Jak leczyć zatoki ?

just_me

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2006
Posty
92
Punkty reakcji
0
Wiek
115
Miasto
z łona matki
Nie dawno stwierdzono u mnie zatoki. Biore 4 rodzaje tabletek czy tam antybiotyków, ale czuje się lepiej i mi przechodzi. Musisz poważnie porozmawiać z lekarzem, który Cię leczył.
Teraz się muszę modlić, aby nie doszło do zapalenia zatok.


Dojrenn - Raz wessało mi oczy, musiałem je później łowić w pojemniku z glutami.. - tak, tak i co jeszcze?;P
 

JacekW

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2009
Posty
1
Punkty reakcji
0
Bioptron jest idealny na zatoki i różne inne infekcje wirusowe bakteryjne. Kupiłem Bioptron na www.bioptron-zepter.com.pl z powodu poważnego problemu z zatokami (punkcja, resorb.. zęba, po wyrwaniu zęba otwarcie zatoki, zabieg zszywania w szpitalu itd), w pewnym momęcie już nawet antybiotyki nie pomagały, lampa Bioptron jest rewelacyjna i już po kilku naświetlaniach była widoczna znaczna ulga. Przede wszystkim Bioptron jest polecany na stany zapalne, nie pogarsza opuchlizny i stanu zatok jak to ma miejsce przy nagrzewaniu, leczenie lampą bioptron nie polega na wygrzewaniu...tylko na przenikaniu światła do wew. i regenerowaniu i oczyszczaniu od wew., zmniejsza opuchliznę i stan zapalny, można już po kilku zabiegach swobodnie oddychać w nocy. Bioptron dociera do przyczyny zapalenia, a docelowe wyleczenie przewlekłego stanu trwa kilka tygodni/m-cy/
 

kalina_kalinka

Nowicjusz
Dołączył
21 Styczeń 2010
Posty
1
Punkty reakcji
0
a ja mam taki problem ze dluzszy czas temu zauwazylam u siebie taki guzek przy zatokach i nie wiem co to jest, jak jestem chora to sie powieksza. nie mam ogolnie problemow z zatokami jednak od roku jestem alergiczka i mam rano taki splywajacy po gardle sluz i mam tez taki specyficzny nalot na jezyku.zastanawiam sie czy nie moze byc to powiazane z zatokami
 
R

rusalka_lesna

Guest
Jeżeli masz jakiś guzek, to najpewniej jest to polip i w zasadzie nie ma się czym martwić, bo można coś takiego usunąć. Mnie by bardziej martwiły same zatoki, bo ich zapalenie może być objawem ukrytej alergii pokarmowej. Może nie jest to bezpośrednio ze sobą związane i może się komuś wydawać, ze plotę bzdury, ale nic podobnego. Niestety, ale coraz częściej coś takiego nas dopada, a my nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak banalne mogą być tego objawy.
 
B

benjamima

Guest
ja swojego czasu miałem non stop anginy i zapchane zatoki... w końcu jakoś samo z siebie to przeszło, a były już nawet plany żeby mi migdałki wycinać :/ bardzo przykry problem, ale chyba nie ma na niego 100% metody leczenia...
 

metycja

Nowicjusz
Dołączył
12 Listopad 2010
Posty
72
Punkty reakcji
3
Niestety, zatoki to taki problem, który ma tendencję do nawracania...trzeba bardzo o siebie dbać, czapka w zimie i uważać,żeby nie przeziębić.
 

artstudio85

Nowicjusz
Dołączył
11 Sierpień 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Może i ja się dołączę do tematu.Otóż 4 miesiące temu dopadło mnie zapalenie prawej zatoki..okropny ból głowy,nosa,zębów.. i schodząca ropa która obrzydliwie cuchnie...poszedłem do prywatnej laryngolog..na początek dostałem antybiotyk który nic nie dał.następnie poszedłem na "punkcję" ściągnęli mi cała strzykawkę ropy a przy drugiej okazało się tak gęste ze nie mogła już ciągnąć...:/ból jak cholera (prawie zemdlałem) ,kolejny tydzień antybiotyku i kolejna próba punkcji.pierwsza skończyła się skrzywieniem igły a druga próba skończyła się trzema przebiciami bez trafienia w zatokę..pani zrezygnowała i poleciła operacyjne usuniecie ropy (czyli nacięcie pod dziąsłem i inwazyjne zeskrobanie ropy...) oczywiście odstąpiłem od tego ponieważ odradzała mi to druga pani laryngolog.Zrobiłem wszystkie zęby i zostawiłem u dentysty 2 tyś zł żeby wykluczyć ewentualne zapalenie od zębów.kupiłem inhalator i przepisano mi "Mucosolwan z Gentamycin Krka" po miesiącu inhalacji ropa cały czas schodziła jak nie gardłem to z katarem.cały czas mnóstwo śmierdzącej wydzieliny. dzisiaj mija 4 miesiąc od zaczęcia walki z ropą i cały czas schodzi... płuczę zatoki solanką (specjalnym dozownikiem), inhaluje się japońskimi kroplami miętowo pieprzowymi (strasznie drogimi) ropa schodzi i schodzi i końca nie widać. może ktoś coś jeszcze podpowiedzieć bo ręce opadają... metoda endoskopowa podobno nie załatwi sprawy do końca, a skrobanka sprawi że będzie się to w przyszłości nawracać z tego co mówili mi specjaliści.słyszałem że ludzie żują olej roślinny itp. ale nie wiem ile w tym prawdy czy to pomaga. proszę o jakiekolwiek rady!! Pozdrawiam
 

syrcia

Lekarz - specjalista
Dołączył
16 Wrzesień 2011
Posty
138
Punkty reakcji
1
Miasto
Warszawa
Od kilku lat podstawą leczenia zapalenia zatok są sterydy wziewne,działające miejscowo. W przypadku wystąpienia nadkażenia bakteryjnego konieczna jest antybiotykoterapia. Ze względu na pobieranie materiału z zatok powinieneś mieć wykonany posiew, który udzieliłby odpowiedzi na temat wrażliwości bakterii na konkretny antybiotyk.
Decyzję o dalszym leczeniu może wydać jedynie lekarz po uprzednim przeprowadzeniu badania lekarskiego.
 

ghym

Nowicjusz
Dołączył
25 Lipiec 2008
Posty
574
Punkty reakcji
6
Miasto
stamtąd.
Jakiś rok temu też miałem takie problemy z ropnymi zatokami. Poszedłem do laryngologa, przepisał mi jakiś spray do stosowania do nosa i zastrzyki domięśniowe które miały 'rozrzedzić' ropę. Przy tej pierwszej wizycie miałem też trochę ściągnięte tej ropy takim urządzeniem u niego w gabinecie (dziwne skojarzenie, ale przypomina to odkurzacz :D) a później, po dwóch tygodniach znów na kolejnej wizycie. Jak u mnie skończyło się to więc w krótkim czasie i do tej pory nie odczuwam żadnych bólów etc od zatok. Najwyraźniej trafiłem do dobrego laryngologa. :p
 

Yagga66

Nowicjusz
Dołączył
19 Luty 2012
Posty
1
Punkty reakcji
0
Od kilku lat podstawą leczenia zapalenia zatok są sterydy wziewne,działające miejscowo. W przypadku wystąpienia nadkażenia bakteryjnego konieczna jest antybiotykoterapia. Ze względu na pobieranie materiału z zatok powinieneś mieć wykonany posiew, który udzieliłby odpowiedzi na temat wrażliwości bakterii na konkretny antybiotyk.
Decyzję o dalszym leczeniu może wydać jedynie lekarz po uprzednim przeprowadzeniu badania lekarskiego.
Tak jest:
wersja 1/ dla bardziej zamożnych - najpierw skierowanie do laryngologa, potem czekaj, w zależności od tego czy czekasz do dobrej poradni np. przyszpitalnej to za 3 miesiące będziesz miała termin, możesz też iść prywatnie do lekarza z danej poradni (około 100zł wizyta) i wtedy Cie laryngolog wepcha w kolejkę do poradni przyszpitalnej, albo, co bardziej pewnie, aby wydębić od Ciebie parę stówek przymie Cie parę razy, dostaniesz zapewne skierowanie na badania (na nfz ,ale z pieczatką poradni - no bo skoro juz zapłaciłaś te 100-500 zł...), potem poczekasz na TK około tygodnia, lub dwóch a następnie około 2 tyg na wyniki i opis, bo wykonuje to lekarz, który jest w poradni Tk raz na tydzień i siedzi tam około godzinki w ramach etatu. Potem z wynikami TK pobiegniesz ... za kolejne 100 zł do lekarza, który zapewne wyda Ci kropelki sterydowe...
wersja 2 dla większości czyli mniej zamoznych ---- czekasz w poradni 3 miesiące a leczy Cię internista kropelkami sterydowymi a następnie w zależności od Twojego stanu albo -1. Przechodzi Ci, albo 2. wersja z TK lub RTG czytaj wyżej.
Ja akurat mam podobnie, trzeci miesiąc opuchlizna na twarzy, bóle po prawej stronie pod okiem, krwotoki z nosa, nie sypiam prawie wcale, ale "nie jest tak źle" mówi pani doktor za 100 zł za wizyte .... ie wiem co znaczy "źle" - jak się już oślepnie? jak się straci węch? jak się upadnie na ulicy, bo tak słabo sie robi? wtedy będzie raban - dlaczego do lekarza pani nie poszła?
 

annnaaa

Nowicjusz
Dołączył
16 Sierpień 2012
Posty
38
Punkty reakcji
0
radzę samemu nie eksperymentować i nie leczyć sie środkami dostępnymi bez recepty. Przeczytajcie lepiej jakie mogą być powikłania zanim sięgniecie po leki bez recepty:zapalenie zatok
 

Deadalus

Nowicjusz
Dołączył
18 Lipiec 2012
Posty
70
Punkty reakcji
0
lekarz to podstawa, a doraźnie można spróbować sulfarinol ( może być literówka ) takie krople w postaci mleczka, mi na zatoki zawsze pomagały.
 

Martusia35

Nowicjusz
Dołączył
25 Styczeń 2013
Posty
10
Punkty reakcji
0
W przypadku dłuższych problemów z zatokami konieczny jest antybiotyk, ja próbowałam się bez niego obejść ale niestety nie udało się. W przypadku początkowych problemów z zatokami kupuję jakieś ziołowe tabletki na zatoki i robię sobie inhalacje wlewając do gorącej wody Amol. I tak pzrez kilka dni i jak narazie pomaga :)
 

jarzynka

Nowicjusz
Dołączył
21 Październik 2012
Posty
132
Punkty reakcji
0
W przypadku dłuższych problemów z zatokami konieczny jest antybiotyk, ja próbowałam się bez niego obejść ale niestety nie udało się. W przypadku początkowych problemów z zatokami kupuję jakieś ziołowe tabletki na zatoki i robię sobie inhalacje wlewając do gorącej wody Amol. I tak pzrez kilka dni i jak narazie pomaga :)

Antybiotyk ok, tylko tak czy inaczej trzeba by zrobić wymaz, żeby wiedzieć z jakimi konkretnie bakteriami mamy do czynienia. Co do innych domowych sposób złagodzenia bólu związanego z zatokami, to kiedyś ktoś mi polecił plastry borowinowe (takie o http://www.e-lek.pl/...owe,100072.html), ponoć super działają. Nawet kupiłam, ale w między czasie objawy ustąpiły, więc teraz mam około 2 kg borowiny :D Tak czy inaczej, polecam spróbować, można dostać bez recepty.
 

myszkowata

Nowicjusz
Dołączył
29 Kwiecień 2013
Posty
2
Punkty reakcji
0
ztoki są bardzo uciążliwe, wiem coś o tym . Próbowałam kiedys różnych sposobów. Kilka miesięcy temu lekarka zapisała mi pneumolan. Pomógł mi bardzo i jestem zadowolona. Nos szybko się oczyścił . Miałam już dość leków przeciwbólowych.
 
B

bajderman

Guest
Cudownych rozwiązań w tym zakresie nie ma, w zasadzie działo tylko jedno - takie.
Oczywiście istnieją również inne leki, ale w zasadzie tylko ten w moim wypadku zadziałał. A skuteczność konkretnie przy Was to już kwestia testowania. Wiadomo, że może być całkiem różnie.
 

gajowyjanusz

Nowicjusz
Dołączył
11 Styczeń 2015
Posty
21
Punkty reakcji
0
problemy z zatokami mogą wynikać z problemów związanych z bezdechami nocnymi, co może mieć wpływ na całe nasze życie, bo np. prowadzi do zawałów, a to jest tak kolokwialnie nazwane leczeniem zatok, to jest układ naczyń powiązanych, jeśli ktoś chce uzyskać poprawną diagnozę to polecam klinikę MML :)
 

Majka00007

Nowicjusz
Dołączył
17 Styczeń 2015
Posty
40
Punkty reakcji
1
Już kilka lat borykam się z problemem chorych zatok. Problem pojawia się i znika. W fazie zaostrzenia choroby zażywam Pneumolan. Pomaga w miarę szybko oczyścić zatoki i pozbyć się problemu.
 
Do góry