co myślicie o tym aby facet zaplanował całe wesele?

[Paula889]

Pewnie że razem !. Planować to można oddzielnie rozwód jak się nagle komuś zachce ^

 

[SiSi003]

Razem pewnie i lepiej, ale jakbym miała powierzyć organizację swojemu facetowi, to chyba nie miałabym nic przeciwko. W sumie to i tak nasza organizacja była podzielona, bo każdy dostał swoją działkę, a potem tylko konsultowaliśmy się celem zatwierdzenia obustronnego Bałam się jedynie o zespół, jaki wybierze, ale okazało się, że nie było się o co bać Zagrał super zespol i było po prostu bosko

 

[Klara80]

Jak dla mnie zdecydowanie wspólnie. Tak żeby każdy był ze wszystkiego zadowolony.

 

[kopin]

niestety ja mam całkiem odmienne zdanei i gust więc oboje w ramach kompromisu organizujemy wesele, jutro np jedziemy na targi do Bydgoszczy, słyszałam że na takich targach są fajne stoiska z wódką z grawerką.

 

[flowers89]

my razem organizujemy wesele jednak pomysły wypływają głównie od narzeczonego Ja niestety nie mam głowy do organizacji.

 

[Renata_876]

Pewnie że razem !. Planować to można oddzielnie rozwód jak się nagle komuś zachce ^

Dokładnie ;-)

 

[staszek_89]

najlepiej to wspólnie

 

[fokus32]

nawet bym nie chciał sam organizować wesela, to nasz wspólny dzień więc wspólnie podejmujemy decyzję z nim związane

 

[Irgman_80]

nawet bym nie chciał sam organizować wesela, to nasz wspólny dzień więc wspólnie podejmujemy decyzję z nim związane

Ja tak samo

 

[Wika Ziembicka]

Dziś oglądałam bardzo interesujący program " nie mów nic pannie młodej " gdzie mężczyzna użądzą sam całe wesele tzn odpowiedzialny jest za sale , suknie , pojazd , dodatki i inne rzeczy organizacyjne . Panna Młoda w tym wypadku musi zaufac swojemu przyszłemu męzowi ,oczywiście nic nie wie na temat tego co on wybierze i jakie podejmie decyzje
dowie się dopiero w dniu tego wymarzonego dnia.

A czy wy drogie panie myślicie na ten temat , czy zaufałybyście swojemu partnerowi w takiej sprawie?
Wy panowie również możecie się wypowiadac na ten temat .
Ja osobiście uważam , że takie sprawy powinny byc przedyskutowane miedzy dwiema stronami iwybrac jakiś kompromis

Jest to absolutnie wyjątkowy dzień i nie wyolbrażam sobie że miogłabym go w całości powierzyć komukolwiek. Mój mężczyzna ma wspaniały gust, gdyż mój pierścionek zaręczynowy jest przepiękny i stylowy, ale jednak jest neizwykła magia we wspólnym oglądaniu sal, wybieraniu szczegółów, to fajne przeżycie, którego nie chciałabym omijać. Fakt, teraz miesiąc przed slubem jest już mega dużo roboty i chętnie bym komuś oddała te weselne obowiązki, ale tak się niestety nie da, chyba, że ktoś bierze wedding plannera, ltóry martwi się i robi wszytsko za niego, to i owszem.

 

[Bianka]

Ja chętnie dałabym się zaskoczyć Ale wiem, że to nierealne i większość spraw z tym związanych będzie spoczywała na mojej głowie.

 

[magdaaa90waw]

O nie, nie - nie ze mną te numery ;-)

 

[flowers89]

to jest nasz wspólny dzień więc organizujemy go razem. Ja jestem odpowiedzialna za pewnie rzeczy a narzeczony np za alkohol ale decyzję podejmujemy razem

 

[Delilaah]

Nie powierzyłabym tak odpowiedzialnego kroku samemu facetowi. Poza tym, jak lubię nadzorować co się dzieje. Ślub ślubem, ale wesele to już poważniejsza sprawa. Nie mogę sobie wyobrazić mężczyzny tak dynamicznego i zaangażowanego, że byłby w stanie sam wszystko ogarnąć- raczej wątpliwa sprawa.

 

[malgorzatakonik]

Według mnie to nie jest dobry pomysł, u nas wiem, że jak ja się czymś zajmę to będzie tak jak tego będę chciała. Mimo, że partner ma zbliżone upodobania, to kobiety wiedza jak powinien wyglądać ich wymarzony dzień. Mężczyzna niech znajdzie dobrego DJa, bądź zespół i dobrą wódkę weselną.

 

[E-kwiaty]

Z jednej strony fajnie byłoby mieć niespodziankę ze strony mężczyzny aby sam wszystko zaplanował,ale też z drugiej jest to dużo pracy i ma pewne wątpliwości w kwestii tego czy warto zostawić go z tym zupełnie samego,to nawet trochę nie w porządku,prawda?

 

[Marta298]

Jak dla mnie to tak ważne wydarzenie dla dwóch osób że też i dwie powinny wspólnie je zaplanować

 

[Krasnamonia]

Mimo, że ufam swojemu narzeczonemu to w życiu bym nie pozwoliła, aby sam zorganizował wesele! Dwa razy większy stres, że najpiękniejszy dzień w życiu może wyglądać nie tak jak sobie wyobrażam.

 

[Maciej Partyka]

Wiadomo, że najlepiej planować razem. Przecież to Wasz wspólny wielki dzień. Ja nie wyobrażam sobie ani żeby dziewczyna nie brała udziału w przygotowaniach ani żeby facet był całkiem bierny i się nie interesował (co oczywiście zdarza się częściej).

 

[polinea]

Jakoś nie jestem pewna, co do tego pomysłu. Jednak jest to dzień, o którym prawie każda kobieta marzy od dzieciństwa i na pewno chciałaby mieć jakiś wpływ, jak będzie on wyglądał. A na pewno chce mieć wpływ na to, jak będzie wyglądać