diva ziomek
Niepoprawny Humanista
Uprzedzam od razu że pierwszy raz pisze scenariusz więc nie krytykujcie ostro i jak chcecie to poprawiajcie i dopisujcie 
WSTĘP
Dawno temu.. a może jeszcze dawniej.. Istniała prowincja Tamriel. Wydawało by się że jest to prowincja jak każda inna.. lecz nie. Tam się działo coś niedobrego.. Nikt nie wie co.
Pewnego razu czworo śmiałków wybrało się do tej prowincji aby sprawdzic co się tam tak dokładnie dzieje ponieważ nie było od pewnego czasu żadnych wieści od nikogo żyjącego w tej prowincji. Osoby na łodzi to krasnolud,elf i dwóch ludzi. Gdy zobaczyli wreszcie ląd na morzu niespodziewanie zaczął się sztorm,śmiałkowie nie mogli dac sobie rady falą i nagle zalała ich ogromna fala.
Rozdział 1-szy
Nagle obudzili się na brzegu i zobaczyli jakiegoś człowieka mówiącego "Witajcie w prowincji Tamriel jak się tu dostaliścię u diabła?!" Śmiałkowie opowiedzieli człowiekowi całą historię i okazało się że prowincja jest odcięta od świata poprzez barierę stworzoną przez maga lecz nie wymienił jego imienia.I wtedy jeden z nich przypomniał sobię że tuż przed falą zobaczył rozmazaną postac unoszącą się nad wodą.Człowiek nagle zbladł i oszdedł. Śmiałkowie dostali zadanie że będąc w prowincji muszą się dostac do stolicy (Shanera) lecz najpierw musieli zakupic mapę prowincji bo ich mapa utonęła.
P.S. Wydaje mi się że na początku jeszcze czegoś brakuje
WSTĘP
Dawno temu.. a może jeszcze dawniej.. Istniała prowincja Tamriel. Wydawało by się że jest to prowincja jak każda inna.. lecz nie. Tam się działo coś niedobrego.. Nikt nie wie co.
Pewnego razu czworo śmiałków wybrało się do tej prowincji aby sprawdzic co się tam tak dokładnie dzieje ponieważ nie było od pewnego czasu żadnych wieści od nikogo żyjącego w tej prowincji. Osoby na łodzi to krasnolud,elf i dwóch ludzi. Gdy zobaczyli wreszcie ląd na morzu niespodziewanie zaczął się sztorm,śmiałkowie nie mogli dac sobie rady falą i nagle zalała ich ogromna fala.
Rozdział 1-szy
Nagle obudzili się na brzegu i zobaczyli jakiegoś człowieka mówiącego "Witajcie w prowincji Tamriel jak się tu dostaliścię u diabła?!" Śmiałkowie opowiedzieli człowiekowi całą historię i okazało się że prowincja jest odcięta od świata poprzez barierę stworzoną przez maga lecz nie wymienił jego imienia.I wtedy jeden z nich przypomniał sobię że tuż przed falą zobaczył rozmazaną postac unoszącą się nad wodą.Człowiek nagle zbladł i oszdedł. Śmiałkowie dostali zadanie że będąc w prowincji muszą się dostac do stolicy (Shanera) lecz najpierw musieli zakupic mapę prowincji bo ich mapa utonęła.
P.S. Wydaje mi się że na początku jeszcze czegoś brakuje
