Co zrobisz w przypadku wojny?

Mój wybór:

  • Idę do woja, biorę karabin i z pełnym zaangażowaniu bronię Polski...

    Votes: 0 0,0%
  • Idę do woja po karabin, powybijam trochę swoich i daję nogę na zachód

    Votes: 1 16,7%
  • Od razu daję dyla w Świat z prośbą o azyl...

    Votes: 2 33,3%
  • Zakopię się gdzieś w lesie i spróbuję przeczekać...

    Votes: 3 50,0%

  • Total voters
    6

Czolgista12

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2018
Posty
186
Punkty reakcji
1
glowonog napisał:
Co do Tajlandii to idzie trochę kombinując wjechać tam nawet na 9 mc na multi entry visa, a do 30 dni bez wizy ale zawsze można wyjechać do kraju obok i wrócić .
To nie takie proste. Przy wizycie musisz określić, na ile dni przylatujesz do Tajlandii i po co. To raz, a dwa, że ciężko jest pracować nie będąc tam na stałe ;) Żaden Taj Cię nie zatrudni, to rasiści.
siedziałem trochę w Azji i owszem na deparure card piszesz miejsc pobyty , ale nikt tego nie sprawdza.

Na czarno idzie znaleźć prace ale w razie wpadki to raczej do więzienia się idzie lub po więzieniu deportacja ale w sytuacji skrajnej czyli wojna np.ludobójstwo jak np. za 2 wojny światowej to myśle już lepiej ryzykować więzienie w Tajlandii niż zostać zabitym w polsce mówie o sytuacji skrajnej czyli wojny.
A zawsze jak ma się kase to idzie przesiedzieć tam nawet na wizie turystycznej i skrajnie to idzie tam przeżyć za 1100 zl jedząc tylko jedzenie w street foodzie i wynajmujac cos za grosze i mieszkanie gdzieś blisko laosu by dało radę przekroczyć granice jakoś tanio i dzień później wrócić.
 
Do góry