Ekonomiczni zabójcy - świetny film dokumentalny

rws

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2010
Posty
278
Punkty reakcji
27
Film bardzo na czasie, z racji np. rzekomych zamieszek w Libii i innych głupot serwowanych nam przez TV. O co tak naprawdę chodzi dowiecie sie na filmie oraz ujrzycie obraz bardzo bardzo zdegenerowanego kapitalizmu czasów obecnych. Polskie tłumaczenie. Polecam obejrzeć i zapraszam do dyskusji.

http://www.youtube.com/watch?v=BM9yCk4IB8w&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=w4-5GbnoWDs&feature=related
 

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
gdzie ty tu widzisz kapitalizm ?? to raczej degeneracja socjalizmu etatyzmu i oligarchii durnokratycznej kapitalizmu nikt nie widział od ponad 100 lat ...
 

rws

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2010
Posty
278
Punkty reakcji
27
gdzie ty tu widzisz kapitalizm ?? to raczej degeneracja socjalizmu etatyzmu i oligarchii durnokratycznej kapitalizmu nikt nie widział od ponad 100 lat ...

To jest kapitalizm w wersji upośledzonej, prosze nie nazywaj tego socjalizmem bo mi słabo. Pomysl logicznie jak to sie zaczelo. Przeciez najpierw byl wolny rynek np. w USA, korporacje robily sie coraz wieksze i wieksze az w koncu zjadły dupokratyczną wladze i ten wolny rynek zabiły. Teraz to co jest to kapitalizm wypaczony. Zastanawialem sie swego czasu czy liberalizm moglby istniec z silną wladzą ala Pinochet. Mysle ze w poczatkowym okresie tak, ale w koncu korporacje doprowadzilyby i tak do zamachu stanu, biznes nie lubi silnej wladzy popatrz na historie zamiast majaczyć
 

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
To jest kapitalizm w wersji upośledzonej, prosze nie nazywaj tego socjalizmem bo mi słabo. Pomysl logicznie jak to sie zaczelo. Przeciez najpierw byl wolny rynek np. w USA, korporacje robily sie coraz wieksze i wieksze az w koncu zjadły dupokratyczną wladze i ten wolny rynek zabiły. Teraz to co jest to kapitalizm wypaczony. Zastanawialem sie swego czasu czy liberalizm moglby istniec z silną wladzą ala Pinochet. Mysle ze w poczatkowym okresie tak, ale w koncu korporacje doprowadzilyby i tak do zamachu stanu, biznes nie lubi silnej wladzy popatrz na historie zamiast majaczyć

znam historie ... normalność to kwestia prawa > prawo i zasady moralne + wolny rynek = normalność i wolność
ty jesteś fanem oligarchii która okłamuje w imie tzw sprawiedliwości społecznej tworu chorego i upośledzonego opartego na socjalu i faworyzowaniu cwaniaków i trutni ... żeby twój wyśniony system miał racje bytu ludzie musieli by być jednakowi coś jak taki naród ograniczonych klonów ... do czego właśnie oligarchia dąży ... jeżeli tego nie dostrzegasz musisz być naiwny okrutnie ...o głupotę cię nie posądzam ...
zarzucasz że prawicowo liberalny model nie ma racji bytu ... i masz racje oligarchia do tego nie dopuści ma do tego świetne narzędzie SOCJAL który jest w efekcie kłamstwem bo coś nie bierze się z niczego vide deficyty i bliskie bankructwo socjalnych państw ... REPUBLIKA jest jedynym normalnym i sprawiedliwym modelem bo zawiera dwa najważniejsze składniki prawo i sprawiedliwość nie mylić z pisem :]

na koniec wracajac do usa Jefferson powiedział : "Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich. , Demokracja to nic innego jak rządy motłochu w których pięćdziesiąt-jeden procent ludzi może odebrać prawa pozostałym czterdziestu-dziewięciu procentom. ,Jeśli naród oczekuje, że może być jednocześnie pozbawiony rozsądku i wolny w państwie o rozwiniętej cywilizacji, to oczekuje czegoś, co nigdy się nie zdarzyło i nigdy nie nastąpi , Społeczeństwo, które będzie sprzedawać odrobinę wolności za odrobinę porządku, utraci obie te zalety, na obie bowiem nie zasługuje. , "
 

mario1000

Nowicjusz
Dołączył
6 Grudzień 2010
Posty
231
Punkty reakcji
8
Świetny filmik Dirk, jak masz coś podobnego to wrzucaj :]. Podoba mi się podział systemów politycznych który już dawno "czułem" ale ktoś go w końcu dobrze zdefiniował. Nasze partie to niestety lewackie popłuczyny komunizmu dla których liczy się tylko jak zakazać ludziom jak najwięcej i jak zwiększyć kontrolę urzędasów nad wszystkim nad czym się da.
 

rws

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2010
Posty
278
Punkty reakcji
27
ty jesteś fanem oligarchii która okłamuje w imie tzw sprawiedliwości społecznej tworu chorego i upośledzonego opartego na socjalu i faworyzowaniu cwaniaków i trutni ... żeby twój wyśniony system miał racje bytu ludzie musieli by być jednakowi coś jak taki naród ograniczonych klonów ... do czego właśnie oligarchia dąży ... jeżeli tego nie dostrzegasz musisz być naiwny okrutnie ...o głupotę cię nie posądzam ...

Człowieku o czym ty piszesz? Znasz mnie? Skąd wiesz czego jestem fanem? Napisalem gdzieś ze lubie oligarchów? Ze lubie demokracje? Chyba nie ten adres.
 

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
Człowieku o czym ty piszesz? Znasz mnie? Skąd wiesz czego jestem fanem? Napisalem gdzieś ze lubie oligarchów? Ze lubie demokracje? Chyba nie ten adres.
przepraszam jezeli poczułeś się urażony ... nie mam nic do ciebie personalnie szanuje cię i twoje poglądy ... jednak wybacz ale sie z nimi totalnie nie zgadzam i wybacz po raz wtóry ale socjalizm dla mnie = oligarchia
zatem kiedy jesteś socjalista jesteś dla mnie fanem oligarchii ...
fakt nic o tobie nie wiem jako o człowieku ale poglądy widać po postach zatem to według nich cie sądzę ... musisz zatem mi wybaczyć bo w tej sytuacji to chyba logiczne że polemizuje z twoimi poglądami a nie z tobą ?? w tym upośledzenie internetu ... pozdrawiam
 

Kenobi

Jedi Master
Dołączył
1 Październik 2010
Posty
3 040
Punkty reakcji
169
Wiek
40
Miasto
zmienna
To jest kapitalizm w wersji upośledzonej, prosze nie nazywaj tego socjalizmem bo mi słabo

to raczej degeneracja socjalizmu etatyzmu i oligarchii durnokratycznej kapitalizmu nikt nie widział od ponad 100 lat ...

no to wlasnie jest socjalizm w praktyce.. twoje piekne mrzonki ktore wyznajesz to istnieja moze tylko na kartce..

pozatym dalsza czesc postow Dirka - wybornie :eek:k:

nic dodac nie ujac, tyle w tym temacie

Z filmiku Dirka najlesze "ojcowie zrobili wszystko by uchornic Nas przed demokracja" :]

prozne byly ich trudy, niestety...
 

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
O co tak naprawdę chodzi dowiecie sie na filmie oraz ujrzycie obraz bardzo bardzo zdegenerowanego kapitalizmu czasów obecnych. Polskie tłumaczenie. Polecam obejrzeć i zapraszam do dyskusji.

znalazłem ciekawy dokument który uważam jest doskonałą odpowiedzią na twój :

zwróć proszę jeszcze uwagę na aspekt podatkowy i gdzie owe podatki wędrują :
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
No cóż, pierwszy materiał fajny, ale ... smutny.

Drugi materiał ... też nie weselszy. Ja akurat wierzę we wszelkie teorie spiskowe odnośnie banków bo wg mnie wcale spiskowe one nie są. Dla pieniedzy ludzie / grupy ludzi zrobią wszystko. Wszyscy Ci, którzy stawiali twardy opór bankom, kończyli marnie. Przypadek ? Wątpie.

Dekret Kennedy'ego (dekrety prezydenckie są poleceniami prezydenta które nie wymagają autoryzacji przez kongres i które muszą być wykonane) jako jedyny został zignorowany, a właśnie "ten dekret wywracał całą elitę finansową USA. Kennedy rozkazał aby departament skarbu (tj rząd federalny) wypuścił certyfikaty na posiadane srebro. Skarb USA miał wówczas olbrzymie rezerwy srebra i srebro było w powszechnym obiegu monetarnym. Na każdą posiadaną uncję srebra musiałby być wystawiony papier. Tylko takiego papieru można by było używać jako pieniądza. Innymi słowy, wyprodukowano by tylko taką ilość dolarów jaka miała pokrycie w srebrze. Kontrola tej produkcji miała znajdować się w rękach rządu. Kennedy zdecydował się na srebro zamiast złota ponieważ rynek srebra jest dużo trudniej kontrolować, a tym samym trudniej go manipulować grupom nacisku. Postanowił wypuścić w obieg 4,3 miliarda dolarów, powstałych w oparciu o realną wartość posiadanego przez USA srebra. Była to pierwsza od pół wieku emisja pieniędzy przez skarb państwa, z pominięciem Rezerwy Federalnej (FEDu). Łatwo jest zrozumieć czym groził sprawującej faktyczną władzę w USA elicie dekret Kennedy’ego. Odbierał on Rezerwie Federalnej rzecz najważniejszą w całym przekręcie - prawo do pożyczania na procent rządowi Stanów Zjednoczonych wygenerowanego z czystego powietrza “pieniądza”. Ruch ten natychmiast eliminowałby z biznesu wiele organizacji finansowych, oczyściłby giełdę ze spekulantów i efektywnie wymusił zawieszenie działalności FEDu. Krótko mówiąc -dekret Kennedy’ego oznaczał w praktyce koniec FEDu, koniec przekrętu z papierowym pieniądzem bez pokrycia i koniec związanej z tym bonanzy dla ukrywającej się za tym elity. Do dzisiaj skrzętnie ukrywa się też fakt że tego samego dnia kiedy prezydent Kennedy podpisał dekret 11110 podpisał on również rozporządzenie zmieniające oparcie (backing) dla banknotów jedno i dwu dolarowych ze srebra na złoto.

Jeszcze 12 listopada 1963 roku, przemawiając do studentów Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku(1) Kennedy mówił: “Stanowisko prezydenta zostało użyte do zorganizowania spisku, który zniszczy wolność. Zanim opuszczę Biały Dom, muszę o tym poinformować amerykańskich obywateli”. Poinformować nie zdążył. W dziesięć dni później nie żył. Został zamordowany w Dallas w stanie Teksas. Wcześniej otruty został kongresman McFaddenFEDu. Był on o krok od przegłosowania odpowiedniej ustawy w tej sprawie.

Materiały dotyczące zabójstwa utajniono na dziesiątki lat. Sprawców nie odnaleziono, mocodawców nie ukarano. Banknoty rządu federalnego po zabójstwie prezydenta Kennedy'ego natychmiast wycofano z użycia."

Tyle strony "spiskowe". Ja w to wierzę. Duże przekręty mają to do siebie, że bardzo szybko likwidują ślady. Polecam również "spiskowy" temat odnośnie aut z silnikiem elektrycznym w połowie lat 90'tych. Tam również, gdy udało się w końcu "ogarnąć" temat, natychmiastowo zezłomowano jakiekolwiek ślady istnienia "rewolucyjnych" pomysłów (które w praktyce pozbawiały koncerny naftowe tak dużych wpływów). No ale to już tak na marginesie.

Wg mnie na pewno ten świat nie wygląda ... tak jak wygląda. Ten świat, który widzimy jest wykreowany przez bankierów, i inne wpływowe grupy. Prezydenci wybierani demokratycznie niby coś tam mogą w skali "mikro", ale tak naprawdę to nie oni ustalają ład tego świata. Ten już jest ustalony przez banki.
 

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
Wg mnie na pewno ten świat nie wygląda ... tak jak wygląda. Ten świat, który widzimy jest wykreowany przez bankierów, i inne wpływowe grupy. Prezydenci wybierani demokratycznie niby coś tam mogą w skali "mikro", ale tak naprawdę to nie oni ustalają ład tego świata. Ten już jest ustalony przez banki.

a ja tu dodam > jaki model państwa ma pełna władzę nad obywatelem ??
socjalny ??
bo jak pies je to nie szczeka ;)
a potem to jest za późno jak uświadomi sobie że łańcuch krótszy buda zimna i dziurawa ...
 

Kenobi

Jedi Master
Dołączył
1 Październik 2010
Posty
3 040
Punkty reakcji
169
Wiek
40
Miasto
zmienna
Nie po raz pierwszy nie ostani lewak wytyka patologie socjalizmu i zwala na wolny rynek czy kapitalizm, ktorych nie ma...

Wg mnie na pewno ten świat nie wygląda ... tak jak wygląda. Ten świat, który widzimy jest wykreowany przez bankierów, i inne wpływowe grupy. Prezydenci wybierani demokratycznie niby coś tam mogą w skali "mikro", ale tak naprawdę to nie oni ustalają ład tego świata. Ten już jest ustalony przez banki.

dvpokracja i socjalizm to raj dla "wplywowyach" grup

Wracajac do filmku, troche bezczelnie potraktowal on monarchie, zakldajac tylko opcje monarchi elekcyjnej badz absolutnej, a moze byc monarchia konstytucjyjna czyli rowniez sytacaja kiedy wladza jest ograniczana przez prawo.

Zbliza to do modelu republiki i eliminuje wybieralnosc wladzy przez motloch co jest najglubszym pomyslem jaki mozna bylo zastosowac
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Greeg, masz 3 dni na podanie prawidłowej informacji z jakiej strony przedrukiem jest Twój tekst. Dla ułatwienia dodam, że nie jest to nowyporzadekswiata.pl . Na tę chwilę dostajesz warna za plagiat.
 

mario1000

Nowicjusz
Dołączył
6 Grudzień 2010
Posty
231
Punkty reakcji
8
Wracajac do filmku, troche bezczelnie potraktowal on monarchie, zakldajac tylko opcje monarchi elekcyjnej badz absolutnej, a moze byc monarchia konstytucjyjna czyli rowniez sytacaja kiedy wladza jest ograniczana przez prawo.

Bardzo słusznie ją potraktował bo monarchia w praktyce sprowadza się do oligarchii. Kiedyś wklejałem link do mojej krytyki monarchii z forum JKM.
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Greeg, masz 3 dni na podanie prawidłowej informacji z jakiej strony przedrukiem jest Twój tekst. Dla ułatwienia dodam, że nie jest to nowyporzadekswiata.pl . Na tę chwilę dostajesz warna za plagiat.
Kolego, najpierw zorientuj się co oznacza słowo PLAGIAT , a dopiero potem dawaj te swoje warny. No cóż, przykro mi, że moderatorami są cześto ludzie przypadkowi, mający problemy z samooceną i forum to ich jedyna możliwość życiowa, aby sobie porządzić.

"Plagiat oznacza – w języku potocznym – kradzież utworu lub pomysłu. Plagiatem jest przywłaszczenie sobie autorstwa cudzego utworu lub jego fragmentu (cudzych elementów twórczych), to znaczy ukrycia źródła ich pochodzenia. Oznacza więc kradzież intelektualną[1]. Plagiat z założenia jest umyślny, plagiator (osoba, która dopuściła się plagiatu) przypisuje sobie cudzą twórczość[2]. Plagiator świadomie zataja źródło pochodzenia istotnych zapożyczeń. Według niektórych autorów ...niechlujstwo i rażąca niedbałość, względnie nieumiejętność w redagowaniu przypisów nie stanowi (…) okoliczności łagodzącej[1]."

Gdzie ja sobie przywłaszczam cudzy tekst, gdzie ja świadomie zatajam, że to nie jest moja praca ?

Widzisz cudzysłów rozpoczynający całą sentencję : "ten dekret wywracał całą elitę finansową USA. [...] - i kończący: natychmiast wycofano z użycia." czyli nie przywłaszczam sobie niczyjego tekstu, tylko go CYTUJĘ !!!

I jeszcze na końcu piszę: 'tyle teorie spiskowe', czyli jasno wskazuję, że nie ja jestem autorem.

Skoro tak gorliwie podchodzisz do swoich obowiązków to z łaski swojej użyj google, a zobaczysz, że ten fragment wypowiedzi znajduje się na co najmniej kilku blogach i tak naprawdę dojść, kto popełnił ten fragment tekstu jest niełatwo (bo jednego dnia gdy wpiszesz w google 'dekret kennedy' dostaniesz stronę X na pierwszym miejscu, a drugiego dnia stronę Y i w żadnej nie pisze kto jest autorem). Więc, weź się nie kompromituj i nie ucz ojca dzieci robić. To forum dyskusyjne i wg mnie wystarczy cudzysłów. Jeśli wg Ciebie każdy cytat należy opatrzyć przypisem, źródłami, źródełkami to banuj sobie, baw się w moralizatora.

Plagiat - normalnie wygrałeś :)

Qon, masz 3 dni na zdjęcie warna. W przeciwnym wypadku będę się domagał, abyś stracił swoją funkcję ponieważ dajesz ludziom warny za słowa, których znaczenia nie rozumiesz

No dobra, żartuję sobie bo co mi tam... :D
 

Kenobi

Jedi Master
Dołączył
1 Październik 2010
Posty
3 040
Punkty reakcji
169
Wiek
40
Miasto
zmienna
Bardzo słusznie ją potraktował bo monarchia w praktyce sprowadza się do oligarchii. Kiedyś wklejałem link do mojej krytyki monarchii z forum JKM.

Takim tokiem rozumowania kazda wladza to oligiarcha, jak jednak slusznie filmik pokazuje im wieksza wolnosc dla obywateli im mniej ta wladza ma tej wladzy.. a ma mniej kiedy ogranicza ja prawo.

Krola tez moze ogranizczac prawo, tak jak rzadacych w republice, dodatkowy plus jest taki ze krol nie jest wybieralny przez motloch i nie jest tymczasowy.

Greeg mogles podac zzrodlo tekstu i bylby chyba spokoj ;)
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Greeg mogles podac zzrodlo tekstu i bylby chyba spokoj ;)
Kenobi, takich blogów o teoriach spiskowych jest dziesiątki, jeden kopiuje z drugiego, a nie orientuję się w nich na tyle, aby wiedzieć, który jest rzetelny.

Dla mnie to jakaś paranoja i moderator chyba wstał lewą nogą, ewentualnie dziewczyna / narzeczona / żona nie zrobiła mu tego co sobie życzył :p
 

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
Kenobi, takich blogów o teoriach spiskowych jest dziesiątki, jeden kopiuje z drugiego, a nie orientuję się w nich na tyle, aby wiedzieć, który jest rzetelny.

Dla mnie to jakaś paranoja i moderator chyba wstał lewą nogą, ewentualnie dziewczyna / narzeczona / żona nie zrobiła mu tego co sobie życzył :p

Qon jest dość czuły na tzw rzetelność ja też ;) nie mniej uważam że troszeczkę przegiął ... a z kolei pyskówki są do D i szkoda na nie czasu i energii ... proponuje wyluzować wam obu :eek:k:
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Kolego, najpierw zorientuj się co oznacza słowo PLAGIAT , a dopiero potem dawaj te swoje warny. No cóż, przykro mi, że moderatorami są cześto ludzie przypadkowi, mający problemy z samooceną i forum to ich jedyna możliwość życiowa, aby sobie porządzić.

"Plagiat oznacza – w języku potocznym – kradzież utworu lub pomysłu. Plagiatem jest przywłaszczenie sobie autorstwa cudzego utworu lub jego fragmentu (cudzych elementów twórczych), to znaczy ukrycia źródła ich pochodzenia. Oznacza więc kradzież intelektualną[1]. Plagiat z założenia jest umyślny, plagiator (osoba, która dopuściła się plagiatu) przypisuje sobie cudzą twórczość[2]. Plagiator świadomie zataja źródło pochodzenia istotnych zapożyczeń. Według niektórych autorów ...niechlujstwo i rażąca niedbałość, względnie nieumiejętność w redagowaniu przypisów nie stanowi (…) okoliczności łagodzącej[1]."

Gdzie ja sobie przywłaszczam cudzy tekst, gdzie ja świadomie zatajam, że to nie jest moja praca ?

Widzisz cudzysłów rozpoczynający całą sentencję : "ten dekret wywracał całą elitę finansową USA. [...] - i kończący: natychmiast wycofano z użycia." czyli nie przywłaszczam sobie niczyjego tekstu, tylko go CYTUJĘ !!!

I jeszcze na końcu piszę: 'tyle teorie spiskowe', czyli jasno wskazuję, że nie ja jestem autorem.

Skoro tak gorliwie podchodzisz do swoich obowiązków to z łaski swojej użyj google, a zobaczysz, że ten fragment wypowiedzi znajduje się na co najmniej kilku blogach i tak naprawdę dojść, kto popełnił ten fragment tekstu jest niełatwo (bo jednego dnia gdy wpiszesz w google 'dekret kennedy' dostaniesz stronę X na pierwszym miejscu, a drugiego dnia stronę Y i w żadnej nie pisze kto jest autorem). Więc, weź się nie kompromituj i nie ucz ojca dzieci robić. To forum dyskusyjne i wg mnie wystarczy cudzysłów. Jeśli wg Ciebie każdy cytat należy opatrzyć przypisem, źródłami, źródełkami to banuj sobie, baw się w moralizatora.

Plagiat - normalnie wygrałeś :)

Qon, masz 3 dni na zdjęcie warna. W przeciwnym wypadku będę się domagał, abyś stracił swoją funkcję ponieważ dajesz ludziom warny za słowa, których znaczenia nie rozumiesz

No dobra, żartuję sobie bo co mi tam... :D
Po pierwsze, nie ująłeś całego tekstu w cudzysłów.

Po drugie, sam dajesz definicję wg której "niechlujstwo i rażąca niedbałość, względnie nieumiejętność w redagowaniu przypisów nie stanowi (…) okoliczności łagodzącej". Czyli możemy sobie darować dywagacje, czy to było "świadome zatajenie źródła".

Po trzecie, minuta z google i spojrzenie na daty wklejek z poszczególnych stron wystarczy, żeby ustalić to czego byłem pewien od samego początku, mianowicie, że autorem jest człowiek, którego uważam za większą ikonę prawicy niż JKM, mianowicie autor bloga http://dwagrosze.blogspot.com/ .

Po czwarte, żeby nie być kolejnym z dziesiątek plagiatorów, wystarczyło minimum wysiłku i zastosowanie się do zasad przedruku umieszczonych na stronie autora, mianowicie:

"Blog dwagrosze.blogspot.com - Zasady przedruku

Przedruk niewielkich fragmentów tekstu opublikowanego na tym blogu jest dozwolony, pod warunkiem podania źródła w postaci bezpośredniego linku do materiału na blogu ("http:dwagrosze.blogspot.com/tytul-wpisu").

Szersza reprodukcja tekstu wymaga zamieszczenia bezpośrednio przed lub po tekście pełnej atrybucji autorskiej widocznej u dołu strony. W razie zapytań:cynik9@twonuggets.com.

Przedruk bez linku do oryginału jest niedozwolony i jest naruszeniem prawa autorskiego."

I wreszcie po piąte, nie tylko olałeś moje zalecenie, ale poszedłeś w dywagacje ad personam, więc chyba jasne, że sam zdecydowałeś o pozostawieniu warna na stałe.


W czasach błyskawicznego dostępu do dowolnej informacji, każdy oryginalny i samodzielny tekst oraz włożona w niego praca jest tym bardziej wartościowa. Jako moderator i autor, staram się doceniać takie teksty i piętnować wklejki. Bardzo proszę wszystkich o wzięcie sobie tego do serca.
 
Do góry