Co robić, jak to rozwinąć?

EmiyaShiro

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
239
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Bytom
hmm jakoś prawie miesiąc temu w pewnym miejscu poza innymi ludźmi poznałem pewną młodszą ode mnie dziewczynę, ale nie gadaliśmy wtedy tyle. . . do dnia dzisiejszego widziałem się z nią 5 razy w tym miejscu choć na 4 "widzeniu/spotkaniu" jakby bardziej z nią zacząłem gadać(potem jeszcze była rozmowa na gg i spotkanie znów w tym miejscu z innymi i doszło do trochę milszej atmosfery) bo wcześniej to bardziej na cześć tylko no i hmm coś dziwnego zaczynam odczuwać w jej kierunku, w ogóle było też parę akcji jakby dziwnych, dzisiaj troche chyba może większe zbliżenie nie wiem. Nie wiem co mam dalej robić jak rozwinąć ta znajomość i co zrobić żeby spróbować pójść w kierunek zmiany związku na chłopak <=> dziewczyna a przede wszystkim kiedy powinienem cokolwiek zrobić oraz co, kiedy np. zaprosić ja poza tym miejscem na jakieś spotkanie żeby porobić coś razem, albo pochodzić pogadać sam nie wiem >.< + jest też problem takowa osoba zna kogoś z innego miasta i od czasu do czasu się z nim spotyka.

Proszę o rady
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Ale chaos, czyli...ehm... parą nie jesteście ale Ci sie podoba? I spotykacie sie tylko w większym gronie znajomych?
A to kim jest dla niej tamten chłopak? Jeśli chcesz,zeby była Twoją dziewczyną to zacznij działać. Zaproś tylko ją w jakieś miejsce i spróbuj nawiązać bliższy kontakt niż ten który dotychczas mieliście.
 

marko200

Nowicjusz
Dołączył
12 Kwiecień 2007
Posty
245
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Z lasu
Autorze masz 19 lat, a napisałeś jakbyś mniał 15.
Spotykaj się z nią jakiś czas, a zobaczysz, że później będzie łatwiej wyjść z tą sugestią chłopak<=> dziewczyna ku niej
 

EmiyaShiro

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
239
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Bytom
Tak ja nie wiem ale odczułem że ona zmierza się chyba z zawahaniem/zawstydzeniem co do mojej osoby, teraz znów się trochę zbliżyliśmy ale nie wiem czy to nie koleżeńskie zbliżenia i chyba przez moja zawiłą wczorajszą rozmowę na gg ona uświadomiła sobie co czuje do tamtego kogoś. Nie wiem czy to przypadkiem tak nie wygląda że ona sama nie wiedziała co jest jak ja się pojawiłem )albo to było od początku związane z tamtym kimś od początku) i może być teraz tak że odrzuciła to coś ? nie wiem jestem zmieszany itd. :( nie wiem co mam zrobić. . .


Autorze masz 19 lat, a napisałeś jakbyś mniał 15.
Spotykaj się z nią jakiś czas, a zobaczysz, że później będzie łatwiej wyjść z tą sugestią chłopak<=> dziewczyna ku niej

ale jak sam widzisz ona spotyka się z chłopakiem który ma na nią oko z innego miasta, zawiło było wczoraj pisane i nie wprost że ją kocha ale gdyby pytałem o inne rzeczy to powiedziała że miłość stawia na 1 miejscu i zapytałem potem czy do tamtego żywi pewne uczucie i czy jest pewna że go kocha, odpowiedziała na 99%

dlatego nie wiem co zrobić dalej.

PS: Nie bierz mojego wieku pod uwagę, lata w odosobnieniu (pisałem o tym na forum) i nigdy nie miałem dziewczyny.
 

Aczkolwiek

Nowicjusz
Dołączył
24 Czerwiec 2008
Posty
1 510
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Nie bardzo to wszystko zrozumiałam.
No ale jeśli chcesz z nią być to zaproś ja w jakiejś miejce gdzie będziecie sami.
Zbliz się do niej.
Spędzajcie duzo czasu razem.
Zobaczysz co z tego wyniknie.
 

EmiyaShiro

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
239
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Bytom
Z tym ze ona musi myśleć/wiedzieć że to jest spotkanie po koleżeńsku a nie randka bo raczej po tym co było pisane na randkę z kimś innym się nie umówi jeśli jest z tamtym.
 

Rotek

(nie)ciekawy
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
3 004
Punkty reakcji
55
Wiek
33
Miasto
Spod Mostu
No to przecież nie mów jej, że to coś w stylu randki - wyjdźcie pogadajcie.
A tu randezvous od razu. Przecież nie tak trzeba...
 

EmiyaShiro

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
239
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Bytom
mhm jeszcze o tym rozmawiałem z kimś na gg i teraz nie wiem która ścieżka będzie najlepsza. On twierdzi że powinienem umówić się z nią na spotkanie, powiedzieć że muszę z nią poważnie porozmawiać po czym na spotkaniu wyznać jej wszystko, powiedzieć żeby to przemyślała i odpowiedziała mi później oraz jeśli odpowiedziała by negatywnie to czy dalej moglibyśmy być takimi znajomymi jak dotąd.

Jak myślicie, to co ten ktoś powiedział, czy raczej spotkania i próba wzbudzenia w niej tego czegoś, zbliżenia się itd.
 

Rotek

(nie)ciekawy
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
3 004
Punkty reakcji
55
Wiek
33
Miasto
Spod Mostu
ja nadal proponuje to drugie.
takie wyznania mogą was od siebie dodatkowo oddalić.
może się zamknąć na kontakt - zwłaszcza że nie jest sama
 

EmiyaShiro

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
239
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Bytom
ja nadal proponuje to drugie.
takie wyznania mogą was od siebie dodatkowo oddalić.
może się zamknąć na kontakt - zwłaszcza że nie jest sama

chyba masz racje, kurde wiem na czym stoję bo wcześniej powiedziała że nie ma chłopaka ani nikogo na oku a tutaj nagle coś takiego wyskakuje :(
coś mogło zacząć się dziać (te całe zachowania) ale moją niewyraźna rozmową i lekki pytaniem i po tym jak napisała mi to że uświadomiła sobie mogłem coś zepsuć i odgonić myśli (jeśli było jakieś) od czegoś co mogło się w niej rodzić.

PS: Jak mniemam to drugie to nie wyznawanie jej prawdy puki co tylko jakieś spotkania i zachęcenie jej do siebie.
 

Gaażyna

Nowicjusz
Dołączył
17 Maj 2008
Posty
208
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Nie wiem czy dobrze to wszystko zrozumialam...
Dziewczyna, ktora masz na oku kreci z innym i wie na 99%, ze jest w nim zakochana...???
jesli chcesz ja zdobyc to musisz dzialac :) ! Spotykaj sie z nia jak najczesciej tylko mozesz, odkryj Wasze wspolne pasje, np. jesli ona lubi kregle i Ty tez to zrobcie wspolny wypad - tak jak przyjaciele, smiej sie, duzo zartuj ;) !
Wedlug mnie nie powinienes jej mowic o swych uczuciach skierowanych do niej, bo mozesz ja tylko wystraszyc-watpie, ze w takim wypadku bedzie chciala kontynuowac znajomosc...
Trzeba wszystko po kolei, stopniowo ja zdobywac :) !
Powodzenia :) !
 

EmiyaShiro

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
239
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Bytom
Nie wiem czy dobrze to wszystko zrozumialam...
Dziewczyna, ktora masz na oku kreci z innym i wie na 99%, ze jest w nim zakochana...???
jesli chcesz ja zdobyc to musisz dzialac :) ! Spotykaj sie z nia jak najczesciej tylko mozesz, odkryj Wasze wspolne pasje, np. jesli ona lubi kregle i Ty tez to zrobcie wspolny wypad - tak jak przyjaciele, smiej sie, duzo zartuj ;) !
Wedlug mnie nie powinienes jej mowic o swych uczuciach skierowanych do niej, bo mozesz ja tylko wystraszyc-watpie, ze w takim wypadku bedzie chciala kontynuowac znajomosc...
Trzeba wszystko po kolei, stopniowo ja zdobywac :) !
Powodzenia :) !

no akurat mamy wspólne zainteresowanie i parę wspólnych cech. Wiec faktycznie chyba lepiej jej nie mówić tylko spróbować to rozwinąć tyle że spieprzyłem wczoraj bo ona mogła się czegoś domyśleć że to o mnie chodzi, może się nie chcieć spotkać gdybym zaoferował, i gdyby coś z jej strony się rodziło może to odrzucić. . . więc tutaj w tym momencie temat przeradza sie w Jak ją stopniowo zdobyć, co zrobić ? w dodatku tak jak mówiłem z tamtym to związek na odległość.
 

Gaażyna

Nowicjusz
Dołączył
17 Maj 2008
Posty
208
Punkty reakcji
0
Wiek
35
No przeciez napisalam :)
Jak najczesciej sie spotykac, spedzac ze soba sporo czasu, tak, by ona sie przekonala, ze to Ty jestes tym lepszym :) . Wyglupiac sie, smiac, zartowac...
 

EmiyaShiro

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
239
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Bytom
No przeciez napisalam :)
Jak najczesciej sie spotykac, spedzac ze soba sporo czasu, tak, by ona sie przekonala, ze to Ty jestes tym lepszym :) . Wyglupiac sie, smiac, zartowac...

mhm tylko teraz jak tu ja na spotkanie namówić żeby nie skojarzyła tego z naszą wczorajsza rozmową.
 

Rotek

(nie)ciekawy
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
3 004
Punkty reakcji
55
Wiek
33
Miasto
Spod Mostu
Najlepiej spontanicznie, jakieś wyjście głupi spacer. Wymyśl jakaś bajkę że musisz coś załatwić i czy by nie poszła z Tobą żeby nie było nudno lub coś w tym stylu. Jeśli nie chcesz kłamać to weź ją na lody itp. kino odpada bo tam się gadać nie da :)
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Ty sie po prostu boisz. Rozumiem,że chcesz stopniowo i delitkatnie, no ok. Ale nie przejmujesz sie tym,że ona czuje coś do tamtego, a Ty jesteś tylko przyjacielem. Cóż laska napewno jest bystra i skuma fakty więc tak czy inaczej jeśli Ci na niej zalezy to pogódź sie z tym,że ona może sie domyślać o co Ci chodzi i porozmawiaj z nią o tym.
 

EmiyaShiro

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
239
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Bytom
Ty sie po prostu boisz. Rozumiem,że chcesz stopniowo i delitkatnie, no ok. Ale nie przejmujesz sie tym,że ona czuje coś do tamtego, a Ty jesteś tylko przyjacielem. Cóż laska napewno jest bystra i skuma fakty więc tak czy inaczej jeśli Ci na niej zalezy to pogódź sie z tym,że ona może sie domyślać o co Ci chodzi i porozmawiaj z nią o tym.

no otwarta rozmowa może w tej chwili chyba rozwalić wszystko, może się domyśla i jestem skołowany po naszych zachowaniach właśnie w te 2 dni. Ja wiem że ona wie że tamten jest ale nie wiem czy dobrze czułem pewne zawahanie które przez mój wczorajszy temat mogłem trochę rozwalić =_= (no pomijam już fakt że jestem ciekaw jak to naprawdę wygląda z jej strony, być może niepewność co do tego drugiego) dzisiaj mi napisała jak pytałem o coś (nie związane ani z tamtym ani z sprawami miłosnymi itd.) to mi odp najpierw że nie wiem a jak zapytałem czy pytała to powiedziała mi nie po prostu wszystkiego wiedzieć nie musisz i w tej samej wiadomości było jeszcze to nie powinnam ci mówić o tym wczorajszym, jeszcze wygadasz :p

well a co do bania się może trochę w dziale trudności życiowe jest mój topić opisujący mój problem z którego staram się wychodzić stopniowo i zmieniam się trochę.
 

Antase

Nowicjusz
Dołączył
9 Sierpień 2008
Posty
45
Punkty reakcji
0
Wiek
39
A ja myślę że powinieneś dać spokój. Nie zabiegać o nią, raczej traktować czysto jako koleżankę i czekać, aż ona sama dojdzie do wniosku, że nie chce być z tamtym gościem tylko z tobą.

Wiesz, nie wiem jak inni to postrzegają, ale dla mnie to trochę świństwo z twojej strony. Wiesz, że laska ma kogoś a mimo to mącisz jej w głowie i starasz się komuś ją odbić. Ciekawe czy Ty byś chciał kiedyś, żeby ktoś podbijał do twojej dziewczyny. Co innego gdybyś nie wiedział, że ona jest w związku ale wiesz, a to ze gość jest z innego miasta, czy choć by to, że go nie znasz nie usprawiedliwiają ciebie.

Takie są moje odczucia w tej sprawie.

Przyjaźnić się możesz, ale nie staraj się jej odbić.

P.S Teraz dopiero skojarzyłem że to Ty miałeś tą przygodę w tramwaju....Ty to masz te problemy....:p
 

Gaażyna

Nowicjusz
Dołączył
17 Maj 2008
Posty
208
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Hmmm.... To ta dziewczyna chodzi z tamtym czy nie...??? Bo teraz juz nic nie rozumiem :pokrecony:
 

EmiyaShiro

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
239
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Bytom
Hmmm.... To ta dziewczyna chodzi z tamtym czy nie...??? Bo teraz juz nic nie rozumiem :pokrecony:

uwierz mi ze ja tego też nie wiem :/ wszystko co wiem to to że się spotykają, a moja wczorajsza rozmowa tylko umocniła pewne uczucia, tzn po przyjacielsku chyba dałem jej do zrozumienia że go kocha bo wcześniej tego nie była pewna =_=

eh nie wiem puki co chce tak jak mówi A-D-M wskoczyć na stołek przyjaciela może coś potem się jej odmieni. . .
 
Do góry