Dziwne/ normalne zachowanie faceta ?

owca008

Nowicjusz
Dołączył
15 Marzec 2014
Posty
26
Punkty reakcji
0
Witam zacznę od tego, że Mój facet ma pracę w której ogólnie poznaje się dużo nowych ludzi, co tydzień inne miejsca, ludzie itp. I ostatnio odkryłam u niego rozmowę z jedną dziewczyną, którą właśnie niby poznał na "luźno" dodali się do znajomych na fb, i pisali tam kilka dni ale ogólnie jego teksty typu"może razem obejrzelibyśmy film, z kakao " albo " może Ci zaśpiewam to lepiej będzie Ci się uczyć " itp ponadto wziął od niej numer i do Niej zadzwonił i później jej napisał, że z nikim mu się tak fajnie i długo nie gadało i nie wspomnę o komplementach w jej stronę. Oczywiście mi tego nie powiedział, bardzo mnie to poruszyło bo nie rozumiem takiego zachowania ALE ku zaskoczeniu, on na spokojnie uważał, że nic nie zrobił, że nie ma nic na sumieniu i że dla Niego taka rozmowa jest normalna, nawet się na mnie zdenerwował,że go o coś podejrzewam i mówił to naprawdę serio. Uważam, że takie zachowanie nie jest normalne i w stosunku do mnie nie fer. Czy ja przesadzam ? czy takie zachowania to kwestia wychowania/ pracy / nie wiem nie rozumiem a bardzo bym chciała.... Dodam, że mamy ponad 25 lat i prawie dwuletni staż.
 

16042014

Nowicjusz
Dołączył
16 Kwiecień 2014
Posty
138
Punkty reakcji
14
Poznaj chlopaka, pogadajcie przez tel, napisz mu ze z nikim tak fajnie ci sie nie rozmawialo, komplementuj go w podobny sposob jak Twoj facet swoja kolezanke i rob to wszystko przy swoim facecie. Zaloze sie, ze bedzie mial pretensje. Ale zrob dokladnie to samo co on. Z naciskiem na dokladnie. Pozniej powiedz mu ze nie zrobilas nic zlego i ze nie masz nic na sumieniu. Zachowaj zimna krew. I w zwiazku trzymaj sie jednego: jesli on moze miec kolezanki, ty mozesz miec kolegow. Jesli on moze wychodzic z kumplami na imprezy, ty rowniez. Nie daj sobie wmowic, ze moze byc inaczej.
 

Davidas

Ten Nieznośny
Dołączył
4 Styczeń 2013
Posty
342
Punkty reakcji
50
Wiek
38
Który facet będący w związku mówi do jakieś koleżanki "że z nikim mu się tak fajnie i długo nie gadało"? To znaczy tyle, że z nią rozmawia mu się lepiej niż z Tobą. Mówiąc krótko - nie, to nie jest normalne. W takiej sytuacji od komplementów i wspólnego kakao do zbliżenia (w sensie... wiadomo o co chodzi) jest naprawdę niedaleko.
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
16042014 napisał:
Poznaj chlopaka, pogadajcie przez tel, napisz mu ze z nikim tak fajnie ci sie nie rozmawialo, komplementuj go w podobny sposob jak Twoj facet swoja kolezanke i rob to wszystko przy swoim facecie. Zaloze sie, ze bedzie mial pretensje. Ale zrob dokladnie to samo co on. Z naciskiem na dokladnie. Pozniej powiedz mu ze nie zrobilas nic zlego i ze nie masz nic na sumieniu. Zachowaj zimna krew. I w zwiazku trzymaj sie jednego: jesli on moze miec kolezanki, ty mozesz miec kolegow. Jesli on moze wychodzic z kumplami na imprezy, ty rowniez. Nie daj sobie wmowic, ze moze byc inaczej.
Takie zachowanie jest analogiczne, ale prowadzi w prostej linii do rozpadu związku. Ja bym jasno wyłożył podczas rozmowy, że takie zachowanie Ci nie odpowiada, rani Cię oraz nie chcesz aby tak się zachowywał. Szedłbym raczej w kierunku wyjaśnienie sobie co Wam nawzajem nie odpowiada aniżeli robieniu sobie złośliwości.
 

16042014

Nowicjusz
Dołączył
16 Kwiecień 2014
Posty
138
Punkty reakcji
14
Gressil napisał:
Takie zachowanie jest analogiczne, ale prowadzi w prostej linii do rozpadu związku. Ja bym jasno wyłożył podczas rozmowy, że takie zachowanie Ci nie odpowiada, rani Cię oraz nie chcesz aby tak się zachowywał. Szedłbym raczej w kierunku wyjaśnienie sobie co Wam nawzajem nie odpowiada aniżeli robieniu sobie złośliwości.
Tylko, ze wiesz, ja kiedys bylam w podobnej sytuacji. I taki czlowiek to po prostu juz charakter. Charakteru nie da sie tak latwo zmienic. Ona nic nie straci kiedy zwiazek sie rozpadnie. Jedyne co on bedzie robil, to bardziej sie pilnowal. Wiecej bedzie ukrywal. To typ jakiegos kobieciarza, chyba nie jest do konca dowartosciowany skoro musi miec 'impulsy' z roznych stron. Zadnej wartosci ten facet nie ma. Ona tylko zyska jak to sie rozpadnie.

I jeszcze to jego zdenerowanie na autorke, ze biedaczyne o cokolwiek smie podejrzewac. No niesmak pozostaje kiedy o tym sie czyta. Doswiadczenie powoduje zapewne wymioty.
 

Roselyn

Nowicjusz
Dołączył
25 Wrzesień 2015
Posty
249
Punkty reakcji
3
to skoro nie można człowieka zmienić a jego zachowanie boli, to trzeba zastanowić się nad sensem takiego związku.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Jak dla mnie to wspomniany facet daje odpowiedni sygnał, by uznać go za głąba. "Zdenerwował się na ciebie", mówisz. O to, że go o coś podejrzewasz. Ale czy nie jest to chytra linia obrony? Gdy jest się świadomym nieczystych intencji, albo gdy wręcz faktycznie się zawiniło, to takie odwrócenie kota ogonem i próba wywołania poczucia winy w drugiej osobie, to sprytny plan. Nikczemnik.



16042014 napisał:
Poznaj chlopaka, pogadajcie przez tel, napisz mu ze z nikim tak fajnie ci sie nie rozmawialo, komplementuj go w podobny sposob jak Twoj facet swoja kolezanke i rob to wszystko przy swoim facecie. Zaloze sie, ze bedzie mial pretensje. Ale zrob dokladnie to samo co on. Z naciskiem na dokladnie. Pozniej powiedz mu ze nie zrobilas nic zlego i ze nie masz nic na sumieniu. Zachowaj zimna krew. I w zwiazku trzymaj sie jednego: jesli on moze miec kolezanki, ty mozesz miec kolegow. Jesli on moze wychodzic z kumplami na imprezy, ty rowniez. Nie daj sobie wmowic, ze moze byc inaczej.
Jakby co to zgłaszam się na ochotnika, jeśli Owca008 chce to może mi napisać na priv że jestem świetny i zaprosić na film i kakao, a potem jakoś sprawić, by chłopak podejrzał rozmowę ;)



Gressil napisał:
Takie zachowanie jest analogiczne, ale prowadzi w prostej linii do rozpadu związku. Ja bym jasno wyłożył podczas rozmowy, że takie zachowanie Ci nie odpowiada, rani Cię oraz nie chcesz aby tak się zachowywał. Szedłbym raczej w kierunku wyjaśnienie sobie co Wam nawzajem nie odpowiada aniżeli robieniu sobie złośliwości.
Może i prowadzi do rozpadu związku (znaczy jest jedną z opcji), ale warto się zastanowić, czy ma taki związek jakikolwiek sens i czy warto w niego brnąć, poświęcać mu się, próbować coś zbudować. Są ze sobą 2 lata, nie 10 lat, a mniej więcej po około 2-3 latach w "miłości" pojawiają się pewne zmiany. Ot, jakaś tam biologiczna sprawa.



Roselyn napisał:
to skoro nie można człowieka zmienić a jego zachowanie boli, to trzeba zastanowić się nad sensem takiego związku.
Otóż to!
 

owca008

Nowicjusz
Dołączył
15 Marzec 2014
Posty
26
Punkty reakcji
0
16042014 napisał:
Poznaj chlopaka, pogadajcie przez tel, napisz mu ze z nikim tak fajnie ci sie nie rozmawialo, komplementuj go w podobny sposob jak Twoj facet swoja kolezanke i rob to wszystko przy swoim facecie. Zaloze sie, ze bedzie mial pretensje. Ale zrob dokladnie to samo co on. Z naciskiem na dokladnie. Pozniej powiedz mu ze nie zrobilas nic zlego i ze nie masz nic na sumieniu. Zachowaj zimna krew. I w zwiazku trzymaj sie jednego: jesli on moze miec kolezanki, ty mozesz miec kolegow. Jesli on moze wychodzic z kumplami na imprezy, ty rowniez. Nie daj sobie wmowic, ze moze byc inaczej.
Jakby co to zgłaszam się na ochotnika, jeśli Owca008 chce to może mi napisać na priv że jestem świetny i zaprosić na film i kakao, a potem jakoś sprawić, by chłopak podejrzał rozmowę ;)




Hahaha :D bardzo kusząca propozcyja :p
 

Roselyn

Nowicjusz
Dołączył
25 Wrzesień 2015
Posty
249
Punkty reakcji
3
jakby nie miał nic na sumieniu to by się tak nie wzburzał.
 

sienna

Nowicjusz
Dołączył
2 Czerwiec 2017
Posty
28
Punkty reakcji
0
Nie powinien tak robić. Jeśli nudzi się z Tobą, to powinniście o tym porozmawiać i coś z tym dalej zrobić, a to co on odstawił to niestety nie świadczy dobrze ani o nim ani o jego stosunku do Twojej osoby.
 

gosia_anielska

Nowicjusz
Dołączył
4 Wrzesień 2017
Posty
15
Punkty reakcji
0
Powinnaś byc dla swojego faceta tą NAJ, z którą mu sie najlepiej rozmawia i spedza czas. Jesli jest ktos z kim rozmawia mu się lepiej no to ja tego nie widze.. Postawić ultimatum i albo zrywa kontakt z tamtą albo żegnamy się.
 

ambrozynamarc

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2018
Posty
33
Punkty reakcji
0
Albo to żarty, faceci często mają takie niepoważne, albo pogadaj z nim- ta jest najprościej. Może to nic takiego, mam nadzieję, skoro już tyle jesteście ze sobą. Chociaż jak mówią- trzeba zejść worek soli zanim się kogoś pozna.
 
Do góry