Dziwny skutek diety

[+Freya+]

Cześć dziewczynki, jestem normalnie załamana. Czy może mi ktoś powiedzieć dlaczego w tydzień po rozpoczęciu diety ważę więcej, niż przed samą dietą? Drugiego dnia diety miałam już około 2 kg mniej, 2 dni temu ostatni raz się ważyłam i było 3 mniej niż na starcie. Natomiast kiedy zważyłam się dziś- tj. 7 dzień diety to widzę, że ważę więcej niż w ogóle zanim zaczęłam dietę. Nie wiem o co chodzi, może wy wiecie?


Pozdrawiam, załamana.

 

[Wilk_LancaSter]

Może ważysz się jak popadnie? Raz na czczo, drugi raz na czczo i po wypróżnieniu, a trzeci raz po obfitym posiłku?

 

[ropucha_89]

Prawdopodobnie sprawa jest bardzo prosta - przez ten tydzień diety straciłaś mnóstwo wody z organizmu (niemożliwe, żebyś w dwa dni schudła dwa kilogramy) a teraz z jakiegoś powodu nadrobiłaś braki. Może jesteś przed okresem, więc zbierasz wodę (ja "tyję" nawet do 3 kg przed @).

P.S. Zmień dietę.

 

[Mangolia]

Najwyraźniej to nie dieta, a głodówka. Organizm głodzony wszystko odkłada, bo nie wie kiedy dostanie kolejny raz "paliwo".

 

[Dobrawa]

No dieta powinna się opierać przede wszystkich na odpowiednich zbilansowanych posilkach, a nie na głodzeniu się. Ewentualnie na dodatkach do diety , jakiś suplementach wspomagających , które mają przyspieszyć ten proces. Ale nie słyszałam wcześniej o takich skokach wagi. Jaką dietę stosujesz i czy przyjmujesz jakieś suplementy ?

 

[anjaa]

U mnie na początku diety też były problemy, ale bardziej nieprzyjemne. Jak zmieniłam sposób żywienia to nagle dostałam niesamowicie bolesnych zaparć. Był taki czas, że przez tydzień np nie mogłam się załatwić... Może u Ciebie jest coś podobnego? Mnie bardzo delikatne czopki pomogły, jak już się z zaparciami uporałam, to waga poszła w dół.

 

[samba_mamba]

A na jaki sposób żywienia przeszłaś? Może właśnie z tego takie sensacje?

 

[kasiaamol]

Trzeba ważyć się zawsze o tych samych porach i ćwiczyć to wzmaga metabolizm.

 

[anjaa]

Ja zaczęłam po prostu się zdrowiej odżywiać w domu, ale niestety w pewnym momencie ze względu na zabieganie w pracy, sporo jadłam na mieście. Niby posiłki były zdrowe, ale przemycałam czasem jakieś fast foody i napoje gazowane. Niby zdrowo, niby nie zdrowo i zaparcia gotowe. Ale czopki mam cały czas w domowej apteczce i teraz jak czuję, że coś się dzieje, to od razu stosuję.

 

[sedzia dred]

Ja zaczęłam po prostu się zdrowiej odżywiać w domu, ale niestety w pewnym momencie ze względu na zabieganie w pracy, sporo jadłam na mieście. Niby posiłki były zdrowe, ale przemycałam czasem jakieś fast foody i napoje gazowane. Niby zdrowo, niby nie zdrowo i zaparcia gotowe. Ale czopki mam cały czas w domowej apteczce i teraz jak czuję, że coś się dzieje, to od razu stosuję.

a nie boisz się, że zaaplikujesz sobie czopka i "potrzeba" dopadnie Cię nie tam, gdzie być chciała? ja jak kiedyś miałam problem z zaparciami, to piłam xenne na przeczyszczenie i czasami ledwo zdążałam do toalety, m-a-s-a-k-r-a

 

[Naxxramas]

Niby posiłki były zdrowe, ale przemycałam czasem jakieś fast foody i napoje gazowane.

 

[Yo_lanta]

Co do pytania autorki to odpowiedź jest dość prosta niestety na początku każdej diety nasza waga idzie do góry także nie ma się czym przejmować. Tak samo ważyć się powinno z rana po wizycie w łazience wtedy nasza waga jest na 99% prawdziwa. Co do samej diety nie wiem na jakiej teraz jesteś ale osobiście mogę polecić sprawdzoną Dietę Cambridge wiele już osób wśród moich znajomych ją stosuje i są bardzo zadowoleni. Więcej na spokojnie poczytasz sobie tutaj http://dieta-cambridge.pl/program.html w razie jakiś pytań wal śmiało chętnie pomogę.

 

[Wilk_LancaSter]

Blanka, zastanów się czy jest możliwe tycie, jeśli w ogóle przestaniesz jeść.
I od tej skrajności popuszczaj cugle apetytowi aż do pożądanej normy

Może tak; - dwa dni głodówki (sole mineralne muszą być i woda)
- Trzy dni połowę normy Twojej diety i waga
- Trzy - cztery dni spożywania trzech ćwierci normy Twojej diety i waga na czczo
- Potem stopniowo (zawsze na trzy dni) zwiększaj spożycie aż do momentu, kiedy waga stanie. Następnie ujmij trochę jadła i zaczniesz wolniutko (bez jojo) szczupleć.

Prawdę mówiąc, jeśli to Twoje plecy na awatarze, to daj Bo ze każdej

 

[elx]

Ja zaczęłam po prostu się zdrowiej odżywiać w domu, ale niestety w pewnym momencie ze względu na zabieganie w pracy, sporo jadłam na mieście. Niby posiłki były zdrowe, ale przemycałam czasem jakieś fast foody i napoje gazowane. Niby zdrowo, niby nie zdrowo i zaparcia gotowe. Ale czopki mam cały czas w domowej apteczce i teraz jak czuję, że coś się dzieje, to od razu stosuję.

Też mam problemy z zaparciami, ale czopki nie wchodzą w grę, może coś doustnego na regulację pracy jelit? Ja biorę trilac plus, jestem zadowolona z efektów i nie trzeba sobie tego aplikować w nieciekawe miejsca

 

[tutti frutti]

Regulacja pracy jelit to cel długoterminowy, natomiast doraźnie czopki myślę, że są dobrym pomysłem.