Demony

Daros23

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2008
Posty
1 987
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
WLKP
mi się serial jak najbardziej podobał. a rzetelnych informacji przekazywać nie mógł, ponieważ demonów nie ma, są tylko chore umysły.
to ciekawe jaka choroba umyslowa spotkala tych opetanych, ktorzy robia nadnaturalne rzeczy, np. mowia innymi jezykami, a po egzorcyzmach niekiedy wszystko ustaje?
poza tym jaki masz dowod na nieistnienie demonow? bo narazie nie ma jednoznaczenego ani na tak, ani na nie.
 

Daros23

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2008
Posty
1 987
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
WLKP
A JAki Ty Masz Dowod Na Istnienie Demonow ??
nie mam, ale ty tez wiec jestesmy w martwym punkcie :p
ale nalezy zwrocic uwage chociazby na to ze chyba we wszystkich religiach (poli- i monoteistycznych) wystepuja demony (złe i dobre), wiec to chyba musi cos znaczyc. poza tym opetania sa chyba dowodem na ich istnienie.
 

Pycho

Nowicjusz
Dołączył
21 Sierpień 2008
Posty
209
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Kraśnik
Demony?
Moze nie chodzilo o materialne istoty, a o pewnien sposob kontroli ludzi?
Straszyli ludzi aby placili podatki a jak nie przyjda do nich zle duchy! Moze to zagranie psychologiczne???
 

matthek

Nowicjusz
Dołączył
14 Lipiec 2008
Posty
136
Punkty reakcji
0
Miasto
gdzieś daleko...
Demony?
Moze nie chodzilo o materialne istoty, a o pewnien sposob kontroli ludzi?
Straszyli ludzi aby placili podatki a jak nie przyjda do nich zle duchy! Moze to zagranie psychologiczne???

Nawet zagrania psychologiczne od czegoś się biorą ;)
Inaczej demony by im na myśl do głowy nie przyszły.
Np. Rosja nie groziłaby zakręceniem kurków jeśli chodzi o gaz, gdyby nie miała gazu :p
Ale to złe porównanie :D
 

Pycho

Nowicjusz
Dołączył
21 Sierpień 2008
Posty
209
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Kraśnik
Nawet zagrania psychologiczne od czegoś się biorą
Moze sa tylko z glowy.
Patrz:
Jakis wladca wymyslil ze jak ludzie nie beda placic to czym ich wystraszy,ale czym? Wiec poszukal czegos brzydniego np. starego dziadka. Teraz dodal mu troche bajerow i mamy Demona(moze nawet go przebral)
Nie jest to trudne! Sam robiac jakies rysunki graficzne nie wiem jak maja one wygladac na gotowo-improwizacja :D ale daje to niesluchane efekty..
 

Daros23

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2008
Posty
1 987
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
WLKP
ale jesli nie ma demonow to co opetuje ludzi? (niektore przypadki to moze choroba psychiczna, ale w niektorych nie ma racjonalnego wyjasnienia)
 

Pycho

Nowicjusz
Dołączył
21 Sierpień 2008
Posty
209
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Kraśnik
Jak Polak chce to ma. Poudac tez mozna, jednak zgodze sie ze sa przypadki bardzo dziwne-nad ktorymi mozna pomyslec.
 

Kociak.

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2006
Posty
4
Punkty reakcji
0
Witam:) demon to jakiś duch, nie wiem czy można go utożsamić z diabłem ( ale się dowiem i napisze ;) ) a co do samych opętań to dochodzi do nich kiedy człowiek zaczyna igrać powiedzmy ze "złem", czyli wywołuje duchy, albo próbuje pozyskać zdolności, których normalne osoby nie mają. mnóstwo jest takich świrów. w internecie jest wiele stron poświęconych szatanowi, okultyzmowi itp. I tam można znaleźć całe instrukcje jak stać się "nadczłowiekiem". A jak ktoś w to wejdzie to potem trudno się wyplątać. Z drugiej strony zaprzeczenie istnieniu szatana i brak wiary w niego może mieć takie same skutki. Rzadko do opętań dochodzi wbrew woli człowieka. Chyba że jak w przypadku Anelise Michel, ale ten temat to raczej w dziale religia powinien się znaleźć (nie wiem czy go nie ma).
 

Hobbes

Nowicjusz
Dołączył
26 Sierpień 2008
Posty
64
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Słoik z tuszem
Demon to nic więcej jak ukryta część naszej świadomości. Można ją obudzić wchodząc w trans, używając psychotropów czy też "fanatycznie żyć ich obecnością". Różnica między opętaniem, a chorobą psychiczna jest płynna, bo zależy jedynie od powodu odblokowania tego obszaru świadomości, z resztą i jedno i drugie można leczyć farmaceutykami. Jest księga traktująca o demonach i pozwalająca otworzyć odpowiednie "punkty świadomości", dla konkretnych celów. Goetia(Goecja) się nazywa, a pióra jest Crowleya. Polecam ciekawskim, lecz nie zachęcam do praktyki.
 

matthek

Nowicjusz
Dołączył
14 Lipiec 2008
Posty
136
Punkty reakcji
0
Miasto
gdzieś daleko...
Demon to nic więcej jak ukryta część naszej świadomości. Można ją obudzić wchodząc w trans, używając psychotropów czy też "fanatycznie żyć ich obecnością". Różnica między opętaniem, a chorobą psychiczna jest płynna, bo zależy jedynie od powodu odblokowania tego obszaru świadomości, z resztą i jedno i drugie można leczyć farmaceutykami. Jest księga traktująca o demonach i pozwalająca otworzyć odpowiednie "punkty świadomości", dla konkretnych celów. Goetia(Goecja) się nazywa, a pióra jest Crowleya. Polecam ciekawskim, lecz nie zachęcam do praktyki.

Nie zgadzam się z tobą, ponieważ wiele zachowań osób AUTENETCZNIE opętanych wykazuje zdolności ponadludzkie, niewyobrażalne. Jak wytłumaczysz chodzenie po ścianach czy suficie, mówienie językami, o których nie ma się zielonego pojęcia, mówienie głosem nienaturalnym, u kobiet często męskim, i inne tego typu bardzo dziwne i odmienne zachowania (jeśli takowe można nazwać jakimkolwiek zachowaniem)?
 

Pycho

Nowicjusz
Dołączył
21 Sierpień 2008
Posty
209
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Kraśnik
Moze istnieja inne wymiary i inne rasy -moze kosmici- chca poznac ludzi i niekiedy w nich wchodza?
 

Glamowiec

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2008
Posty
378
Punkty reakcji
0
Miasto
Z daleka :}
Co jak co ale w opętanie i demony nie uwierzę :D Demony to już wiadomo, ze bajeczka dla niegrzecznych dzieci, a każdy opętany to wiadomo, ze tylko zwykły wariat.

W to jeszcze byłbym w stanie uwierzyć:

Demon to nic więcej jak ukryta część naszej świadomości. Można ją obudzić wchodząc w trans, używając psychotropów czy też "fanatycznie żyć ich obecnością". Różnica między opętaniem, a chorobą psychiczna jest płynna, bo zależy jedynie od powodu odblokowania tego obszaru świadomości, z resztą i jedno i drugie można leczyć farmaceutykami. Jest księga traktująca o demonach i pozwalająca otworzyć odpowiednie "punkty świadomości", dla konkretnych celów. Goetia(Goecja) się nazywa, a pióra jest Crowleya. Polecam ciekawskim, lecz nie zachęcam do praktyki.
 
Do góry