Dziewczyna na ratownictwie medycznym?

feristee

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2010
Posty
3
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Zdawałam w tym roku maturę i chciałabym studiować ratownictwo medyczne. Mam jednak pewne wątpliwości, bo nie wiem czy jako dziewczyna mam taką samą szansę na znalezienie pracy co mężczyzna. Jestem wysportowana i akurat tym tak się nie martwię, lecz tym, że może ratownictwo to coś tylko dla facetów? Jakie są wasze opinie?
 

Keehl

positive thinking sucks
Dołączył
4 Grudzień 2009
Posty
982
Punkty reakcji
35
Miasto
Śląsk Cieszyński
http://www.ratowniczy.net/okres-matur-czy-myslenie-o-ratownictwie-to-dobry-pomysl/ to + jesteś kobietą = idź na coś innego ;)
 

*Madzia*

Neurotyczna sadystka
Dołączył
17 Październik 2006
Posty
1 521
Punkty reakcji
25
Akurat na ratownictwo medyczne preferowani są mężczyźni, ale jeżeli bardzo Ci zależy, to możesz próbować.
 

feristee

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2010
Posty
3
Punkty reakcji
0
Wiek
30
No widzę, że niestety moje obawy były słuszne, bo mimo szczerych intencji i chęci niesienia pomocy przy moim niskim wzroście (165cm) dodatkowo mam "minusa" na starcie. W końcu pewnie pracodawca patrzy także na posturę ratownika..
 
K

klaidua

Guest
Moja znajoma studiuje ratownictwo medyczne i nieźle sobie radzi, chociaż nie jest jakoś świetnie zbudowana. Często podkreśla, że od siły fizycznej ważniejsza jest odporność psychiczna bo nie raz na praktykach miała wezwania do trudnych przypadków i nie mogła sobie pozwolić na chwilę zawahania czy paniki
 

Olanzapine

Nowicjusz
Dołączył
10 Luty 2016
Posty
113
Punkty reakcji
1
Pełno jest teraz ratowniczek, szczególnie na SORze, w karetkach mniej, bo więcej się dźwiga, choć zdarzają się te najlepsze. Polecam jak najbardziej, ten zawód powoduje że widzę sens w tym co robię, czego się uczę, dlatego wybrałam to a nie tabelki w exelu :)
 

netia271

Nowicjusz
Dołączył
16 Marzec 2016
Posty
3
Punkty reakcji
0
zależy od regionu, w którym chcesz pracować. Z własnego doświadczenia powiem Ci że nie warto. Kobiet nawet na staż nie chcą przyjmować, poza tym ratowników jest teraz od metra, ciężko się gdziekolwiek załapać a płace... cóż
 
Do góry