Człowiek z tatuażem - dziwak?

NIwduduNIwoko

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2023
Posty
69
Punkty reakcji
12
Miasto
Волгоград
Szacun, z ukłonem szacun Panie K.
Jak miło widzieć, że na Świecie są jeszcze wyznawcy "normalnej ludzkości".
I przyznam wprost: wydziarańców omijam szerokim łukiem.
A czemu? Ani z tym pogadać; ani wypić; ani żyć.
I mam gdzieś co "świat szajbusów" o mnie myśli.
Zachodni "świat szajbusów" rzecz jasna, bo w tym "wschodnim" dziwadeł mało a gdy już są, to też wszyscy te patogeny omijają.
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 446
Punkty reakcji
83
Ano są, Panie. Najwięcej takich ,,normalnych'' znajdziesz w domach spokojnej starości:)
Możesz się wspólnie z nimi napić geriawitu i pogawędzić u jakiego lekarza ostatnio byłeś :cool:
 

NIwduduNIwoko

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2023
Posty
69
Punkty reakcji
12
Miasto
Волгоград
Od 30 lat odwiedzam hospicja i domy starości, zatem dziękuje za słowa uznania. Przyznam też Tobie racje, fakt, chyba już tylko
tam da się z ludźmi i między ludźmi rozmawiać ... rozmowy przeplatając szacunkiem i kulturą.
Dużo widzieli, sporo przeżyli i często już o nic grają - fakt drugi - prawda. Tylko tam ludzie jeszcze zostali.

Druga sprawa, jeśli ktoś nie dostrzega różnicy w sposobie życia i zachowaniu wydziarańców w porównaniu z "czystymi" - no to już jego problem.
A różnica jest przeogromna - zwłaszcza w prostactwie. Włącz sobie "Królowe życia" albo "Damy i wieśniaczki". Ja kiedyś myślałem, że takie numery to tylko z telewizora lecą a gdy Polskę odwiedziłem - okazało się że to "samo życie".
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 446
Punkty reakcji
83
Ano starzejesz się i to w smutny sposób- z gatunku ,,bo za moich czasów'' i ,,ci źli młodzi- pedałki w rurkach ze smartfonami i wydziarane patolki'' ha ha ha ha:D
A co Ty na to, że gdy pracowałam w Wawie i regularnie kursowałam między nią a rodzimą Łodzią, popijając kawkę na Centarlnym byłam świadkiem takiej oto sytuacji?- Jeden z dworcowych łaziorów wpakował się do kawiarni i sobie na stoliku przysnął roztaczając mało apetyczny aromat. Mimo to pani do niego grzecznie- Proszę zwolnić stolik. A ten do niej z ryjem i fluga, i już z łapami się chce rzucać!
Kawiarnia pełna ludzi- łazior nie tylko zasmradzał ale i blokował stolik przed długa chwilę, nim ta kobieta podeszła... ŻADEN z siedzących tam ,,samców alfa''(ble!🤢🤮) nie zareagował, NIKT. Może kobieta nie dosć atrakcyjna dla nich była? Tylko wymuskany ,,pedełek w rurkach'' podniósł się znad laptopa i spytał- Potrzebuje pani pomocy?
Na to agresywny lump wyszedł.
Tyle w kwestii stereotypów i ciasnoty umysłowej.
 

NIwduduNIwoko

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2023
Posty
69
Punkty reakcji
12
Miasto
Волгоград
W WARSZAFFFCE TY SAMCUUUFFFF ALFA WIDZIAŁA KIEDY????
Szacun kobieto, szacun! Super nad wzroczność! Perfetto - zazdroszczę a zazdroszczę, bo moja samica (w Olszynie rodzona) warszaffkę kwituje jednym dualnym słowem: pedałkowo/mamusiowo.
Ja też mieszkał w stoliczce lat sporo, nikt - nikt i nigdzie - nikt, nigdzie i nigdy nie zszargał mi tak nerwów (w całej UE i nawet dalej), nikt mi nie popsuł głowy i nie rozwalił konstrukcji życiowej tak, jak ... księstwo Warszaffka. Ja się awersji do ludzi w stoliczce nabawiłem, jak widać, choroba jeszcze nie przeszła ale pracuję nad tym. W księstwie warszawskim słoik może:
  • dorobić się garba
  • dorobić się nerwicy
  • długów
  • wrogów
  • siniaków
  • moczenia nocnego z koszmarami na czele

Warszaffka kształci, to prawda, dużo tu szkół a kształci:
  • pogardę dla bliźniego swego
  • cwaniactwo
  • brud
  • patologie społeczne typu pedałkowanie, lesbijkowanie, ćpanie, jaranie, chlanie
  • wyzysk z kantem na czele

Nigdy, nie zastanawiało Ciebie to, dlaczego miasto Warszawa i w nim żyjący ludzie to najbardziej znienawidzona rasa w całym kraju?
W 3city gdy pochwalisz się żeś z księstwa przyjechała to od razu zrobią Ci siusiu do rosołku, serio...

Moim zdaniem (a mieszkałem chwile w wielu europejskich stolicach) Warszawa to miasto fałszywe i wycyckane z jakichkolwiek ludzkich odruchów. Będąc na urlopie i musząc przybyć do Warszawy (do ambasady) zakupy robiłem w Rzeszowie, tak aby przypadkiem nawet grosza w centralnej patologii nie zostawić. Najpierw cyckali podkarpackie i lubelskie, teraz cyckają Ukraińców. Człowiek przyjezdny zawsze człowiek drugiej a nawet trzeciej kategorii. Dobrzy, gdy coś chcą, czegoś oczekują, o coś grają a gdy już ugrają to każdemu kopy rozdają.
Ja nie uznaję rodowitych Warszawiaków za Polaków, oni nie nadają się do niczego, zwłaszcza na stanowiska przyjaciół lub choćby znajomych.
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 446
Punkty reakcji
83
Zacznijmy od tego, że samo określenie ,,samiec alfa'' przyprawia mnie o mdłości, a skończmy na definicji słowa macho.
Macho- karykatura mężczyzny:]
Resztę zostawię bez komentarza. Nie chce mi się dalej w tę jałową dyskusję brnąć.
 

NIwduduNIwoko

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2023
Posty
69
Punkty reakcji
12
Miasto
Волгоград
Tak, wiem, "zbędna", "jałowa", "pusta", "bezsensowna"... to najczęściej taka - prawdą poprzeplatana. Tu nad Wisełką "przyznanie prawdy komukolwiek, a w tym przede wszystkim i racji" to jakby coś w deseń podpisania się pod czyimś, ..., w naszej kulturze to wręcz niemożliwe, albowiem w Polsce istnieje tylko jedno mentalne "ja", najczęściej prywatne, czyli tylko jedno - te nasze - nigdy czyjeś - a dyskutować najczęściej przestajemy ze stwierdzeniem "już mi się nie chce" gdy prawda za mocno zaboli i ... skończą się "jokery" w rękawie.

O co chodzi w powyższym? Doskonale sobie sprawę Siennno oboje zdajemy, iż prawie wcale się nie mylę, prawda?
Warszawa, niestety, każdy kto pomieszkał tam choćby lat kilka i poznał lokalną klientelę - ma o niej prawie identyczne zdanie.
Pedałkowatość, lalusiowatość, niemoc (bo gdy warszawiakowi nakazujesz coś zrobić, musi minąć tydzień zanim wszystkie instrukcje z google przekopie i coś wyprodukuje), cwaniactwo, prostactwo, kłamstwo, obłuda, rasizm, wyzysk i tony innych.
Nawet, sposoby randkowania są całkiem, całkiem inne aniżeli ma to miejsce w innych rejonach kraju. Dlaczego? Bo większość rodowitych stoliczniaków - powiedzmy to wprost - ma ludzi za rzeczy. Gdy rzecz się nudzi, można ją bezpardonowo w kibel wyrzucić.
Właśnie w tym mieście rodzi się najwięcej hejtu, agresji i arogancji i aby to dostrzec - wystarczy dosłownie na chwilę tu przybyć.
Maszyny, a nie ludzie. Maszyny wyprane z jakichkolwiek uczuć.
Porównałem sobie kiedyś Warszawkę do Amsterdamu, Rzymu i Stambułu. Celowo na szalę nie kładłem innych "spędów" jak Berlin czy Londyn z Paryżem na czele - bo wyszłoby to samo. Warszawka nijak ma się do tych trzech pierwszych. Charakteryzuje się przede wszystkim kompletnym brakiem dystansu do wszystkiego wokół. Fochy, jakie w Warszawce łapie klientela z byle powodu kwalifikują się do leczenia na oddziałach zamkniętych. Gdy poprzeplatasz to wszystko jeszcze choćby "odwiecznie zadartymi nochalami na wysokości pałacu kultury" z kompletnym brakiem poczucia humoru - wychodzi to, co w Warszawce istnieje, takie społeczne dno.

Gdyby nie słoiki, czyli przyjezdni z Polski ... Warszawa już dawno przestałaby istnieć. To właśnie przyjezdni pomagają Warszawiakom nie zapomnieć co to honor, godność, powaga, szacunek, kultura, humor i masa innych. Dla mnie to miasto frajerów - jedyne miasto w Polsce w którym bez powodu sąsiad nie odpowie Tobie "dzień dobry", jedyne miasto w Polsce w którym szefom nie przechodzi przez gardło "dzień dobry", "do widzenia", "dziękuję", "miłego dnia" a teraz, gdy rynek pracy przejęło pokemonowe pokolenie (przedział ludzi między 20 a 30 rokiem życia) większość starszych (nawet i 40+) dała sobie już na luz bo z rynku pracy zrobił się jeden, wielki obóz pracy. Zero zasad, skrupułów, sumienia, reżim po całości a najlepsze w tym jest to, że jadą po Baćce a sami są 100x gorsi.
A spróbuj im prawdę w ślipia załadować to ruskie łagry przy tym co Ci zgotują będą jak raj w niebie.
Ty popatrz na ryneczek lokalny, to zrozumiesz o jakie rasie mowa jest.
Potrafią latami zatrudniać na lewo co chwilę nowych, tak w nieskończoność. W stopkach w OLX mają po setki tysięcy odwiedzin do ogłoszenia. Przychodzi pacjent do roboty - słyszy że dwa dni bezpłatne a potem 30zł/h tyle że nie wie, że gdy od..ye..bie te dwa dni za friko to na jego miejsce są już kolejni naiwniacy - także za friko. Pan się niestety nie nadaje, pozdrawiamy. I co? I warszawski KAS z warszawskim US na czele nie potrafią tego ruszyć? Pewnie że nie. Warszawski sposób na życie to "nic od siebie, wszystko do siebie". Zapierdalaczom w gastronoimii po 100zł premii na Święta dają - rozumiesz ? Na 4 paczki dobrych fajek.
Ja u siebie w swoim zakładzie na Święta B.N. za nadprodukcję ładowałem swoim paniom po równowartość 5000zł w koperty. A czemu tak? Bo na ich pracy zarobiłem 100x tyle - - - tyle, że ja jestem ruska onuca, inna rasa, agent, sprzedawczyk, pajac, palant.
Czemu ja - potrafię za każdą nadgodzinę pracy człowieka w tygodniu - wypłacić +50% do stawki a na nockach +100%?
Czemu u mnie w zakładzie mam 3 zmiany (6-14, 14-22, 22-6) ? Bom człowiek a nie ku...wa??
O ludzkich standardach, dobrych standardach przy których obie ze stron są bardzo zadowolone Wraszawka bladego pojęcia nie ma, bo to miasto demonów. Kanciarze, oszuści i wyzyskiwacze odwiecznie szpanujący i cwaniakujący, "królowie życia" hahah.
Popatrz, na ich prostackie, wiochmeńskie i tanie zachowanie, gdy przyjadą wydawać poleasingowy hajs gdzieś nad morze. Syf, jaki po sobie zostawiają trzeba sprzątać miesącami. Warszawiak nie pójdzie do kibla się zesrać, wytrzepie z kichy nawet na plaży i zakopie. Warszawiak śmieci, butelek i innych do hasioka nie poniesie, zakopie byle w piasku. Zero szacunku do byle czego.
A jedzą się, gryzą, leją, hahaha, nie ma takich drugich w UE, nie ma. Kochają się gdy idą chlać a gdy wracają to się nap...dalają.
Popatrz na zachowanie i styl bycia "niniusiek" Warszawskich, reszta kraju ma wieczną polewajkę z pseudo damuleczek, co potrafią lewym łapskiem iPhone'a 14PRO trzymać a prawą jak nie złotą CREDIT-CARD to jakiegoś ku...sa w celu podzięki za ... CREDIT-CARD.
Popatrz na dzieciaczki, jakie warszawiaczki produkują. Całkiem inny świat, dzikie małpki z klatek wypuszczone lub bez powodu z wiecznym żalo/fochem w podłogę zapatrzone. Z dzieciakami warszawiaków praktycznie każde inne dziecko nie chce się bawić. Powód?
Te warszawskie wszystko "do siebie", nic "od siebie" a gdy inne dziecko krzyknie "pożycz lalkę, pożycz samochodzik" to słyszy: "niech Ci tata kupi". Mentalność warszawska to poziom dna z mułem na czele. Tyle wyją że niemiec zły, że niemiecka gospodara wykorzystała polskę, że za wojnę wiszą, że rasiści i popatrz K**wa mać - na warszawskich ulicach co trzeci to nowy (niemiecki) BMW, AUDI, MERCEDES a z niemieckich Lidlów tonami towar ciągną - jakby alternatyw nie było.
 
Ostatnia edycja:

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 423
Punkty reakcji
105
Miasto
Dąbrowa Górnicza
Tatuaże u kobiey
Niszczą wygląd ciała plus
Są typowe dla prostytutki i
Każdy się zastanawia jakim
Cudem ojciec tej kobiety pozwolił
Jej go nosić i naturalne było
Że za to dostanie wulgaryzmy
Albo po twarzy od ojca od
Razu lub za brak naprawy tego i
Zadaniem rodziców jest stanie
Na straży płci dziecka.
To samo stałym związku i pytanie
Kto za niego Zapłacił i wstyd że
Robi siebie przedstawienie
Dla obcych facetów .
Jeśli ojciec tego nie wytępi
To pojawi się ich więcej ,
Zrobienie sobie dziur uszach
Jaki Inkowie , kolczyki w nosie.
Skandaliczny styl życia.
 

kp8

Nowicjusz
Dołączył
10 Lipiec 2023
Posty
4
Punkty reakcji
2
Witam

Chciałabym się dowiedzieć co sądzicie o tatuażach ??

Czy ktoś mający takie ozdoby to ktoś dziwny?? widze że ludzie różnie do tego podchodzą.
czekam na wasze odp :)
nigdy w życiu bym tak nie pomyślał. Tatuaże to sztuka (zależy oczywiście jakie), więc nie wiem dlaczego ktoś, kto nosi na sobie te dzieła jest dziwny. Nadal w naszym społeczeństwie jest wokół tego taka otoczko, że tatuaże mają tylko przestępcy. Mam nadzieję, że to się zmieni
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 446
Punkty reakcji
83
nigdy w życiu bym tak nie pomyślał. Tatuaże to sztuka (zależy oczywiście jakie), więc nie wiem dlaczego ktoś, kto nosi na sobie te dzieła jest dziwny. Nadal w naszym społeczeństwie jest wokół tego taka otoczko, że tatuaże mają tylko przestępcy. Mam nadzieję, że to się zmieni
Już tak jest. Może w starszym pokoleniu pokutują jeszcze jakieś uprzedzenia, ale i to powoli zanika.
 
Do góry