bez kitu albo meczyc z innego telefonu albo dac kumplowi
najlepiej takiemu... o niskim powaznym glosie...
mialam wiele takich przypadkow;
kiedys ciagle puszczal klipy ale nie odpisywalam ;] raz odebralam to jakies durnoty gadal nie pamietam co... wyszlam na dwor i nie wzielam telefonu... a on dzwonil i to wiecie tak dlugo a ze mojego tate glowa bolala poidszadl do komorki i patrzy pisze'natrent dzwoni' to jak sie wkurzyl i odebral ;PP
juz wiecej nie dzwonil
z telefonami jest wiele historii kiedys ktos mi probowal wmowic ze mam na imie Ewelina a nie Majka ;PP smieszniue bylo potem powiedzial ze sie pomylil
ogolnie fajny gosc teraz czasem przez gg pomaga mi w pracach domowych z niemca