Ćwierćwiecze III RP

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Niebawem będą obchody 25 rocznicy utworzenia III Rzeczypospolitej polskiej.

Było i jest zastanawiające dlaczego naszej Ojczyzny nie nazywa się POLSKĄ. Nie mamy Rzeczypospoliej POLSKI - mamy RZECZPOPSPOLITĄ polską...

25 lat temu uważałem, zapewne błędnie (a może słusznie) że odwleczenie popropzumienia Solidarności z PZPR i rządem PRL spowoduje bankructwo komunizmu i powstanie POLSKA. Nie dowiemy się jak by było.
Nowe pokolenia nie pomną KTO wtedy parł do prędkiego porozumienia w Magdalence. Niektórzy z tych "śpiesznych" dostaną odznaczenia, jeśli jeszcze nie dostali. Nie wiem czy warto przypominać "ojców" III RP, ale jeśli ktoś pamięta i chce o nich coś napisać, to ten temat to umożliwia.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
oj gdyby zacząć grzebać w kulisach to winnych byłoby tak wielu, że zostały by tylko dzieci. Co się tyczy nazwy to miała być chyba kontynuacja wersji przedwojennej
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Może za ojców - założycieli uznać Barcikowskiego i Jurczyka w Szczecinie, Wałęsę i jagielskiego w Gdańsku?
O Sienkikewiczu na Śląsku (chyba nie było mu Bartosz?) wiedziałem tylko tyle, że był naznaczony przez komunistów i bardzo wcześnie wykryty.
Interesująca była misja doradców Wałęsy i Jurczyka.

Wtedy Rymkiewicz, w wywiadzie dla "Tygodnika Kulturalnego (mogę źle pamiętać nazwę) powiedział, że obrady w Magdalence i ich wynik oznaczają klęskę dla Poalaków i dla Polski.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
zauważ że same wybory 89r o niczym nie przesądzały. W dalszym ciągu większość głosów miały PZPR,ZSL,SD. Kluczowe były rozmowy zakulisowe po klęsce formowania rządu Kiszczaka. Ktoś wymyślił prowadzenie rozmów z ZSL i SD i tym ktosiem był naczelny krytyk porozumienia Magdalenka-Okrągły Stół. Dlatego pisałem że "umoczonych" jest wielu. Gdyby tych rozmów nie było opozycja solidarnościowa miała by czyste ręce "nie brali udziału w kontynuacji komunistycznego rządu"
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Nie wiem kogo masz na myśli - kto był tym naczelnym krytykiem? Rymkiewicz?
Jest prawdą, że najpierw (zgodnie z "okrągłymi porozumieniami do sejmu dopuszczono 35% posłów, wystawionych przez "stronę społeczną". W wyborach do senatu wybrano 99% kandudatów atrony "społecznej" i Stokłosęl
Nie wiem dlaczego nie stworzył rządu gen. Kiszczak. Czy odmówili posłuszeństwa posłowie ze strony rządowej?
Pierwszym "odkrywcą" niektórych tajnych porozumień w Magdalence był premier Mazowiecki, który w ekspopse rządowym powiedział, że nie będzie się pociągać do odpowiedzialności poprzednich ekip rządowych i członków PZPR.
Wiedziano powszechnie, że Geremek był następnym "odkrywcą" - chodziło o ustalenie w Magdalence, że pierwszym prezydentem zostanie gen. Jaruzelski. Geremek chodził długo po sali sejmowej i przekonywał poszczególnych posłów do głosowania według jego wskazówek, bo to miało zapewnić, że wprawdzie generał zostanie prezydentem, ale tylko dzięki jednemu głosowi ponad liczbę wymaganą do wyboru.
 

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
Dlatego trzeba przekonywć ludzi by działąli morlnie. Gnidy byłyy zawsze, ale był czasy gdy słuszniej się z nimi postępowało niż obecnie, gdy zazwyczaj zyją jak paczki w maśle. Cały system jest do zaorania. Gdyby Jaruzelski poszedł drogą Pinocheta podziwiałbym go, neistety na taki wysiłek się ni zdobył by zrobić w Polsce państwo w mairę normalne.
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
oj wilku trochę mało pamiętasz. Po klęsce Kiszczaka był pat. I wtedy powstał pomysł dogadania się Solidarności z satelitami PZPR czyli z chłopami i SD. Autorem pomysły był Jarosław Kaczyński.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
PZPR, CZYLI SD i chłopi?
Wielu ludzi, wiedzących, że przynależność do PZPR to zeszmacenie się - wybierała właśnie SD, Znak czy chłopów. Sojusznnicy komunistów, ale jednak różnili się nieco.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
tylko dlaczego Kaczyński to wymyślił ?Po co był ten sojusz OKP za ZSL i SD ?
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
OKP działało wyjątkowo jednolicie i dość sprawnie. Prawdopodobnie PZPR jeszcze nie wyszła ze stuporu, spowodowanego np "porozumieniami poziomymi" (Andrzej Smirnow z Kujaw). Z czasem Smirnow i inni zostali przywołani do porządku, ale wtedy już powstały nowe partie, z których PPS Ikonowicza była antykomunistyczna, PC Kaczyńskiwego centrowa, PSL Bartoszcze antykomunistyczna i tylko UD została opanowana przez ludzi "rozsądnych", lecz ona traciła znaczenie, bo w tej poprzedniczce PO szarogęsili się towarzysze z frakcji "żydy" ("liberalne" skrzydło PZPR z Jackiem Kuroniem na czele.

Nie było wiadomo, że np ROPCiO (Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela) był założony przez agenta SB
 
Do góry