Hej kolęda, koo-lę-da :)

basik1

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2011
Posty
542
Punkty reakcji
26
Ostatnio rozmawiałam ze znajomą katechetką i zaszokowało mnie z lekka jej oświadczenie, że na kolędzie nigdy nie daje pieniędzy ani księdzu ani ministrantom. A to z powodu tego, że pracując z księżmi nasłuchała się jak to niektórzy czekają na kolędę żeby uzbierać sobie na samochód lub inne dobro; zaś uczciwego księdza nie powinno boleć to że nie dostał pieniędzy. Są również tacy (parafianie) którzy kopertę traktują jako osobistą nagrodę uznaniową dla duszpasterza za całoroczną pracę.

A jak jest u was, jeśli przyjmujecie kolędę to czy dajecie pieniądze a jeśli tak to ile?
 

Luka Wars

Nowicjusz
Dołączył
1 Styczeń 2013
Posty
159
Punkty reakcji
11
Wiek
34
Miasto
Lublin
W ostatnim roku księdza wyprosiłem jak przywitał się ze mną pytaniem: ''święcimy mieszkanko?''. Nie wierzę i nie potrzebuję tego typu osób w domu - tym bardziej, nigdy im nie płacę.
 

ALAN06

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2011
Posty
1 196
Punkty reakcji
18
Przez wiele lat chodziłem z księżmi po kolędzie i prawie zawsze od przyjmujących otrzymywałem jakieś pieniądze.Na palcach jednej ręki mógłbym policzyć tych,którzy nic nie dali.Skoro dawali ministrantom,to pewnie księdzu też.;)
 

basik1

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2011
Posty
542
Punkty reakcji
26
Statystyka jest złożona i trudna i mnie nie interesuje a się pytam wyłącznie dla użytku prywatnego i ze wścibskiej ciekawości.
 

Cebulakolandczyk

Nowicjusz
Dołączył
7 Grudzień 2012
Posty
357
Punkty reakcji
12
Dobrze się znam z księdzem chodzącym u mnie, więc wiedział, że w takich celach ma nie przychodzić. Czyli nie dawałem nic.
 

gaja1

Nowicjusz
Dołączył
7 Styczeń 2013
Posty
21
Punkty reakcji
0
Nasz proboszcz nie życzy sobie ofiar, ministranci noszą puszkę ale ksiądz im nie ingeruje w to co uzbierają
 

ramonaona

Nowicjusz
Dołączył
19 Grudzień 2012
Posty
120
Punkty reakcji
0
W domu rodzinny się dawało. Swoją drogą ksiądz na kolędzie jest gorszy niż wojskowy na wywiadzie. -A dlaczego w zeszłym roku nikt nie przyjął, a mąż to gdzie pracuje, a pokaż no dziecko swój zeszyt, zobczymy czy nie masz tam jakiejś jedyneczki- itd, itd. :)
Tak teraz myśle, że kolede traktuje sie troche jako usługe. Ksiądz przychodz, SAM, we własnej osobie i święci nas i mieszkanie, coby wszelka łaska na nas spłyneła. To my biedne żuczki nie chcemy zostać dłużni i zawsze tam mu coś do tej łapy wciśniemy;)

Przepraszam jeżeli kogoś obrażam, mnie te wszystkie katolickie 'rytuały' śmieszą.
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Nasz proboszcz po zakończeniu odwiedzania parafian poświęca jedną niedzielę (wszystkie msze) na sprawozdanie.

Także w tej materii - ile zebrał datków i co za to kupił do świątyni.
Ten ksiądz ma jakąś tam emeryturę, jest franciszkaninem, a to tzw zakon żebraczy.
 

pako872

Nowicjusz
Dołączył
9 Styczeń 2013
Posty
3
Punkty reakcji
0
ja polecam pewien kabaret o kolędzie
http://www.youtube.com/watch?v=Bcl3J2CCNCY
jest idealny na ten czas
 

ALAN06

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2011
Posty
1 196
Punkty reakcji
18
Jeśli Tobie niepotrzebny ksiądz, to nie komentuj. Mnie też nie jest potrzebny, a jakoś nie mam nic przeciwko temu, że ktoś inny co niedziela daje na tacę, spowiada się i daje niebotyczne kwoty w kopercie na kolędzie.

Wiele razy chodziłem z księżmi po kolędzie.Był taki,który po zakończonej kolędzie dawał ministrantom jedną losowo wybraną kopertę.Nie wiem,czy ja mam pecha,ale tylko raz trafiłem na kopertę,gdzie było 50 zł.W pozostałych przypadkach było 10 albo 20 zł.Czy to są niebotyczne kwoty? ;)
 

ptak123a

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2011
Posty
1 071
Punkty reakcji
8
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13151805,Rzecznik_kurii_o_pieniadzach_z_koledy___Finanse_parafii.html
o kolędach
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Wiele razy chodziłem z księżmi po kolędzie.Był taki,który po zakończonej kolędzie dawał ministrantom jedną losowo wybraną kopertę.Nie wiem,czy ja mam pecha,ale tylko raz trafiłem na kopertę,gdzie było 50 zł.W pozostałych przypadkach było 10 albo 20 zł.Czy to są niebotyczne kwoty? ;)
a gdzie ja napisałam,ze wszyscy dają duzą kasę księżom? Alanku, jesli nie odnoszę się do Ciebie, nie cytuj i nie dorabiaj ideologii do cepa.
 

ALAN06

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2011
Posty
1 196
Punkty reakcji
18
a gdzie ja napisałam,ze wszyscy dają duzą kasę księżom? Alanku, jesli nie odnoszę się do Ciebie, nie cytuj i nie dorabiaj ideologii do cepa.

Przepraszam,jeśli tak to odebrałaś.Wprawdzie cytowałem Ciebie,ale w zasadzie odnosiło się to do Ptaka,który jest uczulony na finanse księży i kościoła.

Nie wiem Ptaku czy czytałeś mój post w temacie ''Księża''.Jeśli nie to przeczytaj.Obawiam się jednak,że w Twojej głowie się to nie pomieści.;)
 

ptak123a

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2011
Posty
1 071
Punkty reakcji
8
Nie wiem Ptaku czy czytałeś mój post w temacie ''Księża''.Jeśli nie to przeczytaj.Obawiam się jednak,że w Twojej głowie się to nie pomieści. ;)
Ten co niby wielebny nie odebrał nagrody ?
księża a ci, jak wiadomo wszelkie posługi czynią za darmo (z dobroci serca) gdyż ich wiara jak i powołanie tego nakazuje... bo to dobrzy, bezinteresowni ludzie są :310:,wolał wygraną państwu zostawić.
 

*Madzia*

Neurotyczna sadystka
Dołączył
17 Październik 2006
Posty
1 521
Punkty reakcji
25
A jak jest u was, jeśli przyjmujecie kolędę to czy dajecie pieniądze a jeśli tak to ile?

Kiedyś moi rodzice przyjmowali kolędę - pamiętam, że na koniec wizyty ksiądz, stojąc już przy drzwiach, patrzył wyczekująco na mojego ojca, jakby na coś czekał xD Dopiero w momencie, kiedy dostał kopertę pozdrowił wszystkich domowników i wyszedł.
W kopercie było chyba 200 zł, o ile dobrze pamiętam.
 

basik1

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2011
Posty
542
Punkty reakcji
26
Ode mnie w tym roku ksiądz dostał 50 zł i to w zasadzie bardzo dużo jak na nagrodę za - nic.
Nie dlatego, że coś mam do tego księdza w ogóle ale dlatego, że nie mam z nim nic wspólnego, nie znam go, a w ostatnim roku w kościele byłam może z 5 razy.
 
Do góry