Czy to toksyczny związek?

proteina

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Byliśmy w związku przez 4 lata, rozstaliśmy się (ciągłe kłótnie) lecz po pół roku wróciliśmy do siebie. Niby wszystko układa się ładnie pięknie, ale... W czasie gdy nie byliśmy razem on spotykał się z pewną dziewczyną nazwijmy ją G. Niby nic szczególnego między nimi nie było (całowali się na jakiejś mocno zakrapianej imprezie i spotykali po koleżeńsku). Jednak mój chłopak w jej obecności traktuje mnie jak powietrze i wręcz udaje że nic nas nie łączy. Kiedy próbowałam złapać go za rękę przy niej szybko zaciągnął mnie poza zasięg jej wzroku żeby tylko tego nie widziała. Ostatnio wiem zrobiłam coś czego nie powinnam mianowicie przeczytałam jego smsy wychodzące (do niej). Były to teksty w stylu, że nie może się doczekać aż zobaczy ją w nowym kolorze włosów i tym podobne bzdury ale najbardziej zszokował mnie sms w którym proponował jej wspólne mieszkanie (on i jego współlokator szukali nowego lokum i mój luby wpadł na genialny pomysł żeby zamieszkać właśnie z G.). Nie wiem co mam myśleć o tej całej sytuacji z jednej strony dalej go kocham z drugiej nie wiem czy potrafię mu zaufać na tyle żeby nie przemienić się w szpiegującą wariatkę. On nie widzi w tym nic dziwnego. Twierdzi, że przesadzam i "odwalam maniane" czepiając się o takie rzeczy. A Wy co myślicie?
 

damianos138

Nowicjusz
Dołączył
16 Październik 2011
Posty
257
Punkty reakcji
1
Wiek
29
Ja na twoim miejscu nie godził bym się choć by nie wiem co....
 
K

krzysztofandraszak

Guest
To mi wygląda tak, jakby on kręcił z Tobą i G. jednocześnie. Skontaktuj się z tą G. jak możesz i zapytaj się, czy między nimi to co jest, czy wszystko skończone. Pamiętaj - ona nie jest Twoim wrogiem. Może ten chłopak okłamuje was obie. Nie rób mu wyrzutów - po prostu zapytaj się, co ich łączy i tyle.

Jeżeli okaże sie, że coś między nimi jest to absolutnie się w to nie ładuj, Jeżeli ona powie, że nic nie ma, porozmawiaj z nim (wiem, dziwna kolejność, ale jego wersję już przecież znasz) - zapytaj się go, dlaczego tak bardzo chce zamieszkać z G. i dlaczego nie chciał, abyś okazywała mu emocje Jeżeli będzie kręcił to się w to nie ładuj.

Tak ja bym zrobił na Twoim miejscu.
 

odAdoZ

Nowicjusz
Dołączył
27 Styczeń 2011
Posty
212
Punkty reakcji
5
To mi wygląda tak, jakby on kręcił z Tobą i G. jednocześnie. Skontaktuj się z tą G. jak możesz i zapytaj się, czy między nimi to co jest, czy wszystko skończone. Pamiętaj - ona nie jest Twoim wrogiem. Może ten chłopak okłamuje was obie. Nie rób mu wyrzutów - po prostu zapytaj się, co ich łączy i tyle. Jeżeli okaże sie, że coś między nimi jest to absolutnie się w to nie ładuj, Jeżeli ona powie, że nic nie ma, porozmawiaj z nim (wiem, dziwna kolejność, ale jego wersję już przecież znasz) - zapytaj się go, dlaczego tak bardzo chce zamieszkać z G. i dlaczego nie chciał, abyś okazywała mu emocje Jeżeli będzie kręcił to się w to nie ładuj. Tak ja bym zrobił na Twoim miejscu.

A nie pomyślałeś, że jak tamtej dziewczynie on podoba się to i tak nie będzie zważała na to czy jego obecna dziewczyna go kocha czy nie?!

Nie powinna z nią zawierać żadnego 'paktu', bo źle na tym wyjdzie :)

Dziewczyna powinna postawić sprawę na ostrzu noża a nie dawać się zwodzić :)

tyle w temacie!

p.s. niech to będzie próba dla ich związku i okażę się teraz co on do niej czuje :)
 

Leeroy

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2009
Posty
534
Punkty reakcji
28
Miasto
Iława
Skończ to przy najbliższym spotkaniu... to jest pusty związek. On nic nie czuje, a Ty se nadzieję robisz. Im dłużej to będzie trwało, tym większy ból Ci na koniec zada.
 
K

krzysztofandraszak

Guest
A nie pomyślałeś, że jak tamtej dziewczynie on podoba się to i tak nie będzie zważała na to czy jego obecna dziewczyna go kocha czy nie?!

Nie powinna z nią zawierać żadnego 'paktu', bo źle na tym wyjdzie :)

Dziewczyna powinna postawić sprawę na ostrzu noża a nie dawać się zwodzić :)

tyle w temacie!

p.s. niech to będzie próba dla ich związku i okażę się teraz co on do niej czuje :)
Pomyślałem. I nie chcę, żeby zawierała pakt, ale się zapytała zwyczajnie. Oczywiście to, co powie ta druga powinna traktować ze sporym dystansem.
 

kika868686

Master
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
2 568
Punkty reakcji
130
szanuj się kobieto. Facet traktuje Cię jak koło ratunkowe, żeby w razie czego było z kim się przespać.

Przeciez masz jasne sygnały że zainteresowany to on jest, ale nie Tobą. Po tym co przeczytałaś i po tym jak on się zachowuje, spakowałabym się w 10minut i odeszła nie odwracając się bo z jego strony miłości nie ma, miłość tak nie wygląda.

W zyciu nie wraca sie do dwóch rzeczy do starej pracy i dawnej miłości, bo skoro wcześniej było źle, to najwidoczniej to nie to, szkoda życia.
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
Na Twoim miejscu zakończyłabym ten związek. Im szybciej to zrobisz, tym lepiej dla Ciebie...

Ten związek to fikcja. Po co Ci facet, który działa na dwa fronty? Nie przyznaje się do Ciebie gdy tylko pojawia się ta druga?
Do tego planuje z nią wspólne mieszkanie, a gdzie Ty jesteś w jego planach... ?
Uwolnij się od niego, bo szkoda Twojego czasu.
 
Do góry