do jakiego momentu dziewczyna powinna starac sie o chlopaka?

M

majeczka1990

Guest
witam .. ciągle to ja sie staram, ja pytam o spotkanie, o plany na wieczor, weekend ... nie jestesmy razem ale ja tylko z nim sie spotykam a on ze mna ... powiedzmy moze poczatek zwiazku .. ale ciagle inicjatywa musi odemnie wychodzic.. jak nie zapytam i sie nie spotkamy to pozniej on pyta dlaczego sie nie widzielismy .. jak zapytam czy nie mogl zapytac ? to wtedy on tak samo czy mi jest zziezko zapytac o plany na wieczor ? co o tym sadzicie? dzieki za odp pozdr;*
 

Leeroy

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2009
Posty
534
Punkty reakcji
28
Miasto
Iława
A może on nie czuje tego samego co Ty. Traktuje Cię jak kumpelę.
W sumie to ciężko stwierdzić, dlaczego tak jest.
Spróbuj na koniec tygodnia zapytać, czy ma jakieś plany na weekend. Zobacz jak się zachowa i jak Ci odpowie.
 

Shiny tight

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2012
Posty
30
Punkty reakcji
0
Miasto
Stolica
Miałam podobną sytuację tylko, że chłopak wykręcał się, iż nie ma czasu na spotkanie ze znajomymi, a tak naprawdę to był pretekst, by się tylko nie zobaczyć.

ja pytam o spotkanie, o plany na wieczor, weekend
jak zapytam czy nie mogl zapytac ? to wtedy on tak samo czy mi jest zziezko zapytac o plany na wieczor ?

Widzę tu niezgodność pod kątem logiki. Jak może twierdzić, że nie pytasz, skoro jednak to robisz.

Radzę przeprowadzić poważną rozmowę z tym gościem. Jakie ma zamiary wobec Twojej osoby, kim jesteś w jego oczach, czy koleżanką czy nie etc. Poza tym ten koleś albo sprawdza Cię, ile on znaczy dla Ciebie, albo jest nieobyty w relacjach damsko-męskich.
Równie dobrze możesz przestać przejmować inicjatywę przez jakiś czas i zobaczyć, czy zmieni swoje postępowanie i wreszcie wykaże swoją inicjatywę w kwestii spotkania.
 

Leeroy

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2009
Posty
534
Punkty reakcji
28
Miasto
Iława
Radzę przeprowadzić poważną rozmowę z tym gościem. Jakie ma zamiary wobec Twojej osoby, kim jesteś w jego oczach, czy koleżanką czy nie etc.

Osobiście radzę taką rozmowę zostawić na koniec. Dopiero jak inne metody nie poskutkują można tak zrobić. Nie przyciskajmy od razu kolesia do ściany, bo to ryzykowne ;)

Równie dobrze możesz przestać przejmować inicjatywę przez jakiś czas i zobaczyć, czy zmieni swoje postępowanie i wreszcie wykaże swoją inicjatywę w kwestii spotkania.

To mi się podoba. Na początek takie działanie będzie najlepsze.
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Radzę przeprowadzić poważną rozmowę z tym gościem.
hehe, nie przesadzajmy. Jak ja na początku znajomości spotkałbym kobiete, która musi ze mną przeprowadzić poważną rozmowę, które niemalże od razu chce mnie przestawiać na lewo i prawo to z miejsca podziękowałbym jej za "współpracę" - niech sobie znajdzie innego frajera, któremu przez 24h/d będzie mówiła co ma robić. Tak, właśnie tak bym to odebrał.

Jeśli kobieta już na początku znajomości chce koniecznie we mnie gmerać i zmieniać mnie to strach pomyśleć co może być po ślubie, gdy już uzyska to czego chciała :D
 
M

majeczka1990

Guest
wlasnie ja nie chce nim decydowac, chce zeby byl facetem.. zeby czasem nawet mi zabronil czegos a nie ja mowie ide gdzies z koleznaka okej idz.. powiem jutro sie widzimy to sie widzimy ... w tej chwili nie ma mnie w polsce bede za dwa tyg .. nie pisze pierwsza odzywa sie sam .. ale to wszytsko jakies dziwne .. sama nie wiem co o tym myslec... chce miec prawdziwego mezczyzne a nie chlopczyka ktory na wszytsko sie zgadza i sam nie podejmie zadnej dezyzji... ale poczekam te dw atyg zobaczymy co bedzie jak sie spotkamy
 

moniquemonique

Bywalec
Dołączył
25 Październik 2011
Posty
1 689
Punkty reakcji
96
Miasto
Śląsk, Częstochowa
witam .. ciągle to ja sie staram, ja pytam o spotkanie, o plany na wieczor, weekend ... nie jestesmy razem ale ja tylko z nim sie spotykam a on ze mna ... powiedzmy moze poczatek zwiazku .. ale ciagle inicjatywa musi odemnie wychodzic.. jak nie zapytam i sie nie spotkamy to pozniej on pyta dlaczego sie nie widzielismy .. jak zapytam czy nie mogl zapytac ? to wtedy on tak samo czy mi jest zziezko zapytac o plany na wieczor ? co o tym sadzicie? dzieki za odp pozdr;*

Ty naprawde jesteś 1990?? bo coś mi tu smerdzi o 5 lat mniej.
Inicjatywa wychodzi skontanicznie od każdej ze stron i nikt nikomu nei wylicza kto ile razy zaproponował spotkanie. Każdaze stron stara się podobnie...czasem mniej czasem więcej.... chyba, że to przybiera jakiś dziwny obrót i stara sie faktycznie jedna osoba. przyzwyczaił się chłopak że ma kto za niego myśleć :)
 

Wiolcia02

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
202
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Miasto
Opolskie
Naprawdę najlepiej będzie jak z nim poważnie porozmawiasz, będziesz chociaż wiedziała na czym stoisz, czy on traktuje Cię jak kumpelę, czy może naprawdę coś do Ciebie czuje. Pogadajcie na spokojnie na pewno dojdziecie do porozumienia :)
 

moniquemonique

Bywalec
Dołączył
25 Październik 2011
Posty
1 689
Punkty reakcji
96
Miasto
Śląsk, Częstochowa
zeby czasem nawet mi zabronil czegos a nie ja mowie ide gdzies z koleznaka okej idz.. powiem jutro sie widzimy to sie widzimy ...

Oj, zamiast się cieszyć, facetem ktory ma normalne do tego podejście to ty narzekasz... wolała byś żeby był zazdrosny zaborczy i zabraniał Ci wychodzenia gdziekolwiek bez niego? Ile sie dokładnie spotykacie? Może po prostu za bardzo Ci sie śpieszy z tym wszystkim... poczekaj ja rozwój sytuacji, nie rezygnuj ze spotkań i rozmów z nim, ale daj mu sie tez czasem wykazać inicjatywą.
Niestety ale czasem zdarzaja sie elementy bierne, którym wygodnie kiedy to kobieta za nich myśli. Ale może on po prostu nie miał okazji się wykazać??

Podejdź do tego zdroworozsądkowo. Jesli na prawde bedzie bierny i mało zainteresowany to wtedy z nim porozmawiaj i wyjasnij, że spotkanie równie dobrze może zaproponowac ON :) A jeśli nic sie nie zmieni no to cóż... postapisz jak będziesz uważała za słuszne.
 
B

Blancos

Guest
Oj, zamiast się cieszyć, facetem ktory ma normalne do tego podejście to ty narzekasz... wolała byś żeby był zazdrosny zaborczy i zabraniał Ci wychodzenia gdziekolwiek bez niego?

Wtedy byłby płacz, że jej facet jej wszystkiego zabrania i nie wie jak go zmienić:)

Ach, te niektóre kobiety:)
 
M

majeczka1990

Guest
co do zabraniania nie chodzi mi o jakas choroblowa zazdrosc ale w tym przypadku gdybym powiedziala ze jade np na wakazje z pieciamoa kolegami pewnie tez by niec nie powiedzial ewentualnie baw sie dobrze ... a ciagnie sie to juz dlygo tylko trpche mnie w polsce nie bylo ale ciagle konatkt utrzymujemy teraz wracam znow sie umowilismy .. zobaczymy co bedzie teraz ... czy cos sie zmieni .. nie mam juz 15 lat i chcialabym powaznego zwiazku a nie takih spotkan ... jak wyjdzie to sie spotkamy a jka nie to trudno.. to nie dla mnie.. i chce mu teraz o wszystkim powiedziec tzn o tym co mysle.. zawsze bylam tego zdania ze to chlopak powinien wychodzic z kazda inicjatywa czy starac sie ale teraz to chyba ja za bardzo sie staram a jemu jest po prostu z tym dobrze
 

moniquemonique

Bywalec
Dołączył
25 Październik 2011
Posty
1 689
Punkty reakcji
96
Miasto
Śląsk, Częstochowa
zawsze bylam tego zdania ze to chlopak powinien wychodzic z kazda inicjatywa czy starac sie ale teraz to chyba ja za bardzo sie staram a jemu jest po prostu z tym dobrze
To ja Ciebie wyprowadze z blędu. Dziewczyna tez może wyjść z inicjatywą...
Nie zwalajmy wszystkiego na bary tych biednych mężczyzn, jeśli Tobie na czymś zależy tez możesz o to powalczyć, grunt to zachować pewien dystans do sprawy i zdrowy rozsądek...
 

bbl

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2011
Posty
26
Punkty reakcji
0
Jasne że dziewczyna też powinna wychodzić od czasu do czasu z własną inicjatywą, aby pokazać facetowi że jej zależy. Osobiście bardzo szanuję takie kobiety, nie ma co ciągle oglądac się na faceta, może jest nieśmiały, może nie jest "dominatorem". Czasem trzeba dać coś też od siebie jesli faktycznie zalezy nam w jakiś sposób na tej drugiej osobie. Facet i tak ma wkońcu pod górkę bo to przecież on na końcu musi wymyśleć jak się oświadczyć ;) pozdrawiam Drogie Panie ;)
 

klaula@vp.pl

Nowicjusz
Dołączył
24 Marzec 2012
Posty
2
Punkty reakcji
0
moim zdaniem to my musimy zarywac do chłopaków ; / chłopacy udają takich super , ale kiedy przyjdzie co do czego to są szare myszki i nie wiedzą co zrobic ; / dlatego to my musimy wszystko organizowac i się starac by wszystko było idealniee ; )
 

majkusia

Nowicjusz
Dołączył
28 Marzec 2012
Posty
133
Punkty reakcji
1
stara się ten kto chce i komu zalezy, a nie że musi: facet - kobieta.
w jakim wy świecie żyjecie nbo ja niewiem.
jakies stereotypy .

jersli mi zalezalo to bralam sprawy w swoje rece a jak nie to nie.
 
Do góry