nie uchlewam się co 3 dzień.

Nie są durni, durny jesteś ty, radząc małoletnim takie wymówki. Mam 19 lat więc nie staram się maskować zapachu alkoholu kiedy coś wypiję. Jednakże rodzic niepełnoletniego zapewne woli poczuć zapach alkoholu aniżeli dowiedzieć się że jego dziecko miało alternatywne wyjście w postaci zażycia narkotyków. Zdają sobie sprawę? Domniemają? Ale wolą nie wiedzieć tego na pewno. Temat nie jest o tym czy i w jakim stopniu są świadomi rodzice (miej szacunek i nie nazywaj rodziców starymi, dzięki swoim jesteś na tym świecie, ćpasz i pijesz) tylko o tym jak pozbyć się zapachu alkoholu.

Po przeczytaniu powyższego powinieneś wyciągnąć odpowiednie wnioski. Luz luzem ale debilizm jaki pokazałeś zarówno wypowiedzią nie na temat jak i próbą obrazy czyichś rodziców naprawdę poraża. Prymitywne to i puste, zastanów się nad sobą i pomyśl jak słabe jest to, ze robisz z siebie kozaka via net.

Serdecznie pozdrawiam, USSJ.
 

diva ziomek

Niepoprawny Humanista
Dołączył
17 Listopad 2006
Posty
1 607
Punkty reakcji
10
Miasto
Oświęcim/Kraków
Panowie, kłótnie nie mają sensu ;)
A co do tematu, to dużo zależy od tego jakich się ma rodziców i jaki mają stosunek do tego wszystkiego. Zdarzało mi się przyznam szczerze kilka razy mocniej zabalować w wieku około 16 lat, ale jak w końcu rodzice doszli do tego, że mogę na imprezach mogę wypić jedno piwko, czy dwa (dalej mówie o wieku 16 lat) to jakoś tak chęć ubyła na zachlewanie ryja. Wtedy rzeczywiście się uspokoiłem i mam tak aż do dzisiaj. Prawie wszystkim moim znajomym rodzice albo kategorycznie zabraniali pić alkohol, albo pozwalali i nie mówili kiedy mają skończyć. Ci pierwsi, unikają imprez, pomimo pełnoletniego wieku jakoś nie przejawiają udziału w jakichkolwiek zabawach. Ci drudzy prawie codziennie przesiadują za nieczynnym już sklepem z tanią wódką, czy winem. Jak się jest młodym, to zawsze chce się robić na odwrót całemu światu, więc ten problem spoczywa na rękach rodziców.

Pozdrawiam.
 

jacek869

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2010
Posty
242
Punkty reakcji
7
Wiek
60
Miasto
W-wa WF
Drogi kolego USSJ

Mam wrażenie że twój poziom agresji jest niesprawiedliwiony. Atakujesz mój pierwszy wpis, od razu mało kulturalnie (byc może nawet tego nie zauważyłeś)a potem się dziwisz mojej reakcji.
Kolego nazwanie rodziców "starzy" - nie umniejsza szacunku do nich.
Czy wypowiedź nawet nie na temat to objaw debilizmu? odsyłam do słownika co znaczy debilizm.
Teraz nie na temat
Wracając do rodziców: mądrzy rodzice w dzisiejszych czasach wiedzą jakie są zagrożenia dla młodzieży - szczególnie mam na myśli narkotyki (o alkoholu wiadomo było od zawsze więc każdy głupi zna to zagrożenie). Jeśli rodzice nie zdają sobie sprawy ze skali problemu z narkotykami wśród 15-19-latków to jak ich nazwiemy? naiwni? nieodpowiedzialni? zapracowani? mający gdzieś własne dzieci? Można znaleźć dużo określeń - sam sobie znajdź to które ci pasuje. Dobra OK może za bardzo pojechałem, co odczytałeś jako obrazę swoich rodziców ale przecież ja ich nie znam ani nie rozmawiałem więc nie wiem jacy są (pewnie są OK).
Tak więc chłopie wyluzuj, przyjmij grabę na zgodę, wybacz mi moją winę ale też miej na uwadze że napastliwy ton zawsze wywoła reakcję.

Pozdrawiam i szacun dla twoich st.. o sorry rodzciów. :)
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Narkotyki były są i będą - uświadomienie rodziców i ich często celowe niedostrzeganie tego problemu jest rzeczą oczywistą.

Szacunek do rodziców mam, wiem ile dla mnie zrobili - ale spinka była niepotrzebna. Wiem że wina leży też po mojej stronie, bywam nadgorliwy w dyskusjach.

All in all spór zakończył się kulturalnie, blessya.

Piona :)
 

Rafał.Józefiak

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2010
Posty
26
Punkty reakcji
1
Miasto
Śląsk
Osobiście testowałem ,żucie liści z zielonej pietruszki przy jednoczesnym oddychaniu przez usta.Pietruszka neutralizuje zapachy z ust.
Drugi sposób jaki może się przydać, też jest skuteczny i odstrasza na kilka metrów to żucie ząbka czosnku.Czosnek odstrasza swoim zapachem. :eek:k:
 

jacek869

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2010
Posty
242
Punkty reakcji
7
Wiek
60
Miasto
W-wa WF
Jakie to fajne uczucie być z kimś w zgodzie zamiast w niepotrzebnej pyskówie. Polecam wszystkim :)

co do zapachu z ust, taki ostatnio przypadek: kolo 15l, łyknął piwo zjadł kebab i po 30 minutach pokazał się w domu - przypał od razu, matka od razu wyczuła i koleś miał taką jazdę że wylądował na komendzie i "wszedł pod alkomat" który co najśmieszniejsze nic nie wykazał.
Tak więc zagryzienie kebabem NIE PAOMAGA !! :)
 

Rafał.Józefiak

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2010
Posty
26
Punkty reakcji
1
Miasto
Śląsk
Cześć jacek869
Słyszałem że zgoda buduję, i super że jesteś tego samego zdania, bo są osoby na tym forum które banują za to że jesteś inny, masz inne poglądy
lub nie spełniasz ich oczekiwań.
Staram się na tym forum pomagać, ale za to dostaje minusy,niestety Po... to dziwny kraj.
Jeżeli pomogłem podaruj plusa :eek:k:
 

niechbedzie

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2010
Posty
4
Punkty reakcji
0
"Pastylki tabletki usuwają zapach alkoholu tytoniu"
znalazlem to na allegro ;)
mozliwe, ze to takie same , jak kiedys mialem ?
 

jacek869

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2010
Posty
242
Punkty reakcji
7
Wiek
60
Miasto
W-wa WF
Trochę zboczę z tematu choć niedaleko.
Dla wszystkich mających problem z zapachem alkoholu z ust (znaczy się przed 18 latkami) polecam film "wszyscy jesteśmy chrystusami" - wczoraj dopiero obejrzalem i walnęło mnie mocno. Pozdrawiam
 

annapercy

Nowicjusz
Dołączył
17 Wrzesień 2011
Posty
26
Punkty reakcji
0
Alkohol krąży we krwi, więc takim osiedlowym żulom wydziela się ze skóry ten smród, ale Ty pewnie do żuli nie należysz. Słyszałam, że guma miętowa pomaga na zapach wódki, a owocowa na piwa, wina itp, ale to pewnie jakiś mit -,-
 
Do góry