FAJKI- zerwać?

Wampir1991

Nowicjusz
Dołączył
7 Luty 2008
Posty
28
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Szczecin
Mam pewien problem... Od 4 lat (1 gimnazjum) nałogowo pale pety.
Chciałbym w końcu z tym skończyć poniewaz uznalem ze szkoda zdrowia i kasy (podobno za jakis czas fajki beda kosztowac od 10zl).
Czy ktos zna sposob jak latwiej rzucic palenie?? Nie piszcie ze mam brac Nicorrete czy cos w tym rodzaju...
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Eh, sposobów jest tyle ilu ludzi palenie rzucających.

Ja używałem plastrów (ale żadnych nicorette, tylko z zagranicy sprowadzanych, jakichś ziołowych, drogie ale skuteczne).

W Lublinie jest też kilka takich hmm miejsc, gdzie można kupić zabieg oduczania palenia - kosztuje to około 150zł, ale palić przestajesz - fizycznie, jeśli nie chcesz to nie wrócisz po tym do nałogu.
 

Nat.

Nowicjusz
Dołączył
9 Październik 2006
Posty
4 641
Punkty reakcji
1
Wiek
17
Silna wola, silna wola i jeszcze raz silna wola.
Jeśli nie chcesz wydawać pieniędzy na te wszystkie plasterki, to ćwicz silną wolę.
 

wiadoma

ciotka dobra rada
Dołączył
17 Lipiec 2007
Posty
662
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
WROCŁAW
hehehhh, deN, uwierz mi: w zdecydowanej większości przypadków NIE- nie wystarczy sobie tak powiedzieć.
Ja sobie, póki co, postanowiłam, że rzucę jak mi fajki skoczą do 9.00 złotych (a już kosztują 8,40) Cena może być całkiem niezłą motywacją bo zwyczajnie nie będzie mnie stać na palenie.
Albo też będę palić zaocznie.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
staraj się systematycznie redukować ilość wypalanych fajek w dniu.
W jednym miesiącu palisz 20 na dzień, w następnym 15 na dzień, w następnym np. 10 fajek... itd.
Ale bez skoków że w lutym palisz 20 a od 1 marca 15, tak sie nie da ;) staraj już stopniowo się ograniczać np. do 15 fajek (czy do 5, zalezy ile dziennie wypalasz )
pomału próbuj a może pomoże... Każdy sposób jest dobry, i trzeba próbować...
 

Lukasz151111111

HaIPe-HaOPe bez reszty oddany
Dołączył
28 Listopad 2006
Posty
1 416
Punkty reakcji
1
Miasto
WLKP
Znajdź sobie nie palącą dzieczynę która bardzooooo nie lubi fajek ;]
Wtedy (jeśli będzie Ci na niej zalezało) moze uda Ci sie rzucić ;]
Mi się udało :)
 

sada

*^*...Kobieta kaliber ^^
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
1 734
Punkty reakcji
0
Miasto
Nie wiem, a Ty wiesz x|
Kiedyś poznałam takiego chłopaka.... On cały czas jadł lizaki... Nie wiedziałam co temu synkowi jest... Zapytałam kuzyna co on ma z tymi lizakami... A kuzyn mi powiedział że on rzuca palenie i musi mieć coś cały czas w buzi, no to on sobie liże lizaki... Z tego co widziałam to po kieszeniach miał ich pełno...Różne smaki xD Więc zawsze można spróbować... :p
 

Wampir1991

Nowicjusz
Dołączył
7 Luty 2008
Posty
28
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Szczecin
Plastry niestety odpadaja...
Dziewczyna tez odpada bo mam dziewczyne ktora pali...
Ale to ograniczanie dobre jest...
Lizakow tez sprobuje...
Dzieki Wam wszystkim za pomoc
 

anula30

.....(^_^).....
Dołączył
13 Czerwiec 2007
Posty
1 774
Punkty reakcji
0
Wiek
45
Miasto
~zach-pom~
sama pale i nie potrafie sie zmotywowac do tego by rzucic

ale znam pare osob co rzucilo:
1 przypadek - powiedziec nie pale i nie palic
2. ograniczac
3. sa takie kuracje np moj znajomy chodzil na grupy wsparcia i palil jakies papierosy bz nikotyny a pozniej wcale i nie pali juz 3lata
 

anula30

.....(^_^).....
Dołączył
13 Czerwiec 2007
Posty
1 774
Punkty reakcji
0
Wiek
45
Miasto
~zach-pom~
one sa ziolowe i mozna je kupic w aptece tylko nie wiem czy u nas w polsce bo on jest z niemiec ale popytac mozesz ale ceny nieznam
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
Jedz paluszki xP Każdy palacz ma syndrom, że musi coś trzymać w ręce, inaczej nie wytrzyma. Mój wujek rzucił na paluszkach i nie pali od dwóch lat xP
 
M

Malina..xD

Guest
ale się tyję ! :D
chociaż nie każdemu to szkodzi :p

w sumie każdy kto rzuca musi coś jeść ! taki nawyk xD :D
lizaki, batony, czekolada :D
 

sada

*^*...Kobieta kaliber ^^
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
1 734
Punkty reakcji
0
Miasto
Nie wiem, a Ty wiesz x|
No to lizaki mogą być... Bo można je trzymać i smakami sobie życie urozmaicać... Bo paluszki jakbym miała cały czas jeść to bym juz później na nie patrzyć nie mogła :p
 

BoBik09

Nowicjusz
Dołączył
16 Grudzień 2007
Posty
114
Punkty reakcji
0
Miasto
Śląsk
krótko
1. fajki, z niską zawartością nikotyny dostępne w każdej hurtowni z fajkami lub jakimś sklepie nocnym
2. żucie gumy zwykłej, nie musi być żadna jakaś specjalna
3. jak było wyżej ---- paluszki lub słonecznik. masz zajęte cały czas ręce i jest spokój
4. i towarzystko- jesli siedziesz w takim które pali, ciężko jest powiedzieć sobie nie. więc tu już konieczna jest silna wola

życze powodzenia :D
 

inamorata

Nowicjusz
Dołączył
11 Luty 2008
Posty
398
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
z krainy marzeń
BoBik09 Ty chyba nie palisz co? :D Bo tak latwo Ci przychodzi mówienie o tym jak rzucić. :D Ja palę, a wlaściwie jaram jak smok już duugo, a im bardziej chce rzucic tym bardziej mi się chce palić :/
 

BoBik09

Nowicjusz
Dołączył
16 Grudzień 2007
Posty
114
Punkty reakcji
0
Miasto
Śląsk
Stary, pale i to dużo .... :D wiesz, poradzić innym zawsze można, tym bardziej, że jakoś wszystkich wokół mnie potrafiłam oduczyć a mi to jakoś nie wyszło ... :D hehe, życie :D
 
Do góry