Dlaczego kura przeszła przez jezdnię?

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
bo krokiety sOm niesmaczne ...
przemki mocno przewidywalne ...
brave mocno niedostępny ...
koń zajęty ...
lobo nieobecny ...
imka silnie zawiedziona ;)
ja zaorany ...
reszta qrnika ... szkoda słów
;)
 

imawoman

Bywalec
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 757
Punkty reakcji
139
Bo łona szukała łotwartego sklepiku z dopalaczami. Coby kolekcję łuzupełnić, rzecz jasna BB)
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
bo łun była (jako kura też?) chory i słabo dostępny, przy okazji z wiecznie bolącym łbem (zatoki) słabo nadający się do komunikacji (werbalnej również)
 

imawoman

Bywalec
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 757
Punkty reakcji
139
Nie wiem, czy ktoś zwrócił uwagę na to, co kura sobie tam pod nosem podgdakiwała już od miesięcy: "któregoś dnia rzucę to wszystko, wyjdę z kurnika niby po ziarno..."

Choć pewnie Kenobi by powiedział, że kura cierpi na depresję i bezsenność,
Szpaczek dodałby oczywiście odnośnik,
Avior napisałaby, że kura ma łazikowanie we krwi - po ojczymie,
a Pawian o nazwisku Fedorowicz okrasiłby wszystko stekiem bzdur i nawet kurę by podku*ił do tego stopnia, że opuściłaby temat :D

(A co - bo to kobietom to już nic nie wolno, tak? Jak facet-kogut gdzieś idzie, to ma sprawę, a kura to niby się szlaja od razu? :phi: )
 

imawoman

Bywalec
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 757
Punkty reakcji
139
Z tysią^ca powodów wszelakich oraz jednego vat-u kurze puściły nerwy. Ona już nie pyta "co z tą Polską?" - ona pyta: "co z tym życiem?" :mruga:
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
bo kura, nie chciała być kurą klatkową, a kurą "dziobaną" i poczuć wolność na jezdni...
 

imawoman

Bywalec
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 757
Punkty reakcji
139
Bo to stara kura była. Serc już dawno nie łamała, więc postanowiła choć złamać przepisy...
 

imawoman

Bywalec
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 757
Punkty reakcji
139
... jednak widząc zebrę "wkomponowaną" w jezdnię, powinna była kurzym móżdżkiem pomyśleć, że sama naraża się na podobny los. Ale cóż, jak to mawia pewien kolega forumowicz, baby to fatalistki ;)
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
los kury na jezdni przypomina los kury w rzeźni, ale jakże piękne różnice, jedna "po śmierci" mogła powiedzieć: chciałam odlecieć, druga (ta od rzeźni) chciałam być kebabem (polski kebab jak wiadomo jest z kury)
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
bo kura lubiła krokiety w różowym sosie ...
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
 ...dlatego,że czerwony był dla niej zbyt ciężkostrawny. W końcu - kura też lubi wolność - choćby w kwestii gustu...kulinarnego.

"Ach, ta wymarzona, druga strona jezdni..." - pomyślała kura, uciekając z restauracji po lewej stronie, przed strzelającym do niej fochami kuchmistrzem Pawianem, który starając się dogodzić wybrednej kurze, przypadkowo usiadł na rozgrzanej patelni. Wysmażał akurat chrupiącego krokieta, ten niby niezmordowany publicznym dobrem kur, człowiek pracy, a jednak postanowił przysiąść na chwilę...

Nie ma rady, żadna już sierść nie uryje jego wypalonej, czerwonej d... :D

Kura bezpieczna. Na drugiej stronie ulicy. Juz nigdy nie zje krokieta.

kura.jpg
 

przecajo

ja tetryk
Dołączył
22 Kwiecień 2009
Posty
3 329
Punkty reakcji
91
Wiek
64
Miasto
wielkamałopolska
Całe życie marzyła o drugiej stronie, lecz nie przejdzie bo po co?
Wie już że po drugiej stronie jest to samo G.... co po tej.
 

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
przeszła bo była marksistką w związku z tym w imę sprawiedliwości społecznej po prawej stronie też chciała nasrać ...
 
Do góry