Ja mimo wszystko tej inwestycji w złoto obawiałabym sie jednak najbardziej.
Nie wiadomo jak sie na tym wyjdzie.
dlatego złoto zostawiłbym dla bardziej doświadczonych inwestorów
Najlepszą opcją jaką do tej pory znalazłem są fundusze. Znajomi którzy pracują w banku też odkładają na fundusze, właśnie te 200-300 zł miesięcznie które jednostkowo nie są dużą sumą ale zbiera się z tego niezła kupka.
100% akcji jest dosyć ryzykowne, przeglądałem trochę historię kilku banków i nie jest kolorowo
Najciekawsze są chyba 30/70 , 50/50 akcje/obligacje. To są te tzw stabilnego wzrostu i ogólnie podobnego ryzyka. Najczęściej są na + na przestrzeni 5-10 lat i najczęściej (po odliczeniu prowizji) przynajmniej tyle ile dobra lokata
Jeszcze odnośnie złota, może nie jestem doświadczony ale wykresy tabele mi nie obce dlatego powiem jakie jest moje zdanie:
5 lat temu było po 600 USD, teraz jest prawie 1300USD. Cena rośnie od 6-8 lat, w histori przy takich wzrostach na przestrzeni podobnej liczby lat przy dojściu do 900-1200 był już spadek, dlatego tez nie sądzę aby teraz ceny dalej wzrastały, tym bardziej że jest ten "boom", co na rynku akcji najczęściej kończy się spadkiem.
Moim zdaniem teraz cena będzie znacznie spadać żeby w znowu 2015-2020 iść w górę, nie biorąc pod uwagę nieprzewidzianych czynników ekonomicznych.
Poza tym- nie wiem kto inwestuje w coś co ma jedną z wyższych cen w ciągu ostatnich lat, ja bym nie zaryzykował.