co na bolące stawy?

mimikra

Nowicjusz
Dołączył
12 Październik 2016
Posty
102
Punkty reakcji
3
według mnie kolagen to bardzo dobry pomysł, sama piję Flexistav Xtra, dużo mi to dało, a ten kolagen zawiera sporo składników, które dobrze działają i na stawy i na kości, a tylko raz dziennie się pije.
 

kasina_333

Zbanowany
Dołączył
4 Lipiec 2019
Posty
43
Punkty reakcji
1
Ja brałam Flexistav xtra po urazie stawu biodrowego i dosyć szybko dało się odczuć poprawę, ale byłam naprawdę konsekwentna i rozpuszczałam codziennie po jednej saszetce. Polecił mi go mój ortopeda, ponoć suplement ma najbogatszy skład a cena nie jest wygórowana.
 

NIwduduNIwoko

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2023
Posty
69
Punkty reakcji
12
Miasto
Волгоград
Wiesiu, na stawy to tylko sport i dbanie od wagę, serio. Ja sobie przed 40-stką przesadziłem i na wadze miałem 136kg przy wzroście zaledwie 187cm. Chodzić nie mogłem. Kupiłem zatem rowerek i do dnia dzisiejszego mam już nahulane ponad 38000km rowerem (cała UE). Ile zrzuciłem w kilka lat? Ponad 30kg! Teraz mam około 92 i żyje mi się znacznie lepiej.
Kolejna sprawa - sen.
Ale nie w myśl odpoczywania lecz ubioru do snu. Ja wiem, wiem, gorąco nocą ale lata już nie te, zatem ... trzeba zwracać uwagę na przeciąg.
U mnie jest tak, że jak mnie nocą przeciąg dmuchnie (zamiast przykładowo żony) to rano nie mogę zwłok zebrać identycznie - jakby mnie żona dmuchła -- hi,hi.
A tak na serio, nerki i plecy, niestety, bez względu na to jak ciepło i gdy ktoś lubi spać przy otwartym oknie - okrywać trzeba.
Mniej potem stawy się łamią, zwłaszcza gdy zimnica nadchodzi albo deszcze idą.
Na koniec - moher - ten typ tak ma. Po czterdziestce a potem co dekadę wsio się zmienia. Fakt, drażni to, oj jak to drażni, człowiek by chciał a organizm już nie może. Ja akurat doświadczam "przedpięćdziesiątkowego" szczypania serducha przy nagłym przemęczeniu. Ale mnie to wk...wia.
Człowiek pod czaszką ciągle myśli, że młody a tu taki zonk.

Ludzie, chemię olejcie, co Wy sobie robicie, do piachu po 60 chcecie iść?
Warzywa / owoce + książki starej daty pt. "zioła i lecznictwo" i do dzieła.
Na wszystko aptekowe są naturalne zamienniki na naszych łąkach. Za friko i 100x skuteczniejsze.
 

Laetitia

Zbanowany
Dołączył
30 Kwiecień 2023
Posty
136
Punkty reakcji
4
zelatyna :) nie lubie slodkiego w zwiazku z tym gotuje rosol dodaje groszek marchewke i piers z kury i zjadam 2 razy w tygodniu i dziala nie bola stawy kosci jesem jak nowo narodzona :) polecam

Naprawde zelatyna pomaga na bol kosci stawow ... wypraktykowalam to :) ale ja nie lubie za bardzo jesc wiec rozpuszczam 2 listki w zimnej wodzie jak specznieje to wrzucam do zupki chinskiej i mieszam na goraco i odczekuje chwile i zjadam . Serio kregoslup mniej boli i kosci stawy ... ja duzo cwicze i odczuwam bol .... polecam zelatyne w listkach lub jak to w polsce w saszetkach ? 3 razy w tygodniu

ale zauwazylam tez ze mam lepszy wyglad skory wlosow i paznokci po spozywaniu zelatyny .... a uzywam juz od przeszlo 6 miesiecy :) ale to musi byc naprawde zelatyna

22.jpg

21.jpg
 

Aridn

Nowicjusz
Dołączył
5 Październik 2023
Posty
89
Punkty reakcji
0
Lepiej nie leczyć się samodzielnie, ale skonsultować nasz stan z lekarzem albo fizjoterapeutą. Samodzielne działania mogą jeszcze bardziej pogorszyć nasz stan.

Od siebie polecam to sanatorium:
https://www.sanatoriaslowacki.pl/terma-slowacki/pl/co-leczymy

Na miejscu znajdziecie specjalistów, którzy specjalizują się w chorobach układu ruchu. Oraz powinni doradzić Wam odpowiednie działania.
 

KalinaFu

Nowicjusz
Dołączył
14 Marzec 2022
Posty
5
Punkty reakcji
0
Jeśli bolą stawy, to właśnie jakaś glukozamina, jakieś witaminy, najlepiej oczywiście dobrze zbilansowana dieta no i nie ukrywajmy, -aktywność fizyczna musi być. Wiem sama po sobie, jak to wygląda. Przez to, że mam pracę siedzącą, mam problem z rwą kulszową, która od czasu do czasu daje mi się we znaki. Jakiś marszobieg by się przydał oraz pływanie ;) Też mam problem z odcinkiem szyjnym i skończyło się na rehabilitacji oraz tym, że poszukuję kołnierze ortopedyczne
 

tinderowiec

Bywalec
Dołączył
10 Sierpień 2023
Posty
357
Punkty reakcji
48
Ja stosuję siarczan chondroityny, próbowałem wcześniej kilku supli i leków z tym składnikiem (nie wiem czym się lek od supli różni, skład podobny), ale najlepiej chyba collaflex na mnie działa.

Teraz zacząłem go brać w grudniu, codziennie lykam tabletkę i przez już prawie 4 miesiące treningu stawy dają radę, a wcześniej miałem z nimi ogromny problem.
 

KalinaFu

Nowicjusz
Dołączył
14 Marzec 2022
Posty
5
Punkty reakcji
0
Ja stosuję siarczan chondroityny, próbowałem wcześniej kilku supli i leków z tym składnikiem (nie wiem czym się lek od supli różni, skład podobny), ale najlepiej chyba collaflex na mnie działa.

Teraz zacząłem go brać w grudniu, codziennie lykam tabletkę i przez już prawie 4 miesiące treningu stawy dają radę, a wcześniej miałem z nimi ogromny problem.
Wiesz co.... z tymi suplementami to różnie bywa. Kiedyś jedna pani dr mi powiedziała, że jeśli chodzi o witaminy, to jeśli nie jesteśmy na nic uczuleni, to pozyskujemy je z pożywienia. Natomiast jeśli chodzi o probiotyki to tylko kupować te, które są lekiem. Wiec jeśli jakieś witaminy kompleksy kupować, to tez moim zdaniem takie, które są lekami - oczywiście po konsultacji z lekarzem
 

Jankka

Nowicjusz
Dołączył
18 Marzec 2024
Posty
5
Punkty reakcji
1
Różnie bywa bo system kontroli nad suplementami diety jest daleki od doskonałości. Nie wchodząc w szczegóły, mogą na rynku funkcjonować producenci, którzy nie są uczciwi a ich produkt w niczym nie pomaga. Konsument ma niewielkie szanse na wychwycenie go przed zakupem. Do dyspozycji ma informacje z opakowania, może jakąś reklamę, którą gdzieś widział, a to tyle co nic. Bo często przekaz marketingowy jest mocno naciągany. Jeśli jakieś składniki można dostarczyć z pożywieniem, to wolę w ten sposób działać. A jeśli nie to lepiej rozglądać się za jakimiś preparatami, które mają status leku.
 

tinderowiec

Bywalec
Dołączył
10 Sierpień 2023
Posty
357
Punkty reakcji
48
Najlepsza jest maść końska.
Maść końska nie pomaga, to zwykła mieszanka ziół. Ostatnio miałem uraz i próbowałem. Bez naproxenu by nie przeszło.

Natomiast rozgrzewające maści typu maść końska może się przydać jak się nią posmaruje stawy przed treningiem.
 
Do góry