Choroba lokomocyjna

zlota-raczka

Nowicjusz
Dołączył
8 Lipiec 2009
Posty
130
Punkty reakcji
0
Witajcie

Znacie jakieś skuteczne sposoby na walkę z chorobą lokomocyjną??
 

samotnawsieci93

Bywalec
Dołączył
10 Grudzień 2008
Posty
2 716
Punkty reakcji
82
to samo z wiekiem mija (przynajmniej u mnie).


choroba lokomocyjna to brak zgodności błędnika z mózgiem. słyszałam że dobre jest czeste huśtanie się na huśtawce bo to pomaga w uregulowaniu tych dwóch rzeczy..
to można zażywać przed podróżą:
Dimenhydrynat Aviomarin - preparat chemiczny, dostępny w postaci tabletek albo gumy do żucia. Należy zażyć 1 – 2 tabletki na 30 min. przed podróżą, jednak lek ten powoduje skutki uboczne w postaci senności, rzadko występuje obniżenie ciśnienia tętniczego krwi. Nie stosować u kobiet w I trymestrze ciąży, dzieci pon. 2 roku życia, ani podczas prowadzenia pojazdów. Stosując ten lek nie można pić alkoholu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba_lokomocyjna
 

justyna89

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2009
Posty
108
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
dalleko...
ja odkad pamietam cierpiałam na chorobe lokomocyjna...ale powoli chyba mi przechodzi... bo jeszcze czasami jest mi niedobrze podczas podrózy... a autobusami zwłaszcza jezdze bardzo duzo...

ale odkad zaczełam studia i zaczełam jezdzic autobusami(moja mama twierdzi ze pociagi sa niebezpieczne, a w cenie jest roznicy 3-4zł). jak jade to staram sie nie myslec od drodze, zawsze mam słuchawki w uszach i jakies sudoku, gazete, a jezeli jade z kims to bardzo sie wkrecam w rozmowe.

raz wziełam tabletki, aviomarin bodajze i miałam jeszcze gorzej, wiec teraz w ogole ich nie biore... tylko stosuje to co napisałam wyzej i jest dobrze :)
 

kundzia_14

Nowicjusz
Dołączył
8 Luty 2008
Posty
2 418
Punkty reakcji
3
Wiek
30
Miasto
nibylandia
Ja biorę aviomarin, ale tata kiedyś mi jeszcze truł, że podobno zaklejenie pępka pomaga x_X
 

Neger

Nowicjusz
Dołączył
26 Marzec 2009
Posty
187
Punkty reakcji
4
Wiek
32
Mi przechodzi powoli z wiekiem, a wczesniej to aviomarin bralem, ale bardzo mnie usypial. Watpie zeby padl tu lepszy pomysl niz tabletki, bo jesli by taki byl to raczej juz bylby znany :p
 

zlota-raczka

Nowicjusz
Dołączył
8 Lipiec 2009
Posty
130
Punkty reakcji
0
aviomarin, aviomarin, aviomarin widzę, że jest to najbardziej znany środek na dolegliwości związane z chorobą lokomocyjną, a jesli najbardziej znany to napewno najbardziej skuteczny.

Namówiliście mnie:)
 

poppy

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2007
Posty
371
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Tychy
Na chorobę lokomocyjną pomagają także : lokomotiv - brak objawów ubocznych takich jak senność, Diphergan ( na recepte), ziołowy Avioplant
 

motylek99

naćpana marzeniami.
Dołączył
13 Lipiec 2006
Posty
4 203
Punkty reakcji
0
Wiek
31
a ja po zażyciu lokomotiv wymiotowałam całą drogę ;)
także nie polecam.
po aviomarin jest się sennym, to prawda, ale ja osobiście dużo lepiej się po nim czuję, niż po lokomotiv.

teraz jeżdżę dużo autobusami i jeszcze czasem robi mi się niedobrze, ale kiedy mam słuchawki w uszach to nie :D więc to jest mój sposób :D

mi zaklejanie pępka nie pomogło ;)
 

zlota-raczka

Nowicjusz
Dołączył
8 Lipiec 2009
Posty
130
Punkty reakcji
0
A dajcie spokój!! Brałem kiedyś to i miałem identycznie jak motylek99. Zle mi na samą myśl :(

Szukałem trochę w sieci na ten temat i wiele się mówi o różnych naturalnych metodach (jakoś w nie nie wierzę) i o aviomarinie no i w końcu kupiłem opakowanie, a jutro wybieram się w podróż więc wypróbuje go na własnym organiźnie!! zobaczymy co wszyscy tak zachwalają i czy to faktycznie tak dobrze działa
 

kombi654

Nowicjusz
Dołączył
11 Lipiec 2009
Posty
7
Punkty reakcji
0
Złota roczką moge Ci powiedzieć ze dobrze zrobiłeś wybierając Aviomarin.... Osobiscie go używam i jestem bardzo zadowolony...
 

zlota-raczka

Nowicjusz
Dołączył
8 Lipiec 2009
Posty
130
Punkty reakcji
0
hehehe reklamy nie widziałem ale brzmi dobrze:)

Aviomarin - od pawia Cię wybawia

teraz zapamiętam ten lek na 100%
 

Amand@

Nowicjusz
Dołączył
31 Lipiec 2008
Posty
411
Punkty reakcji
3
Wiek
32
Nie próbowałam ale słyszałam że zaklejenie pępka plastrami(takimi opatrunkowymi np) na krzyż pomaga. W trakcie jazdy nie czytaj, nie pisz itd bo to tylko pogarsza.
 

zlota-raczka

Nowicjusz
Dołączył
8 Lipiec 2009
Posty
130
Punkty reakcji
0
I myślisz, że takie sposoby moga być skuteczne?? Bo jakoś niechce mi sie temu wierzyć :(
 

ZielonyKefir

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2009
Posty
61
Punkty reakcji
0
Aviomarin to trucizna, pomaga koncentracja na jakimś innym zajęciu i nie myślenie o tym. Polecam książkę lub DVD na małym odtwarzaczu. Mi to odwracało uwagę od kłopotliwego problemu.
 

zlota-raczka

Nowicjusz
Dołączył
8 Lipiec 2009
Posty
130
Punkty reakcji
0
Widocznie nie miałeś nigdy problemu z chorobą lokomocyjną, a jedynie z jej objawami.
Mi podczas dłuższej podróży robi sie niedobrze, mam mdlości i zawroty głowy:(

więc raczej ciężko skupić sie na książce czy filmie na DVD
 

Lestat

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2007
Posty
2 195
Punkty reakcji
22
Miasto
Szeol
Aviomarin, kto z Was jest medykiem, ze poleca ten lek?! <_<

Kazdy Aviomarin aviomarin, nauczyciele daja go dzieciom zeby mialy spoko jazde i niby jest ok. A zna ktos pojecie alergia i czy kazdy wie, ze Aviomari czesto u uczulonych osob na ten lek powoduje wstrzas anafilaktyczny? Moze w pierwszej kolejnosci trzeba pomyslec zanim cos sie poleci?
 

Neger

Nowicjusz
Dołączył
26 Marzec 2009
Posty
187
Punkty reakcji
4
Wiek
32
Aviomarin, kto z Was jest medykiem, ze poleca ten lek?! <_<

Kazdy Aviomarin aviomarin, nauczyciele daja go dzieciom zeby mialy spoko jazde i niby jest ok. A zna ktos pojecie alergia i czy kazdy wie, ze Aviomari czesto u uczulonych osob na ten lek powoduje wstrzas anafilaktyczny? Moze w pierwszej kolejnosci trzeba pomyslec zanim cos sie poleci?

1. Chyba tylko kombi654 polecil ten lek, reszta pisala ze go brala, nikt go nie naklanial do zakupu,
2. Musialby sie nacpac aviomarinem zeby dostac wstrzasu,nie bez powowdu sprzedaja go bez recepty,
3. Leki zawieraja ulotki i jego w tym glowa zeby ja przeczytac,
4. Praktycznie wszystko moze wywolac wstrzas anafilaktyczny.
 
Do góry