Myślę, że to fajny pomysł- taka odskocznia. Ja właśnie ostatniego sylwestra tak spędzałam. Byliśmy z rodziną na Szalonym Kuligu sylwestrowym . Szalona nazwa i równie szalona zabawa . Nic tam nie trzeba była na własną rękę załatwiać, bo zakwaterowanie, poczęstunek itd. było wliczone w cenę. Przejazd był w okolicach Doliny Kościeliskiej. Jakby ktoś był ciekaw to dowiedziałam się, że w ten sylwester również organizowana jest taka zabawa. Tutaj możne więcej się dowiedzieć w ww.sylwestrowy.pl/zakopane/ 2885
A myślała ktoś już nad postanowieniem noworocznym? Mi szczerze powiedziawszy nigdy nie udało się dotrwać z postanowieniem choćby miesiąc. Każdy z Was pewnie słyszał już wiele przesądów związanych z sylwestrem i nowym rokiem. Czy trzymacie się tych tych reguł i wierzycie w to, że jaki nowy rok taki cały rok? wymarzonysylwester. pl/wrozby-sylwestrowe-poznaj-ciekawe-sylwestrowe-zwyczaje/ - a to niektóre z nich.
magiczna napisał:
Zastanawiam się nad jakimś wyjazdem na sylwestra w tym roku, jak Wam się podobają takie wycieczki? Warto? Czy lepiej zostać w domu?
Moim zdaniem i tak i tak może być fajnie tylko, że trzeba sobie zorganizować jakoś ten czas, aby było miło

. Byłam kiedyś na sylwestra na kuligu w Zakopanem i muszę powiedzieć, że było super, ale równie świetnie bawimy się w domu

. A tak trochę z innej beczki: wiecie jak sylwestra obchodzi się w innych krajach? Np. w Danii tej nocy o północy tłucze się naczynia i chodzi po meblach

. Dużo ciekawostek można poczytać tutaj: wymarzonysylwester.pl/zwyczaje-noworoczne/.