Ja swojego pierwszego razu nigdy nie zapomnę! Nie raz miałem koszmary! i doły! Nigdy w życiu niczego tak nie żałuję jak mojego pierwszego razu, chociaż z biegiem czasu przywykłem do tej wpadki. Było to na moim osiedlu, miałem chyba z 14-15 lat wcześniej sporadycznie myślałem o sexie, bo nie uważałem tego jak większość rówieśników, że to coś pierwszorzędne, więc z innego osiedla przychodziła do nas taka dziewczyna, co miała opinię, że się ze wszystkimi puszczała, mnie to mało interesowało, mimo tego, że co jakiś czas słyszałem, że któryś z moich kumpli sięz nią przespał, czy to w windzie czy gdzieś na dyskotece, pewnego razu mieliśmy wypad na nasze codzienne przygody z moimi kumplami i spotkaliśmy tą dziewczynę, poszliśmy do parku kupiliśmy wino i reszta potoczyła się strasznie dla mnie ujowo, bo kochałem się z nią gdzieś tam za jakimś krzakiem wcale nie świadomy tego co robię, bo ani jej nie kochałem, ani też mnie nie pociągała, poprostu wypadek przy pracy, z biegiem czasu jednak jak wracam do tego myślami, to zle się z tym czuję, nawet strasznie, dlatego uważacie na swój pierwszy raz, bo chciałbym żeby mój pierwszy raz był inny, a niestety już tego nie da się zmienić :/