W foto/modelingu aby na dłużej zostać i zarabiać dobre pieniążki liczy się przede wszystkim dobra pupa (bez względu na płeć). 98% ślicznych kobiet wraca z castingów ze łzami w oczach (mowa o świecie a w Polsce 98% ale ... z bulem pupy...). Okładki czasopism reklamują trolle, dziwadła, pokemonki i inne pupodajki, praktycznie każda dobra uroda przegrywa z pupą. To się nigdy nie zmieni, warto to przemyśleć, można nawet z deka ugryźć aby przekonać się na włsanej du.... znaczy się, skórze i wtedy mamy już jasny całokształt. Modeling to tak jakby coś w deseń celebrytyzmu, to niczym się nie różni, na okładkach czasami jakaś super-pupa, z wyrazem twarzy, niby ładna, niby cacy na czasie a po godzinach wyje do zimnej poduszki z butelką w łapie.
Modeling to jak polityka - robota i Świat dla nawiedzonych/pokręconych a w Polsce, zanim zarobisz choćby na pierwsze Ferrari --- spłacisz kilka innym (pośrednikom, sutenerom, cwaniaczkom i innym dewiantom) no i ... im starsza pupa tym mniejsze dochody, w sumie, na koniec przygody często będziesz już tylko dokładać (jaranie/ćpanie/sponsorowanie) tak aby szybko nie wyszło, że już nic znaczysz i nikt już ciebie nie chce.
Nie przejmuj się powyższym, w modelingu samica lat 22 to już babuszka, zatem, w Twoim wieku z pewnością (bez urazy, dla mnie nie ma znaczenia kalactwo itp. dlatego jadę jak po sobie, jak po innych) .... w Twoim wieku w modelingu to już trzeba myśleć jedynie o pracy w reklamie, głównie trumien

Daj sobie na luz chłopaku bo panienkę z Ciebie zrobią a i takl wuja na tym przytulisz. Tam trzeba najpierw dobrze płacić aby choćby z deka się wybić, ten świat wygląda całkiem, całkiem inaczej aniżeli o tym mowa w trybie bez tabu.
Ustaw się przed wyborami gdzieś pod urzędem, może jakiś kandydat zechce sesji, oni tak lubują, postawią ze dwa, trzy wózki obok siebie i ze sto kamer przed sobą. Po kamerowaniu ... z pewnością nawet kopa w ... wózek ci nie załadują (w podzięce).