co szybko goi rany i skaleczenia?

bernetka

Nowicjusz
Dołączył
15 Grudzień 2009
Posty
12
Punkty reakcji
0
Pracuje jako kelnerka w dobrej, cenionej restauracji. Muszę więc schludnie wyglądać podając dania. Na zapleczu niestety muszę także pracować na zmywaku (menager nie wpadł na to żeby zatrudnić oddzielnie osoby zmywające)i robić dużo innych rzeczy, które często są powodem skaleczeń. Moje rany bardzo ciężko się goją i wyglądają nieestetycznie. Zwłaszcza skaleczenia na dłoniach, które rozmiękczają się pod wpływem wody.
Praca jest bardzo ciężka, a menager straszny, ale mimo wszystko nie chcę rezygnować z tej pracy. Wiadomo, zarabiam dobrze(głównie z napiwków). Ostatnio menager zwrócił uwagę na moje rany i powiedział żebym o siebie zadbała.
Znacie może jakieś sposoby na zabezpieczenie ran lub jakiś środek co szybko goi rany?
 

Karh

Pasjonat Fantasy.
Dołączył
27 Marzec 2007
Posty
2 013
Punkty reakcji
5
Miasto
Faerûn.
Polecam maść TRIBIOTIC. Jest tania i pomaga przy małych skaleczeniach i otarciach. Poza tym jest również maść Scaldex. Jest to maść na bazie antybiotyku z witamina A, która przyspiesza gojenie się ran. Poza tym Scaldex pomaga usunąć z ran różne te małe świństwa, którymi bez wątpienia można zanieczyścić rany w czasie prac w wodzie.
Obie maści są bez recepty.
 

bernetka

Nowicjusz
Dołączył
15 Grudzień 2009
Posty
12
Punkty reakcji
0
Dziękuje Karh. Tą maść TRIBIOTIC coś mi mówi, ale nie stosowałam jej nigdy. Muszę zacząć. A czy znacie może jakiś sposób na zabezpieczenie ran? Tak żeby jakoś wyglądały w pracy i żeby się nie rozmiękczały wodzie?
 

Karh

Pasjonat Fantasy.
Dołączył
27 Marzec 2007
Posty
2 013
Punkty reakcji
5
Miasto
Faerûn.
Niestety nie znam takiego sposobu. Mam jednak alternatywę. Myślałaś o pracy na zmywaku w rękawiczkach? To na pewno uchroniłoby cię od uszkodzeń mechanicznych skóry a i dłonie byłyby zdrowsze i zadbane. Ponadto uchroniłabyś obecne rany przed zanieczyszczeniem i rozmiękczeniem ran.
 

Avior

Bywalec
Dołączył
16 Kwiecień 2009
Posty
1 009
Punkty reakcji
96
Z domowych sposobów - przetrzeć przekrojonym liściem aloesu - przysycha bardzo szybko.
 

bernetka

Nowicjusz
Dołączył
15 Grudzień 2009
Posty
12
Punkty reakcji
0
Nie mam w umowie zmywania naczyń, ale każda kelnerka u nas musi to robić. Tak jak mówiłam, menager jest straszny a warunki pracy również niezaciekawe.
Co do rękawiczek. Jak najbardziej używałam i staram się używać, ale ciągle mi giną i czasami do końca pracy już ich nie ma. Ale zakupuje jak tylko mogę.
Jutro pojdę do apteki i dowiem się co na te skaleczenia, bo koleżanka coś mówiła mi o jakimś bardzo dobrym sprayu na rany.
 

Karh

Pasjonat Fantasy.
Dołączył
27 Marzec 2007
Posty
2 013
Punkty reakcji
5
Miasto
Faerûn.
Mimo wszystko, moim zdaniem, rękawiczki byłyby najlepszym rozwiązaniem.
 

junkie

Nowicjusz
Dołączył
2 Lipiec 2010
Posty
8
Punkty reakcji
0
Żadne rękawiczki. Zastosuj odpowiednią maść ochronną i po kłopocie. Emofix jest niezły. Przetestowałem.
 

malinka80

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2010
Posty
4
Punkty reakcji
0
Moim zdaniem też najlepszy będzie Emofix. To jest taka maść, która szybko powstrzymuje krwawienie i przyspiesza gojenie, a przy tym minimalizuje ryzyko blizny. I na przyszłość uważaj i się nie kalecz tak często bo szkoda zdrowia : )
 

honey24

Nowicjusz
Dołączył
8 Czerwiec 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Zgadzam się z Karh Tribiotic jest OK, ale dobrze najpierw zdezynfekowac ranę, osobiście polecam wodę utlenioną w żelu - nie szczypie i nie rozlewa się dookoła. :)
 

Solarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2011
Posty
24
Punkty reakcji
0
Na trudno gojące się rany polecam propolis- w aptece kupisz taki w aerozolu lub po prostu krople. Propolis zawiera naturalne substancje o działaniu antybakteryjnym. Poza tym radzę założyć jakieś opatrunki na te rany (po zdezynfekowaniu propolisem) a zmywanie naczyń koniecznie w rękawiczkach bo inaczej nigdy się te rany nie zagoją. Pewnie w pracy rękawiczek nie macie ale możesz przecież kupić sobie sama, w ten sposób przyspieszysz gojenie się ran i zapobiegniesz powstawaniu nowych.
 

AnnaMaryja

Nowicjusz
Dołączył
17 Maj 2011
Posty
6
Punkty reakcji
0
Witam!!Miałam podobny problem jak ty i udało mi się pozbyć dzięki pomocy znajomej farmaceutki, która poleciła mi żel aloesowy, który jak wiadomo jest bardzo dobry jeżeli chodzi o przyśpieszenie gojenia się ran. Oczywiście stosowałam go codziennie i pomogło. Taki żel aloesowy bez problemu kupisz w aptece, musisz tylko się zdecydować z jakiej firmy chcesz, ja akurat kupiłam żel aloesowy z Laboratorium Natury i się sprawdził, ale wybór należy do ciebie!!Aha jakbyś zdecydowała się na żel to najpierw podlecz rany a potem dopiero zastosuj żel aloesowy, gdyż nie można go stosować na "żywą"ranę.
 

modliszka23

specjalista
Dołączył
22 Kwiecień 2010
Posty
1 167
Punkty reakcji
6
Wiek
36
Miasto
tam gdzie moje miejsce
Ja teraz podebrałam mamie taki żel, który miałam wrażenie że lekko chłodzi - Curiosin, chyba dobrze zapamiętałam nazwę.
Ja posmarowałam sobie na przecięty palec, oczywiście wczesniej po zatamowaniu krwawienia. Na pewno jest o wiele lepiej używac żelu niż kremu, bo żel ma lepszą kosystencję i mam wrazenie ze lepiej się wchłaniał.
 
N

nianiaSweet

Guest
tutaj się zgodzę, żel jest zdecydowanie lepszy niż krem, ostatnio przekonałam się o tym u mojej kosmetyczki, która otwarcie, powiedziała, że jeśli stoicie przed wyborem między żelem a kremem to lepiej brać żel! będąc u niej pokazałam jej swoją ranę po oparzeniu i kazała zakupić żel na oparzenia w aptece.
modliszka23 a ten Curiosin to chyba jakaś nowość, bo nie słyszałam o tym żelu wcześniej?
 
M

magiczna

Guest
Ja to się ciągle kaleczę, czasem się śmieję, ze nawet chusteczka higieniczna potrafi mi zrobić krzywdę;)
Do tego dochodzi pękająca skóra na rękach - strasznie to jest bolące. Już od dłuższego czasu szukam czegoś, co pomoże szybko zagoić się moim ranom
 
Do góry