Co pisać na portalach randkowych

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
Niech kolega, jeden z drugim się zarejestruje na jednym takim portalu niepłatym, randkowym, na którym ja mam od paru lat profil i niech zobaczy, jakie tam będą relacje i rozmowy z kobietami.
Na Badoo do tej pory jestem zarejestrowany. Bilans? W połowie maja 2015 roku z wcześniej poznaną warszawianką testowaliśmy Pendolino na odcinku do Iławy. Dwa miesiące później spędziliśmy weekend Nałęczowie. Znalazła jednak faceta. Z inną w pazdzierniku 2018 roku spędziłem kilka dni w Karpaczu. Nie wiem jak ludzie mogą tam ciągle pod górę chodzić. W tym czasie byłem jeszcze żonaty.
Teraz z inną warszawianką 12.06 planujemy nawiedzić Festiwal Piwa Wina i Serów mający mieć miejsce w dawnej fabryce wódek Koneser w stolicy.
Stalowy co ja ci miałem udowodnić bo z tego wszystkiego zapomniałem?
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 441
Punkty reakcji
106
Miasto
Dąbrowa Górnicza
Jedynym plusem tych stron
Jest unikanie dwóch typów
Kobiet i sporej ilości są na
Takich stronach .
1 samotne matki sporej
Części zbieranie
Pieniędzy na dzieci i
To stanowi ich główny
Zarobek i widać to
Po ubraniu i może
Udawać swój stan by
Zdradzić męża.
2 najwiekszy absurd
Wdowa i dzieci.
Normalnie po śmierci
Żyje się celibacie i wychowuje
Dzieci i tylko krewni mogą
Poślubić tą osobę i jeśli
Szuka nowego związku to
Okrada majątek męża i dzieci
Z majątku i dodatkowo
Nagrodę za to bezpłodność.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 386
Punkty reakcji
90
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
glowonog, to Twoje zdanie, co i jak mówisz w temacie.
Ja też mam swoje zdanie i tego się trzymajmy.
To Ty tak uważasz, iż "jestem męczący", a ja mam inne zdanie i tu chyba raczej się nie dogadamy.
Ale trudno.
Nic na siłę.
Jakoś nie bardzo jestem w stanie uwierzyć, że rejestrując się na portalu randkowym, który wymieniłem wcześniej, poznałbyś kilka kobiet, i to od razu, szybko, realnie?
Powiedzieć można komuś dużo, bo to tylko rozmowa.
No chyba że Tobie chodzi tylko o seks i przyjemność, a nie brakuje też kobiet, które tego szukają na portalach randkowych, ale najczęściej za korzyść finansową, bo za darmo to mało która teraz kobieta zaoferuje facetom seks.
Możesz się z tym nie zgodzić, ale taka jest teraz rzeczywistość, a to wynika z moich doświadczeń i z moich obserwacji.
Na to, byś miał seks i przyjemność płatną, musisz też mieć kasę. Kobiety się często teraz cenią i potrafią wyliczyć, ile kosztuje czas spędzony z kobietami.
Biedni faceci raczej sobie na to pozwolić nie mogą, bo ich nie stać. Ja też nigdy nie korzystałem z "płatnego seksu", bo nie miałem na to kasy, a druga rzecz, to ja z zasady nie płacę za takie rzeczy i płacił nigdy nie będę.
Bo dla mnie, seks to tylko czysta przyjemność i wzajemność dla obojga partnerów. Za seks moim zdaniem nie powinno się w ogóle płacić, ale wiem, że tego nie zmienię.
A najlepszy tego przykład, to taki, gdzie są specjalne serwisy erotyczne w sieci ( dość często przeglądałem takie serwisy ), na których większość ludzi ma tylko jeden cel: poszukać dobrego seksu, dobrej przyjemności i najczęściej za korzyść finansową i nic więcej się nie liczy.
W takich miejscach nikt się nie angażuje uczuciowo, nie wyznaje komuś miłości, liczy się tylko: przyjemność i korzyść i na tym się potem kończy.
Natomiast, przypadki, gdzie ktoś w takich miejscach się szczerze i realnie zapozna i coś z tego się dobrego uda, są rzadkie.
Nie mówiąc też o tym, że serwisy takie bywają podejrzane i niebezpieczne, ponieważ są ludzie z różnymi zaburzeniami psychicznymi, którzy też zakładają tam swoje konto i nie mają uczciwych zamiarów.
Tak jak robią to pedofile, którzy w sieci, na różnych stronach szukają znajomości z dziećmi, udając i maskując się.

Zgodzę się z tym, iż nie ma co oczekiwać cudów od nowo zapoznanych kobiet, bo sam to przechodziłem i wiem, jak to wygląda.
Żeby coś się udało tak konkretnie, poznając kogoś w sieci to ludzie muszą wzajemnie dążyć do tego samego i muszą sobie okazywać dobre wartości.
Bo jeśli tego nie będzie, to nigdy się żadna "dobra relacja" nie uda, a nie ma takich cudów, żeby kogoś przymusić do przyjaźni i do miłości wbrew czyjejś woli.
Gdyby kolega był w takiej sytuacji i spotykał się z czymś takim, to wtedy może przyznałby mi racje i postawił się w mojej sytuacji.
W jedną stronę nie działa nic.
Musi być we wszystkim: wzajemność.

I tak jak już wcześniej powiedziałem, ludzie muszą się do siebie jakoś dopasować, zgrać i również akceptować. Nie jest to łatwe, ale warto się starać.
Bo zawsze tak będzie, że niektórzy ludzie ( w relacjach damsko-męskich ) sobie w czymś nie przypasują i się nie będą potrafili dogadać, ale też nie będą chcieli się dogadać.
Jedna strona może chcieć, a druga strona już tego nie podziela i tutaj już nie będzie "dogadania się".
Owszem, ja trafiałem tez na niewłaściwe kobiety i najczęściej dość szybko dawałem sobie z takimi kobietami spokój, bo to już od razu traciło sens.
Ale to też różnie wygląda, gdyż czasami trzeba dać komuś szansę i kogoś zrozumieć, zamiast od razu olać.
Takie osoby nie chcą i nie mają woli, by poznać drugą osobę, dlatego od razu olewają. A gdyby się postarali, dali szansę i inaczej do sprawy podeszli, to mogłoby się coś udać w relacjach.
No ale człowiek nie odpowiada za zachowanie innych ludzi, więc nie ma na to wpływu. Należy się z tym pogodzić i żyć dalej.
Miałem niepowodzenia w relacjach z kobietami, ale ja się nie załamywałem z tego powodu, nie płakałem tylko żyłem dalej.
Poza tym to mnie też czegoś uczyło i coś mi pokazało, bo czasami warto spojrzeć na porażki i niepowodzenia od strony pozytywnej, zamiast od strony negatywnej.

Natomiast, cóż, relacje w kontakach z kobietami są różne i czasem się dobrze ułożą, a czasem się źle ułożą i też trzeba z tym żyć dalej.
Ja mając kontakt z taką czy inną kobietą i widząc niewłaściwe zachowanie kobiety, która tylko oczekuje i wymaga, a sama od siebie nie przekazuje nic ( bo takie relacje z kobietami też miałem, co mnie irytowało ) raczej odrzucam takie znajomości i to kończę.
Bo nie ma w tym sensu.
I to nei znaczy, iż jest to moja wina i że to jest we mnie problem.
Nie ma co przeinaczać faktów.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
Zapomniałem we wcześniejszym wpisie dodać. Portale randkowe uważam za uzupełnienie swoich znajomości a nie coś co ma je zastąpić.
Opieranie się tylko na nich moim zdaniem jest niepoważne.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 386
Punkty reakcji
90
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Z moich obserwacji wynika, że portale randkowe nie są często skuteczne w nawiązywaniu relacji.
Nie ma żadnej gwarancji, że nawet, gdy przeniesie się rozmowa do rzeczywistości, to będzie fajnie i dobrze.
Trzeba się do siebie jakoś dopasować, dogadywać się, ale nie na siłę.
Miałem tego dobry przykład z jedną dziewczyną z mojego, którą poznałem przez komunikator GG. Spotkanie było chyba już drugiego dnia, bo na miejscu i tylko chwilę było fajnie i miło. Potem zachowanie dziewczyny się zmieniło na gorsze, nie z mojej winy i nie mogłem nic poradzić.
Nie dało się już z dziewczyną rozmawiać, bo "wyjeżdżała" z jakimiś pretensjami do mnie i była bardzo nieprzyjemna.
To jest przykład tego, że realne relacje mogą się szybko zmienić na gorsze i taka znajomość się niemiło kończy.
Natomiast, jestem na "Sympatii.pl" od lat, jest to płatny serwis i na początku płaciłem za abonament, jakieś nie całe 20 zł. na miesiąc, przez SMS z telefonu.
I mimo to nie nawiązałem żadnej znajomości, chociaż pisałem wiadomości do różnych kobiet.
Problem jest chyba na większości serwisów randkowych taki, że bardzo dużo kobiet nie odpowiada na wiadomości.
Nie da się też normalnie pogadać, stworzyć jakąś rozmowę ciekawą, bo poza tym, że dużo kobiet w ogóle nie odpowiada na wiadomości, to też jeżeli już odpowiedzą, to napiszą dwa, trzy zdania i na tym się kończy.
Nie jest to normalne, bo żeby stworzyć rozmowę, żeby były jakieś relacje, to dwie strony muszą ze sobą prowadzić równą rozmowę, z jakimś też szacunkiem do siebie.
Ja nie miałem okazywanego szacunku od większości kobiet, z jakimi miałem kontakt.
Szacunek powinien być okazywany wzajemnie.
I potem uznałem, że nie ma sensu płacić za serwis randkowy, który nie jest skuteczny w nawiązywaniu normalnych relacji.
Założyciele serwisu z tego się cieszą, bo to jest dla nich zysk i mało ich tak naprawdę interesuje, że użytkownicy serwisu nie mogą nawiązywać wartościowych relacji, płacąc za to.
A powinno się płacić za jakość i skuteczność, a nie za samą przyjemność korzystania z serwisu randkowego.
Dlatego ja już nie zamierzam płacić za żaden serwis randkowy, bo szkoda mi na to pieniędzy.
Jak inni chcą, to niech płacą i niech dają zysk założycielom serwisów, bez skuteczności, że nawiążą normalne relacje i zapoznają kogoś normalnie.
Niepłatne serwisy randkowe z czasem mogą stać się też płatne, jeśli zdobędą dużą popularność.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
Kobieta to w pewnym sensie...pasożyt. Pasożyt niekoniecznie w sensie materialnym. Pasożyt na tyle inteligentny że stara się "uczepiać" kogoś kto jej imponuje za np: ,styl bycia, kogoś kto robi coś ciekawego bywa w ciekawych miejscach czy spotyka z ciekawymi ludźmi. Po co jej znajomość ze "zwykłym Kowalskim"? Kiedy on jest "zwykły" to może ze zwykłymi problemami sobie nie poradzić do czego więc on jej byłby potrzebny? Prawdopodobnie tak kobiety oceniały Stalowego a choć sprawiały wrażenie że znajomością nie są zainteresowane Stalowy tego nie dostrzegł i dochodziło. Swoją drogą pobyt na płatnych portalach uważam za akt desperacji.
Czemu Stalowemu się nie udało? Ja to wiem głowonog być może też ale to Stalowy "wie. najlepiej".
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 386
Punkty reakcji
90
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
To wszystko zależy od podejścia kobiet do facetów. Od nastawienia kobiet do facetów.
Najpierw trzeba poznać kogoś realnie, by móc coś stwierdzić i ocenić. Trzeba z kimś rozmawiać i poznać się bliżej.
Samo pisanie na portalach randkowych, bez realnego kontaktu i realnej rozmowy, nie daje nic dobrego.
Zależy też, jakim ktoś jest człowiekiem i jaki ma charakter. Bo np. kobieta może poznać realnie jakiegoś faceta i on okaże się jakimś draniem, który nie szanuje kobiet, mimo że ma ciekawe życie.
Wszystko jest w jakiś sposób ważne.
No a kobiety często mają zbyt duże wymagania co do facetów, które trudno jest spełnić niektórym facetom.
I dlatego, że nie ma możliwości spełnić wszystkiego, czego chcą kobiety.
Prawda niestety jest taka, iż coraz częściej ( a obserwuję to ) kobiety oczekują od facetów wszystkiego, co najlepsze.
Oczekują dobrych korzyści finansowych, facetów ustawionych finansowo, którzy mają jakąś pozycję, dobry samochód i dobrze urządzone mieszkanie.
Faceci którzy tego nie mają i nie spełniają kobietom, tracą od razu zainteresowanie u kobiet i nie mają najmniejszych szans na znajomość z takimi kobietami.
Często takie kobiety nie będą zainteresowane facetami biednymi, którzy żyją na niskim poziomie, mają gorszą prace za niskie wynagrodzenie, bez samochodu i własnego, dobrego mieszkania.
I fakt, ja nie mam dobrej pracy, nie mam samochodu i nigdy nie miałem, ponieważ tak się złożyło i mieszkam skromnie, w nie swoim mieszkaniu, a do tego w jednym i małym pokoju tylko z łazienką.
To może nie odpowiadać najczęściej kobietom, dlatego "z automatu" tracą one zainteresowanie moją osobą, bo według myślenia czy przekonania u takich kobiet: faceci biedni, z gorszą praca i płacą, bez dobrych warunków życiowych nie mogą mieć żadnych szans u kobiet i żadnego zainteresowania.
A moim zdaniem jest to błędne myślenie, które skądś się wzięło...
Pieniądz to nie jest wszystko i za pieniądze nie kupi się wszystkiego. Kobiety często powinny w facetach widzieć: charakter, osobowość, postępowanie i wartości.
One są cenniejsze od pieniędzy. Ale czasy mamy, jakie mamy, jest duży materializm społeczny, nie ma nic za darmo i za wszystko się praktycznie teraz płaci.
Panuje duża pogoń za pieniądzem, na każdym kroku.
Ludzie kochają często pieniądze tak bardzo, że są w stanie dla tych: papierków i monet robić różne rzeczy i to przesłania wszystko inne.
Często teraz za seks trzeba zapłacić, ponieważ jest to traktowane, jako: przyjemność z zyskiem, a SEKS stał się "towarem", który się: kupuje i sprzedaje, tak jak każdy inny towar.
Mało która kobieta w obecnych czasach będzie szczerze zainteresowana facetem, pomimo jakichś problemów, biedy i braku różnych rzeczy.
Takich kobiet jest coraz mniej i to wcale nie jest przesadzone.
Taka jest rzeczywistość.
Natomiast: miłość do korzyści, do pieniędzy jest dużo silniejsza od normalnej miłości do człowieka.
Tak to wygląda.
Tak jak są kobiety, które żyją z facetami, którzy mają kasę, są znanymi aktorami, piosenkarzami, dziennikarzami, mają pozycję społeczną i tym przyciągają kobiety. Wcale nie chodzi o to, jacy są ci faceci, jakie mają kompleksy, jakie problemy, ale chodzi o to, że mają pozycję i kasę. I to wystarczy dla kobiet.
Dla wielu kobiet.
I kobiety takie są bardziej zainteresowane kasą i pozycją u facetów niż samymi facetami, jako: ludźmi.
To może jest przykre, ale tak to wygląda.
Jest różnica, między: miłością kobiet do pieniędzy u facetów, a miłością do samych facetów.
O tym może nie każdy wie, ale taka jest prawda i to tak wygląda.
Nie mówiąc o tym, że w Polsce jest duży problem rozwodów i ten problem narasta, ponieważ ludzie w małżeństwach się nie dogadują, nie akceptują w sobie różnych rzeczy, mają inne przekonania i poglądy.
Ale przyczyny tego są różne.
Samo: niedobranie się w seksie to już jest dla jednej lub drugiej osoby jakiś problem i z tego powodu dochodzi do rozpadu bliskiego związku i małżeństwa.
A potem osoby takie szukają innych osób do życia, siedząc na różnych portalach randkowych. Są też i takie osoby, które, po różnych przejściach wybierają życie w pojedynkę, bo mają dosyć już życia w małżeństwie.

To są różne sytuacje życiowe.

Wracając do portali randkowych, to też zależy na jakich portalach randkowych szuka się znajomości z kobietami.
Ogólnie nie ma w pełni skutecznych portali randkowych. To mogą być różne psychologiczne manipulacje psychologów lub założycieli na takich portalach, by przyciągać w taki sposób ludzi, by ludzie jak najczęściej płacili za korzystanie z portali. Większość randkowych portali jest płatna w sieci, a to, że tam psychologowie będą jak najlepiej zachęcali ludzi do korzystania z takich miejsc i będą to różne manipulacje, to nie oznacza, że się przyczyni do wartościowego i skutecznego zapoznawania ludzi.
Bo nawet poznając np. kobiety realnie, to też różnie to w rzeczywistości wygląda.
Tak jak ja miałem przykłady, kiedy przenosiły się kontakty z portali randkowych do rzeczywistości i też byłem przekonany, że "coś z tego dobrego się ułoży", ale się zawiodłem, nie raz.

Bo powtórzę raz jeszcze: wszystko zależy od tego na kogo się trafi, na jaką osobę, z jakim charakterem i z jakimi oczekiwaniami.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
To wszystko zależy od podejścia kobiet do facetów. Od nastawienia kobiet do facetów.
Najpierw trzeba poznać kogoś realnie, by móc coś stwierdzić i ocenić. Trzeba z kimś rozmawiać i poznać się bliżej.
Skoro user zna się lepiej od rozwiedzionego faceta i tłumaczyć mi będzie "co trzeba" to tu też podziękuje za dyskusję.
 

Misiek2021

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2021
Posty
3
Punkty reakcji
0
Jak to ma mi pomóc - jeden drugiemu mówi jak żyć. Dopowiem tylko tyle, że w realu ciężko kogoś mi poznać - mam taką pracę, że nawet nie ma kiedy odpocząć - praca zmianowa wczoraj dniówka, dzisiaj nocka, pojutrze znów dniówka i dalej nocka itd. Nawet musiałem się pożegnać z moim hobby jakim jest kolarstwo i fotografia ;-(. Kiedyś miałem czas to się udzielałem wszędzie jako fotograf i wolontariusz - dzisiaj mi nic nie pozostało.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 386
Punkty reakcji
90
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Ja nie jestem desperatem i nie szukam znajomości z kobietą na siłę.
Są niektórzy faceci, którzy są "desperatami" i przesiadują często na portalach randkowych, bo szukają koniecznie kobiety do życia.
Kiedyś, jak pracowałem z jedną znajomą, to Ona mi powiedziała, że ma brata, który też był sam ( bo nie wiem jak jest obecnie ), który nie miał kompletnie szczęścia do właściwej kobiety, a zawsze jak zapoznawał gdzieś jakieś kobiety, to one tylko patrzyły na to, by go wykorzystać finansowo i nic więcej nie interesowało tych kobiet.
A że gdzieś pracował i miał lepsze zarobki, to te kobiety to widziały i je interesowały raczej jego pieniądze. by je finansował, zabierał na jakieś wczasy i za wszystko płacił.
I to jest właśnie przykład tego, że są kobiety, które patrzą jedynie na korzyści u facetów. Muszą mieć pieniądze faceci na to, by było ich stać na finansowanie kobiet.
No i z rozmowy ze znajomą, jej brat jak miał jakieś problemy w pracy, gdzie chcieli go zwolnić ( nie wiem jak to dokładnie wyglądało ), to już się jakiejś kobiecie, którą poznał nie spodobało i go potem olała.
On miał potem pretensje, na jakie kobiety trafiał, że los mu w ogóle nie sprzyjał w sprawach: damsko - męskich.
Taki, gość miał los i na takie kobiety trafiał, które nie traktowały go poważnie, z szacunkiem, a widziały w nim tylko korzyści.

Mało tego nawet też chyba, z tego co mi powiedziała znajoma, jakaś kobieta wykorzystała go z kasy i ukradła mu jaką kasę, a potem się ulotniła.
Z tego co dobrze zrozumiałem, bo sytuacji nie znałem.
Więc to pokazuje, że każdy facet musi uważać z jakimi kobietami ma do czynienia, bo są kobiety z nieszczerymi zamiarami.
Ja nie dam się żadnej na nic nabrać, bo mam zasady i potrafię w porę wyczuć kobiety.
Ale są naiwni faceci, którzy są na to ślepi... i potem na tym tracą.

Tak, jak wcześniej powiedziałem, kasa i korzyści rządzą teraz życiem i światem.
Nikt za darmo nikomu nic nie zrobi.
Nie ma bezinteresowności. Wyjątkiem są tylko wolontariusze, którzy bezpłatnie, w ramach jakiejś pomocy służą komuś swoim czasem i zaangażowaniem.
Ale takich ludzi w tych czasach też nie ma wielu, którzy są chętni innym pomagać bezinteresownie.
Jednak ta: pogoń za pieniądzem jest coraz silniejsza i ludzie łatwo temu ulegają, zapominając o innych rzeczach.
Nie ma się co oszukiwać, że tak nie jest.
Podobnie zresztą, jak coraz częściej w obecnych czasach dla wielu ludzi "słowo" jest nic nie warte.
Ktoś komuś coś naobiecuje, pięknie powie, a potem o tym zapomni i pięć razy sobie to przekręci na swoją korzyść.

A, słowo to jest takie coś, że jak się coś powie, coś obieca, to tak musi być i koniec.
Ale za słowami muszą też iść czyny szczere.
Ileż razy ja słyszałem od kobiet niektórych: piękne, fajne słowa, które nigdy nie były spełnione realnie? I na tym też się zawiodłem, poznając niektóre kobiety.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
Jak to ma mi pomóc - jeden drugiemu mówi jak żyć. Dopowiem tylko tyle, że w realu ciężko kogoś mi poznać - mam taką pracę, że nawet nie ma kiedy odpocząć - praca zmianowa wczoraj dniówka, dzisiaj nocka, pojutrze znów dniówka i dalej nocka itd. Nawet musiałem się pożegnać z moim hobby jakim jest kolarstwo i fotografia ;-(. Kiedyś miałem czas to się udzielałem wszędzie jako fotograf i wolontariusz - dzisiaj mi nic nie pozostało.
1. User Stalowy twierdzi że "wie lepiej". Co to za wiedza która nie przybliża do sukcesu?
2. Sorry ale praca to marne wytłumaczenie. Musisz być "mobilny". Po co kobiecie facet który ciągle pracuje?
3.Uważam że portal randkowy to uzupełnienie a nie cel sam w sobie.
O czym rozmawiać? O wszystkim tylko nie o sexie czy polityce. Zagląda się do profilu i zwykle zna jej zainteresowania.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Pracę można zmienić, albo przestać brać nadgodziny :) O ile dobrze kojarzę, a dobrze kojarzę, to średni czas pracy bez nadgodzin musi wynosić 40 godzin w tygodniu (w systemach zmianowych zależy od okresu rozliczeniowego, ale suma summarum po uwzględnieniu dni wolnych musi wynosić 40h/tygodniowo, więc czas przy tak intensywnej pracy zawsze się znajdzie).

PS. Jakbym był fotografem, robił dobre zdjęcia i miał dobry aparat (i nie miał dziewczyny XD), to od razu zabrałbym się za robienie fotek instagramowym pseudomodelkom 🙃 Im większe portfolio, tym większa ilość by była chętna, efekt kuli śniegowej. Zobacz jakie foty trzaskają tacy domorośli fotografowie tym młodym dziewczynom na insta, to zrozumiesz o czym mówię.

Generalnie zaproponowanie jakiejś dziewczynie sesji to byłoby pierwsze (no, może nie pierwsze, ale wyczekiwane), co bym zrobił. Na takim badoo, czy tinderze na 30 zagadań niech Ci 90% odmówi, to i tak 3 wyhaczysz na fajną, ciekawą randkę. Dziewczyny lubią ludzi z pasją (w sumie Kibic chyba wyczerpał temat tego co lubią), więc idź w tym kierunku.

Po co kobiecie facet który ciągle pracuje?
No nie da się ukryć. Moja narzeka jak cholera na rzadkie weekendy, ale ją już mam. Z nowo poznaną długo bym tak nie pociągnął. Na początku trzeba trochę porozpieszczać, to nie pies, ze będzie czekała cierpliwie, aż w końcu się z Tobą zobaczy, albo że przybiegnie jak jej zaproponujesz akurat wolną środę o 12, bo ona pewnie, jak każdy normalny człowiek będzie pracowała 8h dziennie 5 dni w tygodniu.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
PS. Jakbym był fotografem, robił dobre zdjęcia i miał dobry aparat (i nie miał dziewczyny XD),
Ale ogólnie to ciekawe hobby także dla kobiet. Nie sprawdzałem ale zaryzykuje że kobiety mające to jako swoje hobby mogą być z reguły "ciekawsze od przeciętnej".
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Każda kobieta mająca hobby będzie ciekawsza od takiej, która wolny czas spędza na oglądaniu seriali, czy imprezach. Nie mógłbym być z osobą, która jest nudna, bo taka osoba ciągnie w dół. Nie warto być z ludźmi, którzy przez brak ambicji i swój ogólny wampiryzm energetyczny (nudne osoby wysysają z nas energię) sprowadza Cię do poziomu robaka - robola.



Odniosę się trochę do użalania się stalowego dot. pieniędzy (dopiero się zmusiłem do przeczytania tego tekstu, nie lubię czytać długich wypocin pisanych bez wyraźnych przerw między akapitami, kiedy są przerwy łatwiej jest się ślizgać oczami po tekście):

Pieniądze, kolego Stalowy są wyznacznikiem tego, jak zaradny jest dany człowiek w życiu. Zazwyczaj dziewczynom nie chodzi o to, ile kapuchy posiada na koncie by tą kapuchę przejąć. Chodzi o to, by zobaczyły, czy zapewnisz im życie na fajnym poziomie. Można mało zarabiać i mieć super plany na życie w wieku 20 lat, to jest w pełni normalne, studenci, albo ludzie zaraz po studiach pracujący za minimalną to norma w społeczeństwie. Powiedziałbym nawet, że prace z płacą minimalną są dla nich stworzone.

Jednak człowiek mający już powiedzmy 30 lat i dymający w fabryce na najniższym stanowisku za okolice minimalnej krajowej, człowiek, który w tym wieku nie dorobił się w życiu absolutnie niczego poza ciuchami, które ma na sobie i 3 tysiącami zł na koncie nie jest (i już raczej nie będzie) człowiekiem sukcesu. Jeśli dodasz do tego brak pasji, która mogłaby dawać choć cień szansy na odbicie się, to masz przepis na wegetację w mieszkaniu komunalnym, ew. na wspólny kredyt na M2, który będziecie spłacali do 60 r.ż, raz na 3 lata wyjeżdżając nad morze. Mało która kobieta się na to zdecyduje.

Dziewczyny, które nie patrzą jeszcze na pieniądze, to dziewczyny w młodym wieku, ponieważ całe ich otoczenie jest jeszcze na dorobku. Im starszy jesteś, tym ogólny poziom życia Twojego otoczenia się zmienia na lepsze. Gdy rzuciłem studia i przyjechałem do miasta, w którym studiowała moja dziewczyna, miałem na koncie z 30 zł, nagraną pracę jako elektryk na budowie od kolejnego tygodnia i zaklepany pokój na wynajem od kolejnych dwóch tygodni. Musiałem od niej pożyczyć kasę na jedzenie do momentu dostania wypłaty.

Wtedy mieszkanie w jednym pokoju i brak kasy był czymś normalnym, bo byliśmy młodzi. Dziś ona sama przyznaje, ze gdybyśmy mieli zerwać ze sobą, to nie poszłaby do "gołodupca", który będzie kolejnych kilka lat wypracowywał poziom życia, na którym ona dziś się znajduje. Nie uważam tego za roszczeniowość. Uważam, że to jest całkowicie normalne. W pewnym wieku trzeba sobą już COŚ reprezentować. Jeśli tak nie jest, to oznacza, że w poprzednich latach nie byłeś zbyt ambitny, a kobieta ma prawo zakładać, ze nie będziesz też ambitny w latach kolejnych.

Porównałbym to do wyglądu. Facet, który ma zadbane i wyćwiczone ciało daje świadectwo swojej determinacji, siły, silnej woli (bo przez kilka lat musiał trenować). Kobieta prędzej wybierze takiego jegomościa, niż faceta z brzuszkiem piwnym, który jej powie na uszko "obiecuję Ci, że za rok zrobię sobie kaloryfer na brzuchu". 99% z nich sobie go nie zrobi, a kobiety o tym wiedzą :)


Co do płacenia za seks, prostytucja to najstarszy zawód świata, nikt go nie wymyślił ostatnimi czasy, zejdź na ziemię.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 386
Punkty reakcji
90
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
No to ja się odniosę w takim razie do kolegi glowonog.

Więc tak, jak wcześniej już wspomniałem ( i nie jest to użalanie się, tylko normalna rozmowa w temacie i ja tak to widzę ), iż są kobiety z różnymi charakterami i z różnym podejściem do facetów i na to żaden facet wpływu nie ma.
I wiem to przede wszystkim z własnych doświadczeń, w relacjach z kobietami, jak też z obserwacji.
Dla jednej kobiety będzie istotny facet z przystojnością i ona tak będzie to widziała, a dla drugiej kobiety już przystojność nie jest istotna.
Nie wiem, czy większość kobiet patrzy tylko na posiadanie i kasę u facetów, ale na pewno coraz więcej kobiet, bo takie są czasy, które się bardzo zmaterializowały.
Dla wielu takich kobiet, biedni faceci, z "groszami w kieszeni", z byle jaką pracą nie mają żadnego u kobiet takich zainteresowania.
Są od razu przekreślani tylko dlatego, że żyją biedniej, skromniej i nie mają luksusowego życia.
I nie ma znaczenia dla takich kobiet ( co uważam za smutną rzecz ), że tacy faceci mogą mieć jakieś zalety, ciekawy charakter, co nie jest zwiazane z kasą i z wygodnym życiem.
Ponieważ kobiety z takim przekonaniem i myśleniem są skupione tylko na pieniądzach i na korzyściach materialnych, które kochają wielka miłością.
To miłość silniejsza kobiet do rzeczy materialnych, do kasy niż do samych facetów, jako: ludzi.
Więc, faceci, którzy nie mają wiele kasy, mają gorsze życie i nie stać takich facetów na kobiety, sa pomijani i tracą zainteresowanie u tego typu kobiet.
I dla mnie to jest chore, ale takie są kobiety, mają takie myślenie i tego nikt nie zmieni.
Natomiast, jeśli facet trafi na w porządku, na szczerą, na uczciwą kobietę i mu się to uda, to będzie miał szczęście.
Bo dla szczerej, z normalnym charakterem kobiety nie ma i nie będzie miało znaczenia, że taki czy taki facet ma niewiele kasy, ze żyje skromnie, że mieszka nawet w piwnicy.
Dla niej będzie się liczył człowiek i jaki on jest.
Ale są też kobiety zakłamane ( ja miałem z takimi kobietami do czynienia ), które udają, ściemniają.
Miałem kontakt z kłamczuchą ( nie chce urazić, ale to tak wyglądało ), która pięknie i dużo mówiła, obiecywała cuda i żadnej z tych rzeczy nigdy realnie nie spełniła.
No i ukrywała się z czyms, bo coś miała do ukrycia.
Miałem kontakt z inną dziewczyną, z którą raz się tylko spotkałem w Warszawie i dziewczyna tylko, pozornie miła, sympatyczna, a tak naprawdę jej chodziło o facetów, którzy by ją finansowali.
Ja już tu nie będę tego rozwijał, bo myślę, że to sensu nie ma, ale znajomość z tą dziewczyną była fatalna i bezwartościowa po jakimś czasie.
To już potem mnie męczyło psychicznie.

Więc ja wolę czasem sam zakończyć jakąś znajomość, jakieś relacje z kobietą, jeżeli widzę, że to nie idzie w dobrym kierunku, że to nie am sensu.
I tak robiłem w przypadku kilku kobiet. A one wcale za tym i tak nie tęskniły i traktowały to obojętnie. Więc ja traktowałem to podobnie.
Ja jestem takim facetem, że nie dam sobie "wejść na głowę" kobietom i na pewne rzeczy sobie nie pozwolę.
To się kobietom nie musi podobać, ale takie mam zasady i tego się trzymam.
Ja powinienen być jeszcze za to doceniony, że mam takie zasady, a nie za to być krytykowanym.
No ale ja za czyjeś myśli i przekonania odpowiadać też nie mogę.

W moim przypadku, żyje skromnie, bo mam też skormną prace, gdzie nie zawsze codziennie pracuje, ale za to jakieś tam pieniądze potrafię zaoszczędzić, lubię żyć aktywnie, mam zainteresowania, którymi właściwie żyje na co dzień, bo mam tylko to i nic więcej.
Dobra i w porządku kobieta doceniłaby to, ze żyje normalnie, nie mam nałogów, żyje uczciwie, mam zainteresowania i żyję aktywnie.
Jeśli to jest za mało dla kobiet, to ja nie będę udawał kogoś innego i na siłe się zmieniał, by to się takiej lub innej kobiecie spodobało.

To już są rzeczy na które ja możliwości nie mam.

Kobiet niewłaściwie myślących też nie zmienię na siłę, bo nie da się tego zrobić.

To są rzeczy nierealne.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 386
Punkty reakcji
90
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Z góry chcę przeprosić, że napiszę post bezpośrednio pod moim postem, bo to nie jest chyba regulaminowe.

Właśnie przed chwilą tylko chwilę podyskutowałem z jakąś dziewczyną na portalu randkowym - niepłatnym ( to ten portal o którym wspominałem wcześniej w temacie ).
Jest niepłatny portal, więc czasami się napisze do jakiejś dziewczyny. No i trafiła się kolejna dziewczyna, jakaś niepoważna, która odpisywała mi niekulturalnie, a potem nawet użyła wulgarnego wyrazu, którego tutaj nie powtórzę.
W profilu ma napisane, że mieszka w Warszawie, lat 26 i nie wiadomo czego ona szuka...
Nie dało się z nią w ogóle stworzyć sensownej rozmowy, mimo że próbowałem, bo mam kulturalny charakter, ale ona wymieniła tylko parę zdań, z wulgarnym wyrazem i od razu zaczęła oceniać bezpodstawnie, nie znając mnie w rzeczywistości.
I to od razu człowieka odpycha od takiej dziewczyny...
Po prostu, takie dziewczyny mają jakieś zaburzenia psychiczne, jakieś kompleksy, siedzą w serwisach randkowych i obrażają facetów.
Jest to chory serwis randkowy, na którym się nie da normalnie pogadać.
Tam siedzą ludzie chorzy albo tacy, którzy mają ze sobą jakieś problemy i kompleksy.

Bo tak tylko można określić serwis randkowy, na którym kobiety się zachowują niewłaściwie.
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 441
Punkty reakcji
106
Miasto
Dąbrowa Górnicza
Wydaje mi się Panie K, że wizerunek kobiet o których piszesz czerpiesz z portali plotkarskich. Nie znam ani jednej kobiety która zachowuje się tak jak Ty to opisujesz. Natomiast odpowiadając autorowi tematu: według mnie może problem nie leży w tym co piszesz tylko gdzie.
Dawniej w kraju były normalne
Kobiety a dzisiaj spora część to
Samotne matki które zbierają
Sposób nachalny pieniądze na
Dzieci lub wolne związki czytaj
Prostytutka która udaje że
Chce stałego a rzeczywistości
Sprzedaje ciało, zdjęcia, filmy.
1 wymagania dawniej wystarczyło
Że pokazał zdolności do Związku
Czynem, zyskał szacunek jej rodziców.
Dzisiaj pogarda wobec jego wyglądu
Który jest obcy zdrowym cechą
Męskim i nie ważne cechy,
zainteresowania a dodatkowo
Na żywo traktuje jak przyjaciela
Lub znajomego tylko powodu
Mitycznego wyglądu który mają
Homo, mentalne homo, mentalna
Kobieta.
2 zakończenie dawniej tylko
Realne patologię bez tego
znieważenie rodziców , wstyd
wobec sąsiadów i po
zakończeniu nie zna tej osoby.
Dzisiaj przed potwierdzeniem
związku kobiety nagle go kończą
i nie ważne że nie było patologii
i cudowna wiara że zgodzi się
żyć związku bez związku,
przeprowadzić rozmowy z tą osobą.
Po tym nie zna tej osoby i
nagrodę od nowego dostanie
za te kontakty zakaz zbliżania
słowny lub po twarzy za to.
3 samotne matki dawniej ich nie
było i jeśli były to potwierdzały
ubraniem że jest matką i swoim
życiem które polegało na
całkowitym oddaniu dziecku.
Dzisiaj ubranie i styl życia
typowy dla prostytutki i
żyje zbierania pieniądzy na dzieci,
sprzedaje swoje ciało, zdjęcia,
pornograficzne występy przed
kamerką a dzieci są głodne i
przemoc albo kult religijny dziecka
i przez to jest patologiczne.
4 tylko stały zwiazek bo
natury jest stały a nie wolny
i otwarty.
dzisiaj opis stałego związku a
rzeczywistość chce wolnego
czyli prawa związku bez wierności.
Okrada tych facetów .
5 ubraniem potwierdza wierność
Mężowi które ma za jego pieniądze
A dzisiaj nie widać tego by
Ubraniem potwierdzała wierność
Wobec sąsiadów i obcych facetów.
6 dawniej wystarczyło że ma
Za co żyć, jeść, ma mieszkanie i
Za wykonywanie swoich zadań
Ma od niego pieniądze na swoje
wydatki a dzisiaj kult bogactwa
I nadmiaru pieniądzy.
7 dawniej posiadały umiejętności
Które ma każda kobieta a
Dzisiaj większość nie
Potrafi gotować, dbać o
Porządek w domu, mentalność
Hrabiny podczas pracy i domu.
Dziś nie na wielu obowiązków
Bo ma maszyny a faceci pracują
Więcej od nich i nie ma szacunku
Do niego i absurdy że jest niby
Zmęczona.
 
Ostatnia edycja:

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Z góry chcę przeprosić, że napiszę post bezpośrednio pod moim postem, bo to nie jest chyba regulaminowe.

Właśnie przed chwilą tylko chwilę podyskutowałem z jakąś dziewczyną na portalu randkowym - niepłatnym ( to ten portal o którym wspominałem wcześniej w temacie ).
Jest niepłatny portal, więc czasami się napisze do jakiejś dziewczyny. No i trafiła się kolejna dziewczyna, jakaś niepoważna, która odpisywała mi niekulturalnie, a potem nawet użyła wulgarnego wyrazu, którego tutaj nie powtórzę.
W profilu ma napisane, że mieszka w Warszawie, lat 26 i nie wiadomo czego ona szuka...
Nie dało się z nią w ogóle stworzyć sensownej rozmowy, mimo że próbowałem, bo mam kulturalny charakter, ale ona wymieniła tylko parę zdań, z wulgarnym wyrazem i od razu zaczęła oceniać bezpodstawnie, nie znając mnie w rzeczywistości.
I to od razu człowieka odpycha od takiej dziewczyny...
Po prostu, takie dziewczyny mają jakieś zaburzenia psychiczne, jakieś kompleksy, siedzą w serwisach randkowych i obrażają facetów.
Jest to chory serwis randkowy, na którym się nie da normalnie pogadać.
Tam siedzą ludzie chorzy albo tacy, którzy mają ze sobą jakieś problemy i kompleksy.

Bo tak tylko można określić serwis randkowy, na którym kobiety się zachowują niewłaściwie.
No i widzisz, problem polega na tym, że nie wiemy o czym pisałeś (a o tym jest temat), z pewnością jednak erudytą to Ty nie jesteś.

Mnie zmęczyłeś (o czym pisałem Ci tu wcześniej) kilkoma postami, a nie próbowałeś mnie poderwać. Śmiem twierdzić, że dziewczyny z którymi piszesz odczuwają coś podobnego.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 386
Punkty reakcji
90
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
No i widzisz, problem polega na tym, że nie wiemy o czym pisałeś (a o tym jest temat), z pewnością jednak erudytą to Ty nie jesteś.

Mnie zmęczyłeś (o czym pisałem Ci tu wcześniej) kilkoma postami, a nie próbowałeś mnie poderwać. Śmiem twierdzić, że dziewczyny z którymi piszesz odczuwają coś podobnego.
Otóż, to Twoje zdanie i masz prawo do swojego zdania, a mnie nic do tego.
Ja z dziewczyną pisałem normalnie, po ludzku i próbowałem z nią nawiązać sensowną rozmowę ( a przypominam, że ja nie szukam od razu bliskości i związku partnerskiego, ale normalnej, luźnej relacji ).
Jak się nie zna drugiej osoby, to trzeba ze sobą rozmawiać i się poznać, by dopiero potem myśleć o "bliskości", o ile dwie strony tego chcą.
Nie, nie męczyłem Ciebie i to Ty tak uważasz.
Ja jestem innego zdania.
Ja lubię rozmawiać, na przeróżne tematy, a jak się komuś to nie podoba, to nie jest mój problem, tylko tej osoby.
Albo ktoś to akceptuje, albo nie.
I powiem Ci jeszcze taką uwagę, że ta dziewczyną do której napisałem, to ona opisała w opisie na profilu, że: pisała z innymi facetami, którzy też nie chcieli z nią dłużej pisać, mieli jej dosyć, gdyż prawdopodobnie zachowywała się podobnie, niemiło i nie na miejscu w stosunku również do innych facetów, a to o czymś świadczy.
Więc, ja jestem teraz przez kolegę niesłusznie oceniany, "że to niby wina jest moja", a wygląda sytuacja tak, iż dziewczyna siedzi na portalu randkowym i niemiło traktuje facetów, jak coś jej nie pasuje.
Nie powiem, niektórzy faceci też są w czymś winni, bo też potrafią obrażać kobiety i je chamsko traktują, co jest nie na miejscu, ale są też faceci, którzy są kulturalni i dobrze traktują kobiety.
Czego bym nie napisał, rozmawiając z kobietą i w jaki sposób bym nie napisał, to i tak one nie szanują swojego rozmówce i zarzucają kompletne bzdury, tak jak ta dziewczyna z którą dziś chwilę pogadałem.

No ale kolega się ze mną nie musi zgodzić.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
Gdybym ja miał w życiu tyle szczęścia ile Stalowy ma pecha. A tak poważnie to kto chwali się że portalu randkowym kobiety go obrażają?
 
Do góry