mów mi misiu
Nowicjusz
- Dołączył
- 18 Listopad 2012
- Posty
- 81
- Punkty reakcji
- 0
Dziś oglądałam bardzo interesujący program " nie mów nic pannie młodej " gdzie mężczyzna użądzą sam całe wesele tzn odpowiedzialny jest za sale , suknie , pojazd , dodatki i inne rzeczy organizacyjne . Panna Młoda w tym wypadku musi zaufac swojemu przyszłemu męzowi ,oczywiście nic nie wie na temat tego co on wybierze i jakie podejmie decyzje
dowie się dopiero w dniu tego wymarzonego dnia.
A czy wy drogie panie myślicie na ten temat , czy zaufałybyście swojemu partnerowi w takiej sprawie?
Wy panowie również możecie się wypowiadac na ten temat .
Ja osobiście uważam , że takie sprawy powinny byc przedyskutowane miedzy dwiema stronami iwybrac jakiś kompromis
dowie się dopiero w dniu tego wymarzonego dnia.
A czy wy drogie panie myślicie na ten temat , czy zaufałybyście swojemu partnerowi w takiej sprawie?
Wy panowie również możecie się wypowiadac na ten temat .
Ja osobiście uważam , że takie sprawy powinny byc przedyskutowane miedzy dwiema stronami iwybrac jakiś kompromis