Miałem okazję poznać dziesiątki telefonów z dotykowym wyświetlaczem.
Zarówno te Apple, HTC, jak i innych firm, chociażby Samsung.
To witam w klubie...
Co moim zdaniem jest głupotą w takich telefonach.
Jak dla mnie, dotykowy ekran to nie jest zwykły bajer, a rzecz, która otwiera nowe możliwości.
Chociażby znacznie rozszerza możliwości urządzenia, dając dostęp do wielu funkcji, które trudno byłoby obsługiwać korzystając ze zwykłej klawiaturki telefonu.
Ilość funkcji, które można obsługiwać palcem jest znacznie mniejsza, niż ta, którą można obsługiwać przy pomocy rysika.
Na przykład zwykłe rysowanie, czy pisanie odręcznie krótkich tekstów.
A dla mnie jest bardzo dobre. Klawiatura w telefonie jest do obrócenia, a wtedy nie ma najmniejszych problemów z pisaniem sms, a wręcz przeciwnie, bo można pisać je szybciej niż na komie ze zwykłą klawiaturą( po przyzwyczajeniu).
Zacznę może od tego, że ilość funkcji jakie oferuje HTC jest znacznie mniejsza niż w iPhone( aplikacje). Chyba, że HTC też już ma ponad 30 000 aplikacji.
Haha... to kup sobie dodatkowy rysik do iPhone ze strony allegro.pl i będziesz rysował. Nie myślałem, że komuś telefon służy do rysowania, ale ok... każdy oczekuje czegoś innego, więc takowe rysiki dla dokładności są za 10zł.
Moją ulubioną zabawkę - spv 3100 - obsługiwałem zarówno przy pomocy rysika jak i palców. Nie zauważyłem, aby były jakiekolwiek problemy z obsługą palcami, wszystko świetnie działało. W innych modelach zresztą też.
Ale jak to sam powiedziałeś - trzeba dobrze poznać te produkty.
A moją ulubioną zabawką jest aktualnie iPhone 3G, ale niedługo będzie wiele szybszy i bijący na głowę w ramach oraz procku iPhone 3G S. Każdy telefon działa na rysik, ale do iPhone to żałość go mieć( chociaż 10zł nie zbawi skoro możesz mieć telefon za 1500...). Do czynienia z tym o czym mówisz nie miałem. Bawiłem się kilkoma HTC i wielkiej radości mi to nie sprawiło, ale każdy oczekuje czegoś innego.
Ja oczekiwałem 30 000 aplikacji, które ciągle dochodzą, a do tego aplikacje z cidi( około 100 000). Więc ja znajdę wszystko czego pragnę i jeszcze więcej. Może mam iPhone dla tego, że nie chcę nosić przy sobie PSP, iPod, Komórki i GPS.
Jak kto woli, ja poleciałem na dokładność, szybkość oraz aplikacje urządzenia.
Ty dałeś przykład rysowania i jakiegoś pisania ręcznego... no wiadome, że iPhone mający ekran sekwencyjny nie jest na tyle dokładny co ten nie skupiający się na danych polach do funkcji, ale tu chodzi o dokładność rysika... większość osób nie ma telefonu żeby sobie rysować, a rzeby był funkcjonalny i wygodny.
Zapewne gdybym musiał zrezygnować z firmy apple to przeskoczyłbym na HTC, a nie na wynalazki noki( bo ich telefony się tną... z mojego doświatczenia noki n95 8gb) i innych firm. Może kiedyś HTC będzie miało coś typu app store
PS: Dopiero teraz okaże się co to szybkość
Znajdź sobie na youtube porównanie szybkości spv 3100 z iPhone 3G S( wiem, że dyskusja była o wyświetlaczy, ale ja teraz chcę zwrócić uwagę na szybkość)