Dlaczego dziewczyny odchodzą, choć potem żałują?

E-kwiaty

Nowicjusz
Dołączył
24 Styczeń 2011
Posty
415
Punkty reakcji
5
Dokładnie jak w powyższym związku,zawsze jest jakiś powód. Często nawet dziewczyny odchodzą,bo po prostu poznają kogoś innego i myślą,że będzie lepiej niż w obecnym zwiazku- chcą próbować. Po jakimś czasie okazuje się jednak,że nie wszystko jest takie piękne jak wygląda. Wtedy zaczynają żalować,ale jak wiadomo każdy przypadek jest inny.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
To się odbywa w myśl prawidła Vik-a123 z podobnej dziedziny.
"Mężczyzna najpierw myśli, a potem mówi;
kobieta najpierw mówi, a potem przeprasza"
 

depestele

Nowicjusz
Dołączył
18 Grudzień 2012
Posty
3
Punkty reakcji
0
Jak dla mnie i dziewczyny żałują jak kogoś zostawią i faceci również żałują jak zostawią kobietę :p

A żałują, ponieważ czasami jest to zbyt pochopna decyzja, nieprzemyślana oraz słuchamy się często znajomych, którzy nie zawsze mają w takich sytuacjach rację.
 

kokardunia

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2012
Posty
42
Punkty reakcji
0
Bo zapewno nic lepszego nie spotakało ta pania. I zrozumiała, ze z Toba nie było tak źle. Albo wyszalała się i chce tego co kiedys.
 

jedynytaki

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2012
Posty
37
Punkty reakcji
1
Dobre pytanie. Myślę, że dzieje się tak, ponieważ nie doceniamy tego co miałyśmy. Gdy spotkamy rożnych ludzi, różne sytuacje na swojej drodze dopiero wtedy zauważamy jak bliska była nam ta osoba i jak dobrze nam z nią był

Ehh szkoda że tak mało osób potrafi się do tego przyznać. Niestety nie potrafię zrozumieć "facetów" którzy godzą się na takie coś i wracaja do swojej byłej... że niby drugi raz go nie zostawi ???
 
Dołączył
25 Marzec 2012
Posty
1 108
Punkty reakcji
186
Dajcie spokój, dlaczego ten temat jest jednostronny, przecież chłopcy, też płaczą, że się rozstali po jakimś tam czasie, jak im z nową koleżanką nie wyjdzie np.
Na pytanie z tematu:
Bo myślą emocjami. Ktoś im zawirował w mózgu i przestają rozsądnie myśleć.
Potem płaczą, bo wystarczyło przemyśleć sobie sprawę, a nie rzucać kogoś z kim było dobrze, tylko dlatego, że ktoś przez chwilę poruszył emocje.
Niestety mogę się mylić, bo teoretyzuję. Nigdy nie żałowałam.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Bywa, że kobieta rzuca partnera zapomnieniu na pożarcie, bo MYŚLI, że trafił jej się ktoś inny - wyjątkowy.
A potem dochodzi do wniosku, że myślała. iż myśli, a to feromony tylko były i okazały się nietrwałe.
I wtedy myśli, że ten pierwszy wart jest powrotu, a że nie można, bo zajety - gasi pożar żalu powodzią łez.
Na jej szczęście łzy rzeczywiście przynoszą ulgę.
 

Alyshia

Nowicjusz
Dołączył
23 Listopad 2012
Posty
87
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Warszawa
Niestety prawdziwe jest stwierdzenie, że to co się ma docenia się dopiero w momencie gdy się to straci. Można się wielokrotnie o tym przekonać, dlatego uważam, że decyzji nie powinno się podejmować pod wpływem emocji, a po gruntownym przemyśleniu sytuacji, tym bardziej jeśli chodzi związki. Oczywiście nie jest to takie proste, ale można się starać :) A co do pytania w temacie to myślę, że to nie dotyczy tylko dziewczyn/kobiet, ale również chłopaków/mężczyzn bez względu na to ile mają lat.
 

Lbubsazob

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2011
Posty
270
Punkty reakcji
27
Wiek
11
Czasem może tak być, że podejmuje się decyzję o rozstaniu pod wpływem nagłych emocji, ale myślę, że to może być też spowodowane niezdecydowaniem. Jak ktoś do końca nie wie, czego chce, to odchodzi, a potem tego żałuje. Może właśnie dopiero po rozstaniu jest w stanie zrozumieć, czego potrzebuje i zastanawia się, czy i jak wrócić do byłego partnera.
 

notserious

Nowicjusz
Dołączył
17 Wrzesień 2012
Posty
446
Punkty reakcji
16
Wiek
32
Miasto
wlkp
bo przez dwa lata faceci również potrafią wydorośleć. facet 22 lata i facet 24 to już dosyć znacząca różnica dla nas. :)
 

moniquemonique

Bywalec
Dołączył
25 Październik 2011
Posty
1 689
Punkty reakcji
96
Miasto
Śląsk, Częstochowa
Wczoraj napisała do mego lubego jego była :D Najpierw pierdu pierdu, a potem pytała, dlaczego im nie wyszło :p A było to może ze 3 lata temu...

Informacja o byciu w już dwuletnim szcześliwym związku skwitowała "życzeiem szcześcia" a potem dalej ciągneła swoje ^^

Chyba tez nie zrozmiem kobiet. Chociaż akurat tą sytuacje potrafie sobie wytłumaczyć :)
Luby moj twierdzi, że nie, ale ja uważam, że ona ciągle do niego wzdycha i nie spotkała dotąd nikogo rownie dobrego...
I tutaj wychodzi rożnica w rozumowaniu kobiet i mężczyzn, on nie dozukuje się w tym nic takiego, a ja uważam, że pisząc takie wiadomości jest coś na rzeczy :p
Facet czyta "co u Ciebie słychać" i opowiada co u niego słychać, a dziewczyna tak na prawde pyta wiedzie czy przypadkiem nie zwolniło sie miejsce w łożku.

Tak to już chyba jest, że czasem pomimo że ta druga osoba odchodzi czy zosaje "opuszczona" żałuje i czeka na coś więcej w dalszym ciągu.

W sumie to miałam wczoraj ubaw, 2 msc temu miała miejsce analogiczna sytuacja tylko, że to do mnie ktoś pisał...
Ale przyznać muszę, że wcale mi to nie w smak :huh:
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Nie wszystkie odchodzą.
Nie wszystkie (po odejściu) wracają.
Czy te odchodzące robią to bez przyczyczyny? Sądzę, że przyczyna jest zawsze, tylko poszukać się nie chce.
 

krzmie

Nowicjusz
Dołączył
14 Styczeń 2013
Posty
11
Punkty reakcji
1
Tak to już z tymi kobietami jest,mam zasadę bilet w jedną stronę,bez powrotu.
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Skąd komu wiadomo, że dziewczyna czegoś żałuje?
Że tak mówi? Ależ mówienie jest srebrem, a złotem jest milczenie - ona akurat lubi srebro albo zapomniała o istnieniu złota, więc mówi.
Że płacze? Może wściekła? Jakże nie płakać, kiedy się edemonstracyjnie odeszło, a on ceni złoto i milczy?
 
Do góry