Harcerze... A Co To Jest... Wymarły Gatunek?

Gipson

....nałogowiec....
Dołączył
18 Lipiec 2005
Posty
685
Punkty reakcji
0
Miasto
CE KA CK KIELCE
Harcerstwo... Hmmmmm niektórzy uważają nas (ponieważ należę do harcerstwa) za odważnych ludzi a niektórzy jak jakieś odchyłki natury. Jakie wy macie zdanie na tem harcerzy?
 

Endrjiu

Nowicjusz
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
8
Punkty reakcji
0
Witam!
Ja wprawdzie nie należę do harcerstwa (brak czasu) to jednak wcale nie uważam, że harcerze to jakieś odchyły natury bo pomagają innym lub udzielają się w różnych akcjach (np: w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, która odnosi sukces). Myślę, że ci, którzy tak źle mówią o harcerzach to tylko o nich to źle świadczy, gdyż oni sami wolą być na topie i nieważne że im się to podoba. Niestety tak jest, jest moda na plucie na policje, to już wszędzie rozpisują napisy "Hwdp", albo jest moda na dres, to każdy ubiera sie w zwisy, jest moda na zadymianie, psucie mienia cudzego, to są i ludzie co przedżeźniają ludzi co robia coś dobrego dla świata. Oczywiście nie wrzucam wszystkich do jednego wora, ale tak niestety jest.
Pozdrawiam
 

smile

Nowicjusz
Dołączył
8 Lipiec 2005
Posty
11
Punkty reakcji
0
Miasto
Korea
Jestem harcerzem już długi czas... i powiem szczerze ze są osoby które potrafią być harcerzami a jednocześnie być na topie (podro lolasz) i choć czasem koliduje to z ich poglądami przełamują sie (jak np. jeden musiał pomagać policji w kierowaniu ruchem a był wielkim "chwdp") i za to im bardzo dziękuje bo bez nich ta drużyna nie była by taka na TOPie :D
 

Gipson

....nałogowiec....
Dołączył
18 Lipiec 2005
Posty
685
Punkty reakcji
0
Miasto
CE KA CK KIELCE
Nie wątpie że harcerze nie potrafią być na topie. Ale chciałam zaóważyć iż do charcerstwa z moich obserwacji wstępuje więcej ludzi słuchających rock'a niż hh czy pop. Ale od kąd jestem harcerką to słysze różne komentarze na mój (nasz) temat. A czasami zdarzają się niemiłe komentarze
 

zielka

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2005
Posty
838
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
.::Dobrze mi tu::.
Hmmm........ja mam podzielone zdanie na temat Harcerstwa.....
sama nie chcę' nim 'zostać, ponieważ jest to dla mnie trochę siara, chodzić po ulicy w jakiś beretach, chustach itp. (oczywiście BEZ OBRAZY!!!)Z drugiej strony , nic nie mam do takich ludzi... lubia to, niech to robią....
=)
 

Deras

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2005
Posty
1 144
Punkty reakcji
0
Wiek
20
Miasto
WROCŁAW
A ja mam pytanie....co własciwie robi harcerz?? czym sie zajmuje?? bo ja nie wiem :bag: A i czy to sa jakieś koszty? Treba cos kupować? i czy trzeba sie czegoś uczyć?? bo ja nic lompletie nic nie wiem!! :bag:
 

Magic_Celtic

Zbanowany
Dołączył
15 Sierpień 2005
Posty
400
Punkty reakcji
0
Miasto
stąd
harcerz? harcerze sie włóczą po lesie, sciskają sie za łapy na zbiórkach, jeżdża na obozy, jakieś sprawności zdobywają i inne bzdury
 

...:::ruda:::...

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2005
Posty
349
Punkty reakcji
3
Wiek
37
Miasto
Nidzica
ja tam osobiscie do harcerzy nic nie mam, w sumie to pamietam ze chcialam sie nawet w gim zapisac, ale tak jakos wyszlo ze bylam tylko na kilku ( chyba 3) zbiorkach i mi sie odechcialo, ale to glownie przez rodzicow bo sa nadopiekunczy i by mi na zadne nocki czy rajdy nie pozwolili wyjechac( tj wtedy bo teraz to juz inna bajka) no ale znam bardzo duzo harcerzy i fajni ludzie, ale musze przyznac ze wszyscy ostro pija ;)
 

Deras

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2005
Posty
1 144
Punkty reakcji
0
Wiek
20
Miasto
WROCŁAW
Magic_Celtic napisał:
harcerz? harcerze sie włóczą po lesie, sciskają sie za łapy na zbiórkach, jeżdża na obozy, jakieś sprawności zdobywają i inne bzdury
[snapback]64660[/snapback]​
Włocznia?? po lesie?? to przeciez stanowi zagrozenie dla społeczeństwa bo przecież mogo kogoś kto zbiera grzyby w lesie zranić ta włocznią!!!!
 

Gipson

....nałogowiec....
Dołączył
18 Lipiec 2005
Posty
685
Punkty reakcji
0
Miasto
CE KA CK KIELCE
Hammerheart napisał:
Nie lubie harcerzy :diabel:
A zwłąszczza za nirvane i Metallice
[snapback]65590[/snapback]​

Po twoim avatarze widze że ty też słuchasz tej muzy więc w czym problem?? O co dokładniej ci chodzi... :zdegustowany:


A na tych obozach to jest zaje... atmoswera. Aż się później nie chce wracać do domu. I tu nie chodzi o to że się "włóczymy po lesie i się ściskamy rękami" tylko jest zarąbista atmoswera pomiędzy ludźmi. Bo czasami jest potrzebne takie odcięcie się od tej cywilizacji.
 

zetka

złośnica...:)
Dołączył
21 Lipiec 2005
Posty
681
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
spadłam z nieba... :)
Kiedyś byłam harcerką. Bardzo miło wspominam ten czas. Wiele się nauczyłam, przede wszystkim samodzielności. Poznałam wielu wartościowych ludzi. Nasiąknęłam atmosferą biwaków, zlotów i przyjaźni. Nieraz miałam ochotę wrócić. Niestety, zawsze brakowało odwagi...
 

Hammerheart

Nowicjusz
Dołączył
9 Maj 2005
Posty
344
Punkty reakcji
1
Wiek
115
Miasto
Kraków
Chodiz o to że przekazują sobie jedni drugim płyty nemąjc zupełnei pojecia o tej muzyce znam tkaicxh wielu kturzy lubia Nirvane bo kurt fajnie trryczy w tym kawłąku którego tytułu nie pamiętają ,A po 2 te sztywne zsdy ile razy widzaiłem Pijanych harcerzy albo Blanty jrali oczywiscie nie mówie ,ze wszyscy tacy są ale ci których znam śa tacy włąsnie......w większośći
 

amatupane

Nowicjusz
Dołączył
21 Czerwiec 2005
Posty
13
Punkty reakcji
0
ejjj no!! przeciez to ogolnie ludzie tak robią!!! wymieniaja sie plytami wogole nie szanujac wykanawcy, nie czujac tej muzyki ale to juz problem naszej cywilizacji a nie harcerzy.... co do jointów i alkoholu to moze i ta ale przeciez:nie chcesz-nie musisz. to ofkorz rowniez problem wszystkich ludzi nie tylko harcerzy.... co mam np powiedziec ze nie lubie sluchaczy techno bo sie szuwia??!! a ich sprawa ja tam do nich nic nie mam...tak jak do harcerzy i zamierzam sie zapisac :) ale jak ja bede psom pomagac ;) hehe
 

Gipson

....nałogowiec....
Dołączył
18 Lipiec 2005
Posty
685
Punkty reakcji
0
Miasto
CE KA CK KIELCE
J tam nigdy psom nie pomagałam. Nawet takiej akcji nie było. A co to niby tylko harcerze się upijają? :/ Nie. Zwykli ludzie też. Znam wielu ludzi którzy nie umieją się bawić bez tych rzeczy. A co do zapisania się do harcerstwa to nawet dobrze. Życzę miłej zabawy :)
 

lolasz

BIGPostownik - Prywatny ochroniarz Niki !!!
Dołączył
29 Maj 2005
Posty
821
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Świony
smile napisał:
Jestem harcerzem już długi czas... i powiem szczerze ze są osoby które potrafią być harcerzami a jednocześnie być na topie (podro lolasz) i choć czasem koliduje to z ich poglądami przełamują sie (jak np. jeden musiał pomagać policji w kierowaniu ruchem a był wielkim "chwdp") i za to im bardzo dziękuje bo bez nich ta drużyna nie była by taka na TOPie :D
[snapback]63533[/snapback]​


hehe dzięki Smalec za uznanie :)
podro dla Ciebie i dla całej naszej drużynki
 

Ewa 2

Nowicjusz
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
95
Punkty reakcji
0
Ja należę do ZHR-u od początku tego roku :) . Na wszystkich zbiórkach jest super zabawa :eek:k2: . Mamy różne gry terenowe, rajdy, biwaki, obozy. Ogólnie ja poznałam dużo ciekawych i wartościowych ludzi. Tam jest SUPER!!!!!! przynajmniej dla mnie. A w moim szczepie nie ma picia!
 

szynszylka

Nowicjusz
Dołączył
25 Sierpień 2005
Posty
37
Punkty reakcji
0
Ktoś kto uważa hercerzy za wybryki natury jest wg mnie zbyt płytkim i ograniczonym prymitywem by móc czerpać z życia głębszą radość. Należałam do harcerstwa dwa lata. Teraz niestety rozpadła się moja drużyna, nad czym długo ubolewałam i nadal ubolewam... Ale harcerką czuję się nadal. I zawsze tak będzie. Dla mnie harcerstwo zawsze było czymś ważnym, przepełnionym szacunkiem. Nowe doświadczenia, przeżycia... Nowe spojrzenie na świat. To jest coś pięknego.
 
Do góry