Hip-hop i ideologia

Pfk-kompany

Nowicjusz
Dołączył
1 Maj 2010
Posty
22
Punkty reakcji
0
sorry jak w HH nie ma ideologi to i w żadnej innej subkulturze nie ma ideologi. Dla mnie każda ma jakąś ideologie swoją, a ten temat jak dla mnie jest stworzony aby ludzie nie lubiący HH mogli sobie ponajeżdzac.

HH jest dla ludzi z problemami, spójrzmy kto najczęściej tego słucha? zwyczajni ludzie, często niezbyt zamożni. HH chce zmiany na lepsze jutro dla ludzi normlanych.
Dzieci, którzy mają problemy w domu, najczęsciej są HH. Dlaczego? Utożsamiają się z tym.
Wiele raperów miało problemy rodzinne, finansowe (za czasów dzieciństwa).
Ktoś napisał "ideologie głoszone przez teksty hh sa raczej pesymistyczne" a czy słuchasz HH?
Chyba Nie, to poco sie wypowidasz?!
One wcale nie są pesymistyczne. Rap w trudnych chwilach tylko on mi pomaga choć teraz to różnie się skłąda co słucham. Ale gdy wszystko się wali i tak powracam do rapu, bo on mnie potrzymuje na duchu, mówi żebym się nie załamywał.Może i teraz POLSKI RAP się bardzo zmienił aż można powiedzieć że spiepszyl to całe "JP" jest straszne. Ale nie zapominajmy o starym dobrym rapie- tylko tego słucham. PZDR
 

JohnnyLaska

Nowicjusz
Dołączył
8 Marzec 2010
Posty
14
Punkty reakcji
0
Siemanko, myślę, że hip-hop jest jak każda inna kultura. Uważam jednak, że najbardziej i najdoskonalej oddaje rzeczywistość. Według mnie nie można go szczegółowo opisać; trzeba go po prostu w sobie czuć. To jest styl życia, bycia sobą, droga w życiu. Ja osobiście poznałem hip-hop poprzez rap. Słucham około 2 lat i nadal nie uważam, że zgłębiłem całą wiedzę o hip-hopie. Rap otwiera oczy na rzeczywistość, obrazuje realia przeciętnego człowieka, świata. Dla mnie rap otworzył zamknięte drzwi do świata. Hip-hop przejawia się w różnych dziedzinach m.in. w tańcu, muzyce, graffiti, beatboxie, stylu ubierania. Ale zaznaczam, przede wszystkim jest bycie sobą.
 

RasNup

Nowicjusz
Dołączył
5 Maj 2010
Posty
274
Punkty reakcji
13
Wiek
30
Miasto
Grudziądz City
Według mnie HH dzieli się na dwa odłamy.
Normalny, czyli ogólnie jak napisał przedmówca (bądź napisała)
Kod:
hip-hop przejawia się w różnych dziedzinach m.in. w tańcu, muzyce, graffiti, beatboxie, stylu ubierania
i to bycie sobą, hmmm... nie do końca, tu może nie aż tak bardzo ale...
drugi odłam tak zwane JP, osoby których ideologia polega tylko na jednym, a tak na prawdę tylko takie gadanie, a jak coś się stanie to lecą na policje i tak, trzeba być konsekwentnym, jeśli mówisz je%$ć policje, to jak Cię pobiją, zgwałcą i ukradną cały dobytek to na tą policję nie idziesz.
 

Jambez

Absurd i Nonsens
Dołączył
4 Styczeń 2009
Posty
1 264
Punkty reakcji
9
Wiek
33
Miasto
Bielsko Biała.
Według mnie HH dzieli się na dwa odłamy.

Można śmiało dopowiedzieć, że cała ta kultura niegdyś przypominała szklankę po której zostało jedynie roztłuczone szkło, ponieważ każdy artysta robi to na własny sposób, chociaż się nieraz tak zdarzało, że wykonawca tworzył coś według obranego przez siebie wzoru. Dlaczego roztłuczone szkło? Biorąc pod uwagę rap, to wielu odbiorców skacze wzajemnie sobie do gardeł o to, że powinno się słuchać tego, co bezpośrednio odzwierciedla ich samych i z czym się utożsamiają. To miało podobno nas łączyć, zamiast dzielić, na co dowodem są te wszelkie niepotrzebne spekulacje o rapie, odgrażanie się za wyrażone zdanie, krzywe spojrzenia na przypadkowych ludzi wywodzących się z tego samego ruchu, porównywanie artysty do innego, który różni się znacząco od tego drugiego. Także wniosek można wyciągnąć z tego taki, że ta muzyka dzieli się na znacznie więcej odłamów. Jedni tworzą uliczny rap, drudzy tworzą inteligentną formę tego gatunku muzycznego, następni artyści z kolei preferują tak zwane braggadacio, albo tworzą nagrania potrafiące się zrelaksować, a nawet się zdarza, że ktoś od czasu do czasu nagra horrorcore, albo i też psychorap. Jednak oprócz sposobu przekazywania słów dzieli się również na cechę szczególną brzmienia danego utworu.
 

JohnnyLaska

Nowicjusz
Dołączył
8 Marzec 2010
Posty
14
Punkty reakcji
0
Według mnie HH dzieli się na dwa odłamy.
Normalny, czyli ogólnie jak napisał przedmówca (bądź napisała)
Kod:
hip-hop przejawia się w różnych dziedzinach m.in. w tańcu, muzyce, graffiti, beatboxie, stylu ubierania
i to bycie sobą, hmmm... nie do końca, tu może nie aż tak bardzo ale...
drugi odłam tak zwane JP, osoby których ideologia polega tylko na jednym, a tak na prawdę tylko takie gadanie, a jak coś się stanie to lecą na policje i tak, trzeba być konsekwentnym, jeśli mówisz je%$ć policje, to jak Cię pobiją, zgwałcą i ukradną cały dobytek to na tą policję nie idziesz.
napisał ;P

OK, chciałem się wypowiedzieć na temat "pokolenia JP". Nazwałeś JP drugim odłamem hip-hopu, co wg. mnie jest totalną bzdurą. Uważam, że w każdej kulturze powstał lub może powstać jakiś negatywny nowy zalążek, bazujący tylko na niektórych filarach kultury. Bo nie można obwiniać tylko hip-hopu za "JP". Myślę, że hip-hop skupia w sobie przede wszystkim prostych, zwyczajnych ludzi. Przecież zalążki tej subkultury powstały w Nowojorskim Bronxie czyli dzielnicy skorumpowanej i biednej. Być może dlatego spora część ludzi głoszących JP uważa się za przedstawicieli hip-hopu albo za takich uważają hip-hop massmedia, starsi ludzie(którzy nie rozumieją hip-hopu i uważają go za same zło), co wg mnie jest jeszcze gorsze, ponieważ w ten sposób wydaje się społeczeństwu negatywną, czarną opinię na temat tej kultury. To pierwszy aspekt tej sprawy. Nie uważam ludzi malujących na murkach JP tylko za grupę hip-hopu. I nie chciałbym tu nikogo oskarżać, ale uważam, że Jp króluje w znacznie większej skali wśród chociażby "dresów".
A co do samego JP, to uważam to za negatywny, zły, zupełnie bezcelowy nurt u osób, które chcą pokazać wśród swoich znajomych, że są tacy skorumpowani... wygadani.. (itp.itd.), co ma być teraz skalą człowieka, tak? A co dodatkowo wzmacnia i kreuje pogląd w szerszym kręgu społeczeństwa, że policja jest zła, tak? no nie. Nie lubię, kiedy policja zatrzymuje mój samochód, kiedy nachodzi mój dom, ale w końcu w jakimś celu i z konkretnych, oczywistych powodów ten organ został stworzony. No ludzie.. Uważam, że tak powinien odbierać tą instytucję zwaną policją każdy normalny zdrowy człowiek. Sory, jezeli moje słowa kogoś uraziły, ale to są właśnie moje poglądy.
 
B

bone1906

Guest
Można grupę wyznawców JP nazwać innym odłamem rapu. Jest tyle różnych rodzajów rapowania, więc tworzą się jakby podgatunki muzyczne. A co do policji, to i tak większość raperów mówi, że musi być policja, zaznaczają tylko, że nie taka jak teraz. I tu się z nimi zgodzę, jednak niektórzy małolaci nie czają tego do końca. Dla nich mieć JP na koszulce, to oznacza, że jest prze wariat i w ogóle.
 

epoks

Nowicjusz
Dołączył
2 Czerwiec 2010
Posty
12
Punkty reakcji
0
ja dość długo siedzę w temacie subkultury hip hopowej i mogę powiedzieć ze jest ona w 100% pozytywna, mówiąc o hip hopie nie możemy ograniczać się tylko do samego rapu, trzeba pamiętać że dzieli się ona na kilka elementów a rap jest tylko jednym z nich, mówię tutaj o djingu, graffiti oraz tańcu - bboying. Co do tematu samego rapu... nie jest on oparty głównie na wytykaniu wad ówczesnych realiów, ukazuje on także pozytywne aspekty i nie można "hejtowac" go za kawałki o przekazie JP, paleniu zioła, piciu wódki i przechwalaniu kasą... wg mnie jest to bardzo mała część raperów których teksty ograniczają się tylko do takiego poziomu. Większą część stanowią na szczęście ci mniej komercyjni raperzy których teksty są dużo bardziej inteligentniejsze. Jeżeli chodzi o wątek "JP"... zauważyłem że dużo osób ukazuje go jako element hip hopu, co jest wielką pomyłką, takie właśnie porównania powodują to że subkultura zostaje ukazywana przez media w sposób negatywny, co za tym idzie - źle odbierana przez resztę społeczeństwa. Dlatego też tworzą się dziwne stereotypy... widząc potem na ulicy kogoś chodzącego w szerokich spodniach z czapką na bakier myśli sobie z góry to ten "zły zakapturzony anty policyjny hip hopowiec". co jest śmieszne i raczej nie odpowiednie <_<
tyle ode mnie :)
 
P

ppiotrrek5

Guest
hip hop swietna muzyka przede wszystkim jeli chodzi o wspólne ideologie to szczegolnie mówienie prawdy i wytykanie nieprawidłowosci i absurdów
ja bym polski HH podzielił na
1 stary dobry HH Liroy K44 PAKTOFONIKA początki Tedego NAgly atak spaawacza Karramba
2 obecny dobry Molesta Parias Peja (bez płyty :CZarny Wrzesien") Pezet O.S.T.R Gural HG i inni
3 Hiphoppolo Mezio Libery i donia i ci inni Peja płyta czarny wrzesien Komercyjne dissy bo nie ma Kasy rysiek
4 JP FIRMA deblina cześc HH idiotyczna Ideologia

Pierwsze dwa PKT godne uwagi Reszta sory nie Bo mezie i firmy sa albo dla grzecznych dzieciaków albo dla debilnych dzieciaków

a PKT 1i 2 "to nie trafia do masy to trafia do ludzi" PARIAS
 

Nesir

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2010
Posty
1
Punkty reakcji
0
Przejrzałem kilka stron tematu. O ile na początku jakiś związek z dyskutowaniem nt. ideologii zachowywał, to paręnaście postów później zmienił się w polemikę hip-hopowców z metalami, uogólniając. Wielki popis osób, które toczyły dyskusję, naprawdę. Argumenty w stylu "hip-hop to tylko fury i laski, tylko PFK było ok". Aż chciałoby się rzec - bullshit. Ale po co? Aby wchodzić w polemikę o totalnej degradacji hip-hopu jako gatunku muzycznego? Aby toczyć dyskusje o puli tematów poruszanych przez rap, do tych, które dałoby się zamknąć w granicach portfela? Mędrcy z kosmosu. ;)
Czy w waszej muzyce nie ma wykonawców, których twórczość wolelibyście przemilczeć? Czy nie denerwuje was szczekanie, czepiające się stereotypowych cech waszej subkultury? Jej, to tylko muzyka. Każdy ma swoją, ukochaną, własną. Każdemu ciarki przechodzą po plecach przy innych brzmieniach. Jak dla mnie już sam fakt, że przy dobrym rapie ciarki przechodzą po plecach, jest wystarczający do zakwalifikowania go do muzyki, pełnoprawnej sztuki. Także proszę was bardzo, jeżeli chcecie napisać coś tylko po to, by czepić się tego i tamtego, ale owego już nie, to lepiej nie piszcie nic. Unikniecie zrobienia z siebie idioty, przynajmniej wyjdziecie in plus... nie robiąc nic.

Koniec OT. Co do samej ideologii hip-hopu. Słucham rapu bardzo dużo. Jednak nie jestem w stanie jednoznacznie określić jego ideologii. Każdy wykonawca ma własną jego wizję, każdy chce przekazać co innego. Różni artyści opisują i wyrażają różne treści. Każdy może mieć inny cel swojej twórczości i inną jej ideologię. Cały sens w tym, co z danego utworu wyciągnie i wywnioskuje słuchacz. Póki co, tyle jestem w stanie na ten temat napisać. :)
 
B

bone1906

Guest
Czarny wrzesień komercyjne dissy? To co powiesz o płytach tedego?
Ideologia, ideologią, ja rapu słucham bo nawija o tym co się dzieje w okół mnie. O ludziach takich jak ja, mniej więcej. Daję mi siłę, okazję do pomyślenia nad tą całą patologią dookoła. Ostatnio polski rap mnie mierzi, więc słucham starych oldschoolowych, amerykańskich płyt. Bone thugs 4 life
 

Faaabi

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2008
Posty
267
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Poznań
Ja słucham głównie amerykańskiego rapu z dobrym przekazem, polskiego nie trawię, ale niektóre piosenki mi podchodzą. Mam ogromny szacunek do PFK, bo tworzyli muzę na poziomie, ale mniejsza.

Ideologia hip-hopu, jak już ktoś napisał, polega na zauważaniu problemów w społeczeństwie, w prawie, ogólnie w państwie. Większość raperów cierpiała w swym dzieciństwie, więc piszą teksty o rzeczywistości, która otacza zwykłych, szarych ludzi. O biedzie, która ich dotyka, właśnie o policji, że nadużywa swoich praw, że się znęca i tak dalej, i tak dalej. Przedstawiają prawdziwą rzeczywistość. Niestety są też tacy, którzy piszą teksty o niczym istotnym i najgorsze jest to, że zarabiają za to grube pieniądze.
Podsumowując, ideologia hip-hopu opiera się na pisaniu tekstów o bolesnych realiach, o nieprzyjemnym dzieciństwie. Raperzy jednak często zwracają uwagę na to, aby się nie poddawać, aby mimo przeciwności żyć dalej. Cytując pana Ryszarda Andrzejewskiego: "nie można stać bezczynnie, nie można się też bać." (Peja - 997) ;D
 

penpol

Nowicjusz
Dołączył
25 Lipiec 2010
Posty
191
Punkty reakcji
2
Wiek
31
Tak, piszmy dalej takie mądre rzeczy, nie popierając argumentami. Może mi wytłumaczysz na jakiej podstawie to napisałeś?
Bo widzi tą całą dzieciarnię i idiotów w koszulkach JPna100% i HWDP.
Nie on jedyny tak sądzi, bo skoro Ci idioci wymyślili jakieś wymysły typu JP i HWDP to nie ma co się dziwić.

Zastanawia mnie tylko... skoro firma szczyci się sloganem JPna100%, Rysiu lubi HWDP- czemu nie idą lać policjantów, a jedynie sobie gadają i paradują w koszulkach ze sloganem.
 

koles git

Nowicjusz
Dołączył
17 Lipiec 2010
Posty
312
Punkty reakcji
9
Miasto
Świat
postuluję i nawołuję- JP nie należy do ideologii i kultury hip-hop
to komercyjny szit, a prawdziwy hh wychowywał się i robi to nadal w warunkach "nie do końca" komfortowych(w każdym tego słowa znaczeniu)
 

Ciarson

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2010
Posty
40
Punkty reakcji
1
Wiek
29
Miasto
Warszawa
Polski HH jest bardziej nowoczesny. Z Hip-Hopem kojarzy nam się : szerokie spodnie, luźny T-shirt, fajna czapka, duże buty. A HH u nas w Polsce, to nic innego jak: dres, HWPD itd. Jeżeli chodzi o Polski Hip-Hop, to honoru broni nikt inny jak Piotr Górny(donGURALesko). HH jest to również styl życia. Jeżeli chcecie się na prawdę coś o tym dowiedzieć, to zajrzyjcie w przeszłość. Dam wam nawet link... http://poznaj-tupaca.prv.pl/. Jeżeli poznacie tego człowieka i styl Hip-Hopowy, to gwarantuje, że zmienicie o tym zdanie. Uwierzcie mi, prawdziwy HIP-HOP to nie jest tylko narzekanie.
 

siera

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2005
Posty
17
Punkty reakcji
1
Wiek
38
Miasto
Działdowo
witam, czytajac te posty niektore madre, niektore nie do konca i w prawdzie nie dotrwalem do konca, ale zauwazylem ze wiekszosc nie widzi roznicy miedzy rapem a hip hopem, otoz hip hop to cala subkultura, natomiast rap to muzyka. Postarajmy sie tego nie mieszac, po za tym nie widze sensu w szukaniu argumentow dlaczego ludzie sluchaja rapu, czy jest to dobre czy nie, poniewaz ludzie sa rozni, roznie rap odbieraja i ksztaltuja wlasna rzeczywistosc nie na podstawie tego co slysza a jak to odbiora, czasem jest to odbior trafny a czasem nie. Jesli ktos lubi sluchac rapu to bedzie to robil i tak to zostawmy i nie wazne jest w jakim srodowisku sie obracamy czy jest sie z tzw. dobrej czy zlej rodziny. Rap pokazuje nam rzeczywistosc jaka nas otacza czy komus sie to podoba czy nie, faktem jest ze rap trafia bardziej w mniej zamozne rodziny do prostych ludzi, lecz "prostota nie snobstwo szacunek budzi" problem polega na tym ze wiekszosc ludzi nie chce zrozumiec tego co ci ludzie chca im przekazac, moze dlatego ze boja sie tego, nie wiem nie oceniam, lecz wiekszosc ludzi krytykuje rap mowi jaki jest zly i w ogole, a nigdy nie staral sie wsluchac w ten rap tu przytocze cytat ktory moim zdaniem dobrze to odzwierciedla "Zdaniem innych .. rap to tylko bluznierstwa, oszczerstwa palenie jointow. W rzeczywistosci ta muzyka przekazuje wiecej niz wszystkie gatunki muzyki razem wziete." Druga sprawa, ludzie traktuja raperow jako gorsza czesc spoleczenstwa, nazywajac ich marginesem spolecznym, szkoda tylko ze nikt nie dostrzega w takich ludziach artystow. Spojzmy na to obiektywnie, raperzy, ktorzy zaczeli tworzyc rap, nie mieli zadnych perspektyw, bez wyksztalcenia, bez pracy, bez wsparcia spoleczenstwa, bo nie oszukujmy sie zyjemy w panstwie ktore nie robi nic by pomoc mlodemu spoleczenstwu, w naszym kraju jest ogolny chaos i kazdy mysli jak sie nalatwiej dorobic. Nawet majac wyksztalcenie nie mamy zagwarantowanej pracy, a ogolny zarys Polski to zawisc, zazrdosc, hamstwo oraz dazenie do bogactwa, nawet po trupach. Mozna wiec powiedziec ze nasz kraj sam w sobie przyczynil sie do powstania rapu, ludzie majacy dosc szarej codziennosci zaceli cos tworzyc, zaczeli tworzyc cos z niczego co nie kazdy dalby rade stworzyc, okazalo sie ze ludzie bez wyksztalcenia i bez przyszlosci potrafia powiedziec cos madrego, potrafia stworzyc cos z czym dzis identyfikuje sie wiekszosc mlodych ludzi, tym czyms jest wlasnie hip hop jest tym rap, a ci ludzie sa dzis idolami nie jednego mlodego, chodz nie tylko, czlowieka. To tyle co chcialem powiedziec na ten temat dzieki i pozdrawiam ;]
 

elpolakothc

Nowicjusz
Dołączył
25 Wrzesień 2010
Posty
58
Punkty reakcji
5
"Z Hip-Hopem kojarzy nam się : szerokie spodnie, luźny T-shirt, fajna czapka, duże buty. A HH u nas w Polsce, to nic innego jak: dres, HWPD " hip hop to nie tylko ciuchy a sposób życia... a w stanach może raperzy nie jadą po policji itp? DGE tylko broni honoru rapu hh pff bzdura jest wielu naprawdę dobrych raperów honoru może bronić także jakiś graficiarz bo hh to nie tylko muzyka.
Najgorsze jest to że wiele osób zamiast się bawić hip hopem to się spina o byle co ludzie :cenzura: podziały miedzy nami róbcie swoje nagrywajcie tańczcie malujcie hip hop żyje w nas i my także tworzymy wizerunek hip hopu.
 

kahuna210970

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2010
Posty
131
Punkty reakcji
2
Wiek
53
Miasto
Warmia i Mazury
To w co wierzysz i często powtarzasz staje się Twoją rzeczywistością, a połączenie słów i muzyki bardzo silnie oddziałuje na podświadomość. W większości teksty hip hop są raczej mało pobudzające do zmian na leprze. Ale znalazłem fajne wzory koszulek w tym stylu. Link do stronki EMBROS
 

Nowy78

Nowicjusz
Dołączył
29 Lipiec 2010
Posty
60
Punkty reakcji
5
Hip Hop, który promuje ideologię JP na 1005 kojarzy mi sie z tekstem gdzieś zasłyszanym" JP na 100% albo na 50% bo się troche boje"
 
Do góry