Czemu PIS ma tak wysokie poparcie ?

Dołączył
19 Maj 2017
Posty
126
Punkty reakcji
6
Wiek
47
No fakt, w bayernie miał skromne 10,5mln. euro rocznie i gdyby nie zabierał młodym aktorom po filmówce pracy to pewnie chleba by nie miał czym posmarować.
 

Kaagular

Bywalec
Dołączył
12 Grudzień 2006
Posty
1 712
Punkty reakcji
39
Wiek
37
Miasto
wawa
Ty serio od Janusza Lewandowskiego z PO chcesz przejść do dyskusji dlaczego bogaci ludzie show biznesu są bogaci w temacie o poparciu dla PISu? :p Dla mnie nie ma problemu jak coś.
 

kszyrztofff

Nowicjusz
Dołączył
31 Grudzień 2016
Posty
1 005
Punkty reakcji
20
A dla mnie jest! Czy Lewandowski to zabiegał o te reklamy czy może ich twórcy Lewandowskiemu zawracają głowę? Jakby reklamodawcy chcieli aby ich byle kto po filmówce reklamował to za Lewandowskim by nie krążyli.
 

Kaagular

Bywalec
Dołączył
12 Grudzień 2006
Posty
1 712
Punkty reakcji
39
Wiek
37
Miasto
wawa
Przede wszystkim miałem na myśli, że dla mnie nie ma problemu z przejściem na dyskusje o tym :p
A z tym, że showbiznes ma tyle kasy mam problem i go nie mam. Problem mam w tym, że "mam przekonanie, że nie powinni tyle mieć". Nie mam problemu z tym, że tyle mają ile mają, no bo to wynika z matematyki na poziomie podstawówki. Z tej właśnie podstawowej matematyki wynika dlaczego solidny chirurg ma mniej od solidnego kopacza piłki. Proste to jak cep. Albo prostsze. W starożytności olimpijczyk też miał fajniejsze życie od cyrulika jakiegoś ratującego życie. Jak ktoś tego nie pojmuje, to chyba nie ma dla tego kogoś rady i ratunku.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
FajnyMądryGadatliwy napisał:
Zero różnicy. Czarne to po prostu czarne.
Nie widzisz różnicy między imigrantem, a emigrantem? W takim razie odsyłam do encyklopedii, kolego.



FajnyMądryGadatliwy napisał:
Jaja robisz, prawda?? Oto wykaz niemieckich elektrowni atomowych:
Sorry, myślałem o jednej elektrowni zdolnej zasilić kilka państw.



FajnyMądryGadatliwy napisał:
Komus to potrzebne było? Nie da się integrować europy jako całości bez możliwości dogadania się. Wchodzi włoch czy anglik do polskiego urzędu i uj. Gadaj zdrów. 90% ludzi angielskiego nie zna. 99,9% dokumentów tylko w języku rodzimym. Żartujesz mówiąc że nie chcesz słuchac dalej, prawda? Prócz obowiązkowej ścieżki audio w języku angielskim w każdej stacji TV powinien być też prawny obowiązek wydawania na świat wszelakich serwisów W WW także w języku angielskim tak by jakis Portugalczyk mógł sobie bez najmniejszych przeszkód pogadać z niemcem i angolem na polskim forum. Drugi język obowiązkowy powinien być widoczny wszędzie tam gdzie to możliwe. Znaki drogowe, reklamy na ulicach, urzędy, szkoły, instytucje. Wszędzie! Wtedy mielibysmy europę faktycznie bez granic. Przyjechał by sobie niemiec na urlop kamperkiem i nikt by go nie ganiał bo wbił by się w tłum i tyle.
To dziwne, że wytyka się nam, że nie znamy języka angielskiego podczas, gdy Niemiec Cię oleje, gdy do niego powiesz coś po angielsku, Francuz tak samo, a Włoch nie potrafi po angielsku zamienić jednego słowa ( tak, jak i Czech, Ci gadają po niemiecku ).
Nie niem jak z portugalczykami, o których pisałeś ;)



FajnyMądryGadatliwy napisał:
Tu nie chodzi o to by każdy zarabiał 3000€. Tu chodzi o to by wszyscy zarabiali 1400€ a ceny ujednolicono. Dlaczego Polak za cukier wyprodukowany w cukrowni za Płockiem płaci 3,20zł w sklepie w chwili w której niemiec za ten sam cukier u siebie płaci 0,69€ [2,89zł] ??? Bo to wszystko jest wina krwiopijnych rządów takich jak rządy POpisu.
Nie da się ujednolicić pensji w UE z dnia na dzień. Dla nas to fajne, bo zarabialibyśmy znacznie więcej, ale Niemiec... cóż.

Ponadto Ty piszesz o pieniądzach państwowych, ja o pieniądzach ludzi. Gdybyś nakazał mojemu szefowi płacić pracownikom 1400 euro na rękę, to w zasadzie jednego, albo dwóch musiałby zwolnić ( mnie na pierwszym miejscu ). Pomnóż to razy XX na całą Polskę.
 

kszyrztofff

Nowicjusz
Dołączył
31 Grudzień 2016
Posty
1 005
Punkty reakcji
20
Ale to sie nie tyczyło do Ciebie. Co to komu przeszkadza że Lewandowski bierze udział w reklamach? Jest sławny to bierze. Kogo mają brać? Nieznanego cieniasa? Co komu do tego jakie ma dochody? A jeśli z biednymi sie dzieli to kto z Nas o tym wie? To wstydu trzeba nie mieć żeby takie głupoty wypisywać.



glowonog napisał:
To dziwne, że wytyka się nam, że nie znamy języka angielskiego podczas, gdy Niemiec Cię oleje, gdy do niego powiesz coś po angielsku, Francuz tak samo, a Włoch nie potrafi po angielsku zamienić jednego słowa ( tak, jak i Czech, Ci gadają po niemiecku ).
Podobno przed wojna język niemiecki był językiem "handlowym" i tu upatruje sie przyczyny takich zachowań Niemców.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
kszyrztofff napisał:
Podobno przed wojna język niemiecki był językiem "handlowym" i tu upatruje sie przyczyny takich zachowań Niemców.
Może i dlatego, mi się jednak wydaje, że chodzi o aspiracje Niemców, którzy cały czas uważają się za lepszych od reszty. Tak samo, jak Francuzi i tak samo, jak Anglicy. 2 z 3 nie rozumie, dlaczego to angielski ma być językiem międzynarodowym, a nie ich własne języki. A Polak? Polak uczy się tego, co mu podsuną, po czym i tak go zbesztają, że słabo umie...

Ja w sumie coś tam dodam jeszcze do tematu:
http://m.niezalezna.pl/100873-niemieccy-zieloni-przesiedlmy-cale-syryjskie-wioski-do-europy-wschodniej

Czytając takie doniesienia nie ma się co dziwić, że PiS zyskuje... Z tymi ludźmi nie trzeba dyskutować, ich trzeba leczyć.
 

Bianka

Bywalec
Dołączył
28 Kwiecień 2016
Posty
440
Punkty reakcji
132
Miasto
Łódź
Kaagular napisał:
Jako, że jestem z Warszawy to będę głosował na PIS. Alternatywy u nas nie ma bo te wszystkie "niszowe" komiteciki są mniej niszowe niż sam PIS. Już nie mówiąc o tym, że na świecie jest coś takiego jak matematyka i każdy głos oddany na "nie PIS" spowoduje wygraną PO. Proste jak cep.
W ostatnich wyborach prezydenckich również byłam rozdarta między ideą a matematyką. Z całego spektrum możliwości wyborczych, najbliżej było mi do Wilka, natomiast ze względów praktycznych zagłosowałam na Pawła Kukiza. Co zresztą zrobiło dużo takich osób jak ja. Z kolei w wyborach parlamentarnych, po weryfikacji programów, zabrakło opcji, która byłaby mi na tyle bliska bym skusiła się oddać na nią głos. Więc zostałam w domu. Nie poszłam za ciosem i nie zagłosowałam na Kukiz'15 bo zwyczajnie ta formacja była dosyć mocno nieokreślona. I chyba na tym Kukiz wtedy stracił, bo ruch nawet się nie zbliżył do wyniku Pawła z maja.
PO odpada już na starcie, chociaż był taki czas, że nawet z nimi sympatyzowałam. Na PiS byłoby mi ciężko głosować ze względu na ich doktrynę społeczno-polityczną oraz część kadr.


Kaagular napisał:
Właśnie problemem jest to, że ludzie głosują "na bilboardy". Nie zastanawiają się dzień po dni, nie analizują, nie szukają. Tylko zobaczą jakie są komitety i "ciach" poszło. A że akurat w innym okręgu tego komitetu jakiś Cimoszewicz startuje... co tam.
Fakt, brakuje społeczeństwa obywatelskiego. Świadomego swoich wyborów. Jednak w tym zakresie praca nad poszerzaniem horyzontów nie jest prosta, ba, wiąże się z pewnym ograniczeniem życia prywatnego, nie każdy potrafi połączyć jedno z drugim. Aby wyrobić sobie zdanie nt. takiej czy innej opcji politycznej nie wystarczy zapoznać się z hasłami czy programem, ale trzeba mieć w głowie pewien kształt rzeczywistości, która ma się po tym wszystkim wyłonić. Do tego potrzebny jest pewien zasób wiedzy, nie tylko teoretycznej. By to miało ręce i nogi, należy ruszyć tyłek i zainwestować. Mnie się jakoś udaje, jednocześnie pracując i studiując jestem w stanie regularnie zadbać o własną kondycję i sprawność (siatka, siłownia) jak i podnoszę swoją działalność społeczną będąc m.in. aktywna w stowarzyszeniach i projektach na terenie Łodzi i okolic.
Więc żeby nie głosować emocjami, potrzeba wiedzy (też praktycznej). Spójnej, opartej na rozsądku. Dlaczego to jest ważne? A no dlatego, że treści mają swoją jakość. Przykład: wspomniana wielokrotnie Partia Razem. Ich działacze czytają do poduszki Marksa i Engelsa. W sumie nic złego, patrząc pod kątem naukowym. Natomiast sprawa nieco się komplikuje w momencie wprowadzenia tego w życie. Co z tego wychodzi? Gospodarczo komunizm z postmodernistyczną, neomarksistowską inżynierią społeczną. A to już takie wspaniałe nie jest.


dave123 napisał:
Pojedź sobie np. muzułmańskiego Iranu , pakistanu i innych krajów takich bardziej liberalnych i zobaczysz na ulicach prostytutki , jakbyś pojechał do części krajów muzułmańskich to też byś mógł zaliczyć szybki seks jak w Polsce
kszyrztofff napisał:
Podoba mi sie ten wpis. Pojedz sobie....w końcu co Masz do roboty!!!(nie ma takiej ikonki)
Krzysztofie, mnie bardziej zastanawia jak to jest mierzyć poziom wolności i liberalizmu ilością dziwek na km2. Idąc tym tropem to prawdziwą oazą wolności powinna być, nie wiem, Somalia. A ikoną liberalizmu niejaki Konrad M. jeden z liderów "obrony demokracji" skazany ostatnio na 6,5 roku więzienia za sutenerstwo i handel ludźmi [LINK]


glowonog napisał:
Może i dlatego, mi się jednak wydaje, że chodzi o aspiracje Niemców, którzy cały czas uważają się za lepszych od reszty.
I tylko oni mają prawo do obrony własnych interesów narodowych, które mogą być śmiało podpięte pod ideę globalizacji, o czym otwarcie mówił już Wolfgang Schäuble:
https://www.youtube.com/watch?v=Xganww9S2K0
Tłumaczenie: "W czasach globalizacji potrzebujemy innych form międzynarodowych rządów niż państwa narodowe, które już 100 lat temu osiągnęły swoje granice monopolu regulacyjnego. Dziś tworzymy coś nowego, mozolnie ale nie bez nadziei. Uczyć możemy się z naszych błędów i pomyłek, dlatego jestem wobec wszystkich kryzysów spokojny. Ponieważ gdy kryzys staje się większy, to zwiększają się możliwości przeprowadzenia zmian."

Widać to na przykładzie UE. Największym beneficjentem unii są Niemcy, dlatego dążą do centralizacji władzy w Brukseli i ograniczenia wpływów państw narodowych tak by wola Berlina była jednocześnie wolą całej Zjednoczonej Europy. Jeśli jakieś państwa chcą się wyłamać, spadną do drugiej czy trzeciej prędkości.
 

kszyrztofff

Nowicjusz
Dołączył
31 Grudzień 2016
Posty
1 005
Punkty reakcji
20
Bianka napisał:
Krzysztofie, mnie bardziej zastanawia jak to jest mierzyć poziom wolności i liberalizmu ilością dziwek na km2. Idąc tym tropem to prawdziwą oazą wolności powinna być, nie wiem, Somalia. A ikoną liberalizmu niejaki Konrad M. jeden z liderów "obrony demokracji" skazany ostatnio na 6,5 roku więzienia za sutenerstwo i handel ludźmi
Sorry ale nie widziałem tutaj takiego idioty który napisałby jako argument "pojedz sobie do Iranu Meksyku czy Somalii" aby czegoś sie dowiedzieć. No może k.... Poleć od razu na Marsa....bo to tuz za rogiem jest?
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
dave pewne prowokacje były, natomiast brak kultury wypowiedzi w tym byłeś pierwszy
tak moderator też może mieć poglądy, ważne aby jedno nie wpływało na drugie
żadnego bana nie otrzymałeś, upomniałem jedynie



Sorry, myślałem o jednej elektrowni zdolnej zasilić kilka państw.
takich w Europie nie ma

Ja w sumie coś tam dodam jeszcze do tematu:
http://m.niezalezna....ropy-wschodniej
a korki szampana w siedzibie PIS strzelają


Widać to na przykładzie UE. Największym beneficjentem unii są Niemcy, dlatego dążą do centralizacji władzy w Brukseli i ograniczenia wpływów państw narodowych tak by wola Berlina była jednocześnie wolą całej Zjednoczonej Europy. Jeśli jakieś państwa chcą się wyłamać, spadną do drugiej czy trzeciej prędkości.
aktualnie Niemcy pracują nad nową formułą "tego samego", zobaczymy czym to się skończy
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
w sumie zastanawiam się jak ilość imigrantów na terenie Grecji i Włoch przekroczy możliwości tych krajów to co wtedy ? rozejdą się po Europie ? albo wprost np. Grecy uznają że skoro np. Polska ma to w d. to załadują cały pociąg z Syryjczykami i wysadzą w Polsce przecież nie ma granic wewnątrzunijnych
 

Kaagular

Bywalec
Dołączył
12 Grudzień 2006
Posty
1 712
Punkty reakcji
39
Wiek
37
Miasto
wawa
glowonog napisał:
Ja w sumie coś tam dodam jeszcze do tematu: http://m.niezalezna....ropy-wschodniej Czytając takie doniesienia nie ma się co dziwić, że PiS zyskuje... Z tymi ludźmi nie trzeba dyskutować, ich trzeba leczyć.
Taka durna baba to w sumie żaden problem. Problem jest taki, że wielu Polaków by się z nią zgodziło. Sam znam takich "zielonych" (dziwnym trafem weganie i w dodatku cykliści : ppppp), którzy nawet twierdzą, że prawo własności powinno być zniesione i tacy Syryjczycy powinni po prostu móc sobie tu przyjść i żyć jak im się podoba. Do tego dochodzą koncepty anarchistyczne, więc taki Syryjczyk nie do końca musiałby respektować lokalne prawo (W dzisiejszym tego pojęcia rozumieniu).

DRAMAT




Bianka napisał:
Tłumaczenie: "W czasach globalizacji potrzebujemy innych form międzynarodowych rządów niż państwa narodowe, które już 100 lat temu osiągnęły swoje granice monopolu regulacyjnego. Dziś tworzymy coś nowego, mozolnie ale nie bez nadziei. Uczyć możemy się z naszych błędów i pomyłek, dlatego jestem wobec wszystkich kryzysów spokojny. Ponieważ gdy kryzys staje się większy, to zwiększają się możliwości przeprowadzenia zmian."
Jak to pięknie pasuje do "Doktryny Szoku" Naomi Klein... Do tego zresztą też: http://babaichlop.pl/2016/05/20/grupa-spinelli-europejscy-sowieci/
http://www.spinelligroup.eu/ Doktryna zlikwidowania państwa narodowych jest oficjalna.

Zresztą do opisu ilimunatów z Wikipedii również to pasuje jak ulał :)
 
Dołączył
19 Maj 2017
Posty
126
Punkty reakcji
6
Wiek
47
I po co to się gryźć. Władze ówczesnej pseudo-demokracji tak wytresowały ten naród że nie ma już nigdzie tematów w którym ludzie się nie jedzą. Jest coraz gorzej.
Gdzie się podziała prosta zasada: jeśli mam własne zdanie to i inni je także mają ???
Dawno, dawno temu używanie frazy: a moim zdaniem... było częstrze. Przykre to trochę bo daje to doskonały obraz tego jak demokracja naród wytresowała a wytresowała tak że kopie sie tych którzy kraczą inaczej.
W tym kraju - naprawdę by się "dogadać" - to trzeba żyć zdaniem innych i co gorsza zdaniem większości?! Serio już nikt a nikt nie może "krakać" po swojemu bo zawsze znajdą się mądrzejsi?
Tylko - kim są "ci" mądrzejsi? Ludźmi żyjącymi 40+ którzy widzieli już prawie wszystko i nie raz przejechali się na tym o czym tu mowa czy może tymi którzy dopiero zaczynaja "jechać"? :)
Zadymy i podobne w niczym nie pomogą. Efektem końcowym "rozumowania" nad polityką są między innymi takie stwierdzenia iz "polityki" nastał koniec. Nie ma polityki panowie ( i panie). To tylko gierka która trwa, niech sięgnę pamięcią...
od Jaruzela :) Gierka niestety nie pamietam :)
Obecna demokracja rozkradła Polskę tak mocno jak tylko się dało. Wyprzedali wszystko i nastał koniec. Nie mamy juz nic by choć by próbować to naprawić a polityk, standardowy polityk, ma to głęboko w d... albowiem 4 czy 8 latek kadencji zleci szybko. Naprawdę nie ma już nic co mogło by choć by zacząć naprawiać ten syf. Może IV wojna coś da... gdy rozwalą wszystko i zaczną budować na nowo i tak do kolejnej demokraji i kolejnej wojny.
Wy naprawdę nie widzicie braku zmian?
Od początku lat 90-tych nic się nie zmieniło no chyba że patrzycie na świat przez różowe okulary i takowe jak lepsze autko, smartfon, wszędobylny internet, technologie na które Was nie stać powodują u was orgazmusy :)
Tak, tak, nic się nie zmieniło! Jak polaka nie było stac na dom tak nie stać i dziś. Jak się ciulowo zarabiało tak się ciulowo zarabia i dziś. Jak jeździło pół Polski 15-sto letnimi szrotami tak smigaja do dziś.
Kolorowe elewacje na starych jak świat kamienicach nazywacie zmianami? Kilka tysiaków kilometrów autostrad?
Wiecie co?
Od 1990r minęło prawie 27lat czyli praktycznie jedno życie. W 1990r emeryci i renciści zwijali się z bulu w kolejkach do lekarzy żrąc chleb z masłem na głodowej rencinie i dziś dzieje się to samo.
W 1990r wielu z nas nie mogło sobie pozwolic na zakup domu i dziś wielu z nas pałeta się po stancjach. W 1990r mało kto miał nowe auto i dziś nowymi wozami smiga co najwyżej tylko Warszwka.
Powiedzcie, ilu z nas stać na to by raz w roku wyjechać na 2,3 tygodnie w świat i go zwiedzać? No ilu stac na bilety lotnicze na inne kontynenty w cenach 4-5-6-7tys.zł?
Przy okazji gadka o zmianach - powiedzcie też ilu młodych ludzi w Polsce nabyło mieszkanie gotówką...
tyle się mówi że w Polsce luksus bo wszyscy coś mamy ale proszę... powiedzcie, co my mamy?
Mieszkania w cenach z kosmosu z ratami na 25-30-35lat z czynszem w wysokości 50% przyszłej renty?? :)
Młodzi gdy szacują swój dorobek zycia to wrzucają do jednego wora wszystko co popadnie. To że ktoś ma dziś M3 za 550000zł z kredytem na 25lat i autko w leasingu nie oznacza że po ukończeniu 40-stki nadal to będzie miał.
Jak sobie wyobrażacie w Polsce zycie na emeryturce... ?
No powiedzcie!
Rata za klasyczny samochód (typu jakas Astra) to 850zł.
Czynsz za mieszkanie 450-550zł.
Leki około 200zł :)
Media 100zł.
Utrzymanie samochodu około 100zł m-cznie bez paliwa (ciułamy na przegląd, oc, naprawy)
Skromne 20zł na żarcie x 30dni = 600zł

No i ile się uzbierało? 2400?
Dziś o wszystkim mówi się łatwiej gdy jest się bardzo bardzo krótkowzrocznym a wystarczy często zerknąć na swoją babkę czy dziadka. Przeharowali pół zywota i co? Lodówke za 1300zł na raty na 5 lat bo inaczej nie wyda?
Młodzi w Polsce są zaślepieni chwilowym dostatkiem tylko wiecie co? Pamiętajcie o jednym. Pensje maleją! Im starsi jesteście tym mniej Wam zapałcą. Od 10-tek lat tak jest.

Po co się gryźć?
Czy to coś zmieni?
I tak zęby w ścianę na starość a jak Wam jeszcze ulica dzieci wychowa to prędzej :)

Był Wałęsa, ciul zrobił. Był Kwasek - ciul zrobił. Przyszła Kaczka - ciul zrobiła bo odleciała i nie doleciała - przyszła druga Kaczka i wojenki ciąg dalszy.
 

kszyrztofff

Nowicjusz
Dołączył
31 Grudzień 2016
Posty
1 005
Punkty reakcji
20
FajnyMądryGadatliwy napisał:
a moim zdaniem... było częstrze
niedawno na forum historycznym przywalono mi za pominięcie ogonka w polskich znakach. Za to tu widzę reguły ortografii nie obowiązują.
 
Dołączył
19 Maj 2017
Posty
126
Punkty reakcji
6
Wiek
47
Ty się ucz pakistańskiego a nie polskiego :)
a tak serio to mam awarię klawiszy alt,ctrl i nie chce mi się sprawdzać ogonków pisząc 4,5zn./sek - no niestety, sorry :)
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Brave napisał:
takich w Europie nie ma
Jeszcze. Odsyłam choćby do wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/ITER



Herbatniczek napisał:
Grecy uznają że skoro np. Polska ma to w d. to załadują cały pociąg z Syryjczykami i wysadzą w Polsce przecież nie ma granic wewnątrzunijnych
Granic nie ma, ale Syryjczyk nie może sobie od tak wjechać do Polski. Zlapią go i odeślą do domu.



FajnyMądryGadatliwy napisał:
Rata za klasyczny samochód (typu jakas Astra) to 850zł. Czynsz za mieszkanie 450-550zł. Leki około 200zł :) Media 100zł. Utrzymanie samochodu około 100zł m-cznie bez paliwa (ciułamy na przegląd, oc, naprawy) Skromne 20zł na żarcie x 30dni = 600zł No i ile się uzbierało? 2400?

Dużo liczysz na te leki... Ja co prawda bez samochodu wydaję miesięcznie ok. 1500, więc w sumie to by się zgadzało.



FajnyMądryGadatliwy napisał:
Młodzi w Polsce są zaślepieni chwilowym dostatkiem tylko wiecie co? Pamiętajcie o jednym. Pensje maleją! Im starsi jesteście tym mniej Wam zapałcą. Od 10-tek lat tak jest.
Pensje maleją? Skąd taki wniosek? Patrzę po rodzicach i widzę, że żyją coraz lepiej. Patrzę na statystyki i widzę, że pensje rosną z roku na rok. średnia krajowa wynosi bodajże 4300 brutto ( albo coś koo tego ). Wyciągnięcie tej średniej krajowej w mieście takim jak Wrocław, czy Warszawa wcale nie jest trudne. Uważam, że w Polsce można żyć na poziomie nawet, gdy jest sie zwykłym robotnikiem.
 

Bianka

Bywalec
Dołączył
28 Kwiecień 2016
Posty
440
Punkty reakcji
132
Miasto
Łódź
Kaagular napisał:
Jak to pięknie pasuje do "Doktryny Szoku" Naomi Klein... Do tego zresztą też: http://babaichlop.pl...pejscy-sowieci/ http://www.spinelligroup.eu/ Doktryna zlikwidowania państwa narodowych jest oficjalna.
Jednak to ma całkiem praktyczne, przyziemne zastosowanie. Wystarczy powiedzieć Niemcom aby zrezygnowali z własnego interesu narodowego na rzecz innych państw lub kolektywu międzynarodowego, by np. przekazali 80% swojego rynku medialnego w ręce Amerykanów, Brytyjczyków czy Francuzów. Taka osoba zostanie z miejsca wyśmiana. To oczywiście ma działać w jedną stronę, interes najsilniejszych jest nienaruszalny tożsamy z ideą globalizacji. Zaś likwidacja państw narodowych skutecznie osłabi rozwój tych na dorobku z czasem wytwarzając im szklany sufit, którego nie przebiją. Niemcy to kraj poważny i wie jak się ustawić by w tej przyszłej jednolitej, bezkształtnej masie rozdawać karty.
 
Dołączył
19 Maj 2017
Posty
126
Punkty reakcji
6
Wiek
47
Glowonog, ale ja liczę zawsze całość ... a nie tylko pensje.
W 2003 roku paczka fajek kosztowała 3,50zł, litr paliwa 2,98zł a chleb pon. 0,80zł.
W 1993 roku paczka czerwonych caro kosztowała 1,890,000zł czyli jakieś 1,89zł a mleko było po 850.000zł czyli 0,85.
Zarabiało się wtedy od 12.000.000 do 15.000.000zł czyli 1200-1500zł. W 2013r zarabiało się 1800-2300zł czyli tyle co dziś :)
Komu rośnie temu rośnie ale tak naprawdę wydaje się że rośnie. Astra Classic w 1998r kosztowała 33000zł. Ta sama Astra dzisiaj kosztuje 56000zł.
Typowe M2 w blokowisku na Targówku w 2003r kosztowało od 120 do 150.000zł. Dziś w tym samym bloku nie znajdziesz mieszkania za mniej jak 400.000!
Tylko Ci się zdaje że więcej zarabiasz. Naprawdę, wierz mi na słowo bo dziś kupisz mniej za te samą kasę i prace jak 20lat temu.
Nie wliczaj w te wyliczenia chorych nowinek typu smartfon za zeta ...
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
FajnyMądryGadatliwy napisał:
Glowonog, ale ja liczę zawsze całość ... a nie tylko pensje. W 2003 roku paczka fajek kosztowała 3,50zł, litr paliwa 2,98zł a chleb pon. 0,80zł. W 1993 roku paczka czerwonych caro kosztowała 1,890,000zł czyli jakieś 1,89zł a mleko było po 850.000zł czyli 0,85. Zarabiało się wtedy od 12.000.000 do 15.000.000zł czyli 1200-1500zł. W 2013r zarabiało się 1800-2300zł czyli tyle co dziś :) Komu rośnie temu rośnie ale tak naprawdę wydaje się że rośnie. Astra Classic w 1998r kosztowała 33000zł. Ta sama Astra dzisiaj kosztuje 56000zł. Typowe M2 w blokowisku na Targówku w 2003r kosztowało od 120 do 150.000zł. Dziś w tym samym bloku nie znajdziesz mieszkania za mniej jak 400.000! Tylko Ci się zdaje że więcej zarabiasz. Naprawdę, wierz mi na słowo bo dziś kupisz mniej za te samą kasę i prace jak 20lat temu. Nie wliczaj w te wyliczenia chorych nowinek typu smartfon za zeta ...
Nie wliczam... Za to Ty nie wliczaj fajek i alkoholu, na których podnosi się akcyzę m.in. po to, by społeczeństwo np przestało palić.

Nie wiem, skądmasz takie dane odnośnie zarobków, bo ja widzę, że w 1993 roku zarabiało się ŚREDNIO ok. 4 000 000, a to 3 do 4 razy mniej, niż Ty podałeś. Oczywiście piszemy o pensji brutto.

Źródło: http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/przecietne;wynagrodzenie,201,0,234441.html

Dziś zarabiamy średnio 4300 z hakiem. Oczywiście też brutto.
Coś Ci się strasznie miesza, przy cenie mleka obcinasz 6 zer, przy pensji 4 zera, że już nie wspomnę o tym, iż nie da się obciąć tych 4 zer w odniesieniu do 93 roku. Do 94 tak, ale do 94 na bank nie, to była inna wartość nabywcza pieniądza, niż rok później, przy hiperinflacji.
 
Do góry