Walencja a masz jakies inne produkty z tej serii flosleka?
Mam sklonnos do naczynek zima... wiadomo mroz podraznia skore i sie zastanawialm czy nie kupic jakiegos kremu? A moze sama maseczka wystarczy?
mam pękające naczynka, kosmetyczna-dermatolog stwierdziła, że jestem o krok od trądziku różowatego
stosowałam już sporo (włącznie z preparatami zapisanymi przez dermatolog)
na floslek trafiłam przypadkiem - czytałam o nim na jakimś forum - a potem kupiłam w zaprzyjaźnionej aptece
używam flosleku od około 3 tygodni - miesiąca
pierwszy raz jestem na prawdę zadowolona z serii anty-red
krem półtłusty - używałam na te największe mrozy
krem nawilżający - używam obecnie gdy nie wychodzę z domu
na noc - półtłusty
obecnie (już jest cieplej) na dzień, jeśli wychodzę z domu - półtłusty i nawilżający razem (jak dla mnie bomba)
do tego używam maseczkę (cud-miód) i peeling z tej samej serii..
za całość (2 kremy, maseczka, peeling) zapłaciłam w aptece około 75 złotych - czyli w/g mnie - niewiele
a kosmetyki są warte swojej ceny
nawet gdyby przed każdym z tych kremów postawić 1 z przodu (zamiast 17, krem kosztował by 117) to dalej bym go kupowała, myślę, że nawet gdyby 0 na końcu dołożyli (z 17 na 170) to też pozostałabym wierna floslekowi..
dotychczas używałam różnych preparatów na naczynka (iwostin, vichy, aa, clarins, i jeszcze kilku) problem z naczynkami mam "od zawsze" dodatkowo teraz moja siostra (nastoletnia) już ma popękane - poleciłam jej floslek - i jest co raz lepiej.
z ręką na sercu polecam - ja osobiście nie trafiłam jeszcze na nic lepszego
mam cerę suchą i wrażliwą
mam nadzieję, że pomogłam
