ja chyba w cs 1.6.. zaczynałem od 1.5, a teraz co jakiś czas powracam do 1.6 - czy to z botami, czy z ludźmi... moim zdaniem nieskończona grywalność, tylko teraz niestety mam gorszy net i już nie jest tak przyjemnie grać ...
heh - a ja cały czas męczę Heroesów III - żadna kolejna część u mnie nie zagościła na dłużej - a starzy dobrzy hirołsi to już prawie naście lat.., i są niezniszczalni
w sumie to ostatnio patrzyłem na stare gierki, i bardzo dużo grałem w morrowind - potem próbowałem obliviona, ale mi nie podszedł ;p z singlowych gierek to tylko RPG, ostatnio przeszedłem masseffect2, i teraz rozkminiam nad dragon age - kumpel mówił że bardzo spoko... poza tym oryginały obu tych gier już tanio kosztują, tu sobie można obczaić... a nie wiem jak wy, ale ja mimo wszystko preferuję pachnące oryginały od piratów ;p
Ja gram w Counter Strike 1.6 tak hmm grałem od 2005 roku do 2008r. i miałem nie stety przerwe wymuszoną na nowo zacząłęm grać w 2009 roku. Oczywiście wersja Steam
ja teraz mam kiepski net w domu, radiowy... i dosyć laguje niestety :/ ale żeby nie wypaść z formy, morduje boty co jakiś czas a wieczorami nawet się da pograć na sieci ;p
Lineage II - 5 lat
Fable:TLC - 3 lata
CoD2 - 3 lata
NFS:Carbon - 4 lata
Ogółem sporo takich perełek, w które gram. Jednak duże mam przerwy podczas grania
Jakie zło, dawaj na L2 Extreme, wbijaj na ts'a bo cie z klanu wyrzucą No sex go exp!
hehe, żarcik
L2 jest świetnie, jednak nie ma teraz serwera dobrego...
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.