Broń w samochodzie

R

rafaldiablo

Guest
myślę że nóż robi największą psychologiczną różnicę a jak serio chcecie się bronić w aucie to gaz może was samych dorwać, pałkę trzeba rozłożyć a inne rzeczy to trochę przypał wozić. Nóż albo kastet, ale kastety mogą wam zabrać - a z kosą to powiecie że na grzyby :D
 

samoyed

Nowicjusz
Dołączył
27 Kwiecień 2015
Posty
359
Punkty reakcji
3
Wiek
34
Miasto
Wrocław
Co fakt to fakt ale nóż też może nam ktoś zabrać, co do psychologicznych różnic to się zgadzam.
 

golgi

Nowicjusz
Dołączył
18 Listopad 2007
Posty
565
Punkty reakcji
3
Wiek
42
Miasto
wrocław
North napisał:
no a co w przypadku gdy chodzi o pobicie, gwałt czy coś gorszego niż po prostu kradzież?
zależy od możliwości fizycznych ofiary i napastnika, tak czy siak gaz może ale nie musi wystarczyć
no, przecież oczy i spojówki mamy wszyscy tak sam wrażliwe na gaz czy kapsaicyne.

czechu napisał:
gaz moze byc jedyna mozliwoscia oborny, a jak trafisz na koksa to i tak nic nie pomoze
no to czemu niby jest to pierwsza forma obrony/przymusu jaką stosują służby? gdyby nie było skuteczne, a przecież z reguły to na koksy to by ich tak nie instruowali...
rafaldiablo napisał:
myślę że nóż robi największą psychologiczną różnicę a jak serio chcecie się bronić w aucie to gaz może was samych dorwać, pałkę trzeba rozłożyć a inne rzeczy to trochę przypał wozić. Nóż albo kastet, ale kastety mogą wam zabrać - a z kosą to powiecie że na grzyby :D
nóż może i robi większą psychologiczną barierę. kastetu przecież nie można nawet mieć, bo są nielegalne. dalej uważam, że nożem nie powinno się bronić tak samo jak nie powinno się nikogo napadać. jednak czysto teoretycznie co do słuszności dokonywanych zakupów, to faktycznie lepiej kupić nóż jako straszak bo przy okazji może się przydać do mnóstwa innych rzeczy np. w kuchni.
 

samoyed

Nowicjusz
Dołączył
27 Kwiecień 2015
Posty
359
Punkty reakcji
3
Wiek
34
Miasto
Wrocław
golgi napisał:
no, przecież oczy i spojówki mamy wszyscy tak sam wrażliwe na gaz czy kapsaicyne.
Chyba, że jesteśmy na jakimś dopalaczu i gaz nie zadziała jak na normalnego trzezwego człowieka.


golgi napisał:
nóż może i robi większą psychologiczną barierę. kastetu przecież nie można nawet mieć, bo są nielegalne. dalej uważam, że nożem nie powinno się bronić tak samo jak nie powinno się nikogo napadać. jednak czysto teoretycznie co do słuszności dokonywanych zakupów, to faktycznie lepiej kupić nóż jako straszak bo przy okazji może się przydać do mnóstwa innych rzeczy np. w kuchni.
W kuchni, lesie, na rybach i wielu innych miejscach. Ważne aby nasza pewność siebie była podniesiona na tyle abyśmy mogli zrobić cokolwiek a nie stanąć jak wryci w chwili zagrożenia.
 

Volian

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
416
Punkty reakcji
0
golgi napisał:
no a co w przypadku gdy chodzi o pobicie, gwałt czy coś gorszego niż po prostu kradzież?
Jeżeli wcześniej nauczymy się korzystać z takiego gazu pod okiem profesjonalisty i dobierzemy w sklepie odpowiedni gaz dobrej firmy na z pewnością wystarczy to do skutecznej samoobrony na pewno


golgi napisał:
no to czemu niby jest to pierwsza forma obrony/przymusu jaką stosują służby? gdyby nie było skuteczne, a przecież z reguły to na koksy to by ich tak nie instruowali...
Nawet burdy rozpędzają takimi gazami więc jak najbardziej jest to skuteczna metoda. Choć czasem mam wrażenie, że policja zamiast gazu w pewnych sytuacjach powinna używać broni z ostrą amunicją.. może wtedy byłby spokój od tych pseudo inteligentów robiących burdy
golgi napisał:
nóż może i robi większą psychologiczną barierę. kastetu przecież nie można nawet mieć, bo są nielegalne. dalej uważam, że nożem nie powinno się bronić tak samo jak nie powinno się nikogo napadać. jednak czysto teoretycznie co do słuszności dokonywanych zakupów, to faktycznie lepiej kupić nóż jako straszak bo przy okazji może się przydać do mnóstwa innych rzeczy np. w kuchni.
Nóż jest zdecydownie najpraktyczniejszym wyborem. Czasem może wystarczyć nawet scyzoryk, który wygodnie nosi się w kieszeni a w razie potrzeby może nam pomóc nie tylko na kempingu, ale też w sytuacji zagrożenia
 

golgi

Nowicjusz
Dołączył
18 Listopad 2007
Posty
565
Punkty reakcji
3
Wiek
42
Miasto
wrocław
samoyed napisał:
no, przecież oczy i spojówki mamy wszyscy tak sam wrażliwe na gaz czy kapsaicyne.
Chyba, że jesteśmy na jakimś dopalaczu i gaz nie zadziała jak na normalnego trzezwego człowieka.
to nie zadziaą wtedy też paralizator nie zadziała huk, nie zadziała nawet cios pałką w piszczel, bo ko,eś nie czuje bólu. wtedy zadziała sztuka walki i obezwładnienie z kajdankami, odpowiedni chwyt.
 

Volian

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
416
Punkty reakcji
0
golgi napisał:
to nie zadziaą wtedy też paralizator nie zadziała huk, nie zadziała nawet cios pałką w piszczel, bo ko,eś nie czuje bólu. wtedy zadziała sztuka walki i obezwładnienie z kajdankami, odpowiedni chwyt.
Tylko jeśli przez przypadek coś mu zrobimy i na następny dzień będzie już myślał trzeźwo, w miarę, w areszcie to i tak może nas pozwać i będą problemy
 

migotka

Nowicjusz
Dołączył
25 Sierpień 2016
Posty
26
Punkty reakcji
0
Volian napisał:
Jeżeli wcześniej nauczymy się korzystać z takiego gazu pod okiem profesjonalisty i dobierzemy w sklepie odpowiedni gaz dobrej firmy na z pewnością wystarczy to do skutecznej samoobrony na pewno
Nie można mówić, że na 100% wystarczy ale nasze szanse na obronę bardzo wzrastają.
Volian napisał:
Nawet burdy rozpędzają takimi gazami więc jak najbardziej jest to skuteczna metoda. Choć czasem mam wrażenie, że policja zamiast gazu w pewnych sytuacjach powinna używać broni z ostrą amunicją.. może wtedy byłby spokój od tych pseudo inteligentów robiących burdy
Wtedy by ich wyległo jeszcze więcej na ulice, a policja to też tylko ludzie i nie zawsze są w porządku. Gumowe kule, paralizatory i gazy w zupełności wystarczą.
Volian napisał:
Nóż jest zdecydownie najpraktyczniejszym wyborem. Czasem może wystarczyć nawet scyzoryk, który wygodnie nosi się w kieszeni a w razie potrzeby może nam pomóc nie tylko na kempingu, ale też w sytuacji zagrożenia
Ale trzeba się nim też umieć posłużyć i nie daje 100% skuteczności obezwładnienia, bo można wbić komuś nóż w nogę, a on w przypływie szału wyrządzi nam jeszcze większą krzywdę. Gaz działa na każdego.
 

Volian

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
416
Punkty reakcji
0
migotka napisał:
Ale trzeba się nim też umieć posłużyć i nie daje 100% skuteczności obezwładnienia, bo można wbić komuś nóż w nogę, a on w przypływie szału wyrządzi nam jeszcze większą krzywdę. Gaz działa na każdego.
No może niekoniecznie chodziło mi o to żeby taki nóż komuś w cokolwiek wbijać, a bardziej postraszyć. Bariera psychiczna i te sprawy


migotka napisał:
Wtedy by ich wyległo jeszcze więcej na ulice, a policja to też tylko ludzie i nie zawsze są w porządku. Gumowe kule, paralizatory i gazy w zupełności wystarczą.
Tyle, że to tego rodzaju zaplecza ma dostęp każdy, wystarczy przejrzeć ofertę militaria.pl i tam możemy kupić wszystko, więc w sumie ciężko policji zapewnić bezpieczeństwo tym samym czym mogą dysponować napastnicy. Przynajmniej dla mnie to mija się z celem


migotka napisał:
Nie można mówić, że na 100% wystarczy ale nasze szanse na obronę bardzo wzrastają.
w 100% to możemy być pewni śmierci i podatków, ale pewne jest to że wraz ze wzrostem naszej świadomości wzrasta szansa obrony czy uniknięcia niebezpieczeństwa. Teraz zaczyna się szybko robić ciemno, więc właśnie idąc tym tokiem myślenia już zamówiłem swojej dziewczynie gaz, bo uwielbia biegać wieczorami. www.militaria.pl/mace_security_international,_inc/gaz_pieprzowy_mace_hot_pink_jogger_-_strumien_19_ml_80328_p73179.xml mały i poręczny, wydaje się być dobrym wyborem, nie?
 

migotka

Nowicjusz
Dołączył
25 Sierpień 2016
Posty
26
Punkty reakcji
0
Volian napisał:
No może niekoniecznie chodziło mi o to żeby taki nóż komuś w cokolwiek wbijać, a bardziej postraszyć. Bariera psychiczna i te sprawy
Można nosić przy sobie ale skuteczność będzie znikoma. A wręcz może to rozjuszyć napastnika, więc jeśli nie potrafimy się tym nożem posłużyć w konieczności, to lepiej nie wyciągać ;p


Volian napisał:
Tyle, że to tego rodzaju zaplecza ma dostęp każdy, wystarczy przejrzeć ofertę militaria.pl i tam możemy kupić wszystko, więc w sumie ciężko policji zapewnić bezpieczeństwo tym samym czym mogą dysponować napastnicy. Przynajmniej dla mnie to mija się z celem
Co bandziorowi po gazie pieprzowym, jeśli policjant ma hełm z ochroną na twarz? To samo z paralizatorem - mają grubą odzież i tarcze. To nie jest tak, że policja jest bezbronna.


Volian napisał:
w 100% to możemy być pewni śmierci i podatków, ale pewne jest to że wraz ze wzrostem naszej świadomości wzrasta szansa obrony czy uniknięcia niebezpieczeństwa. Teraz zaczyna się szybko robić ciemno, więc właśnie idąc tym tokiem myślenia już zamówiłem swojej dziewczynie gaz, bo uwielbia biegać wieczorami. mlitaria . pl/mace_security_international,_inc/gaz_pieprzowy_mace_hot_pink_jogger_-_strumien_19_ml_80328_p73179. xml mały i poręczny, wydaje się być dobrym wyborem, nie?
Bardzo fajny, oby nie miała okazji go użyć :) 19ml to chyba na dwa użycia, nie?
 

Volian

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
416
Punkty reakcji
0
migotka napisał:
Można nosić przy sobie ale skuteczność będzie znikoma. A wręcz może to rozjuszyć napastnika, więc jeśli nie potrafimy się tym nożem posłużyć w konieczności, to lepiej nie wyciągać ;p
To tak jak i z paralizatorem, jeśli nie potrafimy używac to możemy sami nim oberwać. Teraz na jesień zaczyna się bardzo dużo kursów wlasnie z samoobrony i można się nauczyć obsługi takich urządzeń.


migotka napisał:
o bandziorowi po gazie pieprzowym, jeśli policjant ma hełm z ochroną na twarz? To samo z paralizatorem - mają grubą odzież i tarcze. To nie jest tak, że policja jest bezbronna.
Nie no jasne, Ci od zadań specjalnych to już są konkretnie uzbrojeni, ale jak pokazuje doświadczenie sprzed komendy we Wrocławiu można skutecznie spsikać gazem policje haha :p Niektórzy nie są świadomi do czego taka rzecz powinna służyć :p


migotka napisał:
Bardzo fajny, oby nie miała okazji go użyć 19ml to chyba na dwa użycia, nie?
No jakoś tak mniej więcej powinno wystarczyć. W sumie to liczę, że będzie to tylko sprawiało poczucie bezpieczeństwa i nie będzie potrzeby testowania ilości użyć. Jednak warto zawsze kupić sprzęt dobrej firmy, żeby nas nie zawiódł w najważnijeszym mmomencie
 

Carbid

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2015
Posty
46
Punkty reakcji
0
Volian napisał:
To tak jak i z paralizatorem, jeśli nie potrafimy używac to możemy sami nim oberwać. Teraz na jesień zaczyna się bardzo dużo kursów własnie z samoobrony i można się nauczyć obsługi takich urządzeń.
Na kursach samoobrony uczą jak. używać rąk nóg i gardła w trakcie napaści. nie gazu czy paralizatora.


Volian napisał:
Nie no jasne, Ci od zadań specjalnych to już są konkretnie uzbrojeni, ale jak pokazuje doświadczenie sprzed komendy we Wrocławiu można skutecznie psikać gazem policje haha :p Niektórzy nie są świadomi do czego taka rzecz powinna służyć :p
Nie raz się zdarzało, że gaz pieprzowy był rozpylany na dyskotece czy gdzieś w szkole. Zawsze się znajdzie jakiś tępogłowy. Większość użytkowników jednak kupuje go do obrony nie do ataku.


Volian napisał:
No jakoś tak mniej więcej powinno wystarczyć. W sumie to liczę, że będzie to tylko sprawiało poczucie bezpieczeństwa i nie będzie potrzeby testowania ilości użyć. Jednak warto zawsze kupić sprzęt dobrej firmy, żeby nas nie zawiódł w najważniejszym momencie
W zasadzie jak go raz dobrze rozpylisz to po gazie ale przy takiej wielkości niema się co dziwić.
 

Volian

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
416
Punkty reakcji
0
Carbid napisał:
Na kursach samoobrony uczą jak. używać rąk nóg i gardła w trakcie napaści. nie gazu czy paralizatora.
Jeśli znajdziesz dedykowany kurs podczas którego również jest poświęcany czas na tego typu zagadnienia to się nauczysz. Wszystko zależy ile i komu zapłacisz za nauke :)


Carbid napisał:
Nie raz się zdarzało, że gaz pieprzowy był rozpylany na dyskotece czy gdzieś w szkole. Zawsze się znajdzie jakiś tępogłowy. Większość użytkowników jednak kupuje go do obrony nie do ataku.
Teraz fajnie jest się zaopatrzyć w taki mały poręczny gaz, jeżeli lubimy biegać popołudniami, bo bardzo szybko robi się ciemno i może nas ktoś chcieć zaskoczyć


Carbid napisał:
W zasadzie jak go raz dobrze rozpylisz to po gazie ale przy takiej wielkości niema się co dziwić.
Gazy gazami, swoje zalety mają, ale teraz jest bardzo ciekawy pistolet dostępny na militaria.pl też do samoobrony w sumie. Wygląda bardzo profesjonalnie i do tego kilkoma rodzajami kulek strzela. Całkiem dobra opcja dla kogoś kto boi się o swoją skórę :)
 

migotka

Nowicjusz
Dołączył
25 Sierpień 2016
Posty
26
Punkty reakcji
0
Volian napisał:
Jeśli znajdziesz dedykowany kurs podczas którego również jest poświęcany czas na tego typu zagadnienia to się nauczysz. Wszystko zależy ile i komu zapłacisz za nauke :)
Szkoda, że w mniejszych miastach czegoś takiego nie ma. Pozostają filmiki na youtubie.

Volian napisał:
Teraz fajnie jest się zaopatrzyć w taki mały poręczny gaz, jeżeli lubimy biegać popołudniami, bo bardzo szybko robi się ciemno i może nas ktoś chcieć zaskoczyć
Rzeczywiście coraz krótsze dni nie sprzyjają bezpieczeństwu. Dobrze też biegać z kimś.

Volian napisał:
Gazy gazami, swoje zalety mają, ale teraz jest bardzo ciekawy pistolet dostępny na militaria.pl też do samoobrony w sumie. Wygląda bardzo profesjonalnie i do tego kilkoma rodzajami kulek strzela. Całkiem dobra opcja dla kogoś kto boi się o swoją skórę :)
Ale to chyba dla zaawansowanych użytkowników. Z tego co widzę, to można też sobie nim rekreacyjnie postrzelać.
 

Volian

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
416
Punkty reakcji
0
migotka napisał:
Szkoda, że w mniejszych miastach czegoś takiego nie ma. Pozostają filmiki na youtubie.
Dobrze jest też sobie kupić gaz treningowy w takim zestawie bo mamy profesjonalne szkolenie w cenie


migotka napisał:
Rzeczywiście coraz krótsze dni nie sprzyjają bezpieczeństwu. Dobrze też biegać z kimś.
Nie zawsze ma się z kim biegać. Teraz póki jeszcze się da biegać to oprócz gazu warto sobie jakiegoś bufa sprawić czy chustę żeby nie wdychać tego zimnego powietrza
 

golgi

Nowicjusz
Dołączył
18 Listopad 2007
Posty
565
Punkty reakcji
3
Wiek
42
Miasto
wrocław
Volian napisał:
to nie zadziaą wtedy też paralizator nie zadziała huk, nie zadziała nawet cios pałką w piszczel, bo ko,eś nie czuje bólu. wtedy zadziała sztuka walki i obezwładnienie z kajdankami, odpowiedni chwyt.
Tylko jeśli przez przypadek coś mu zrobimy i na następny dzień będzie już myślał trzeźwo, w miarę, w areszcie to i tak może nas pozwać i będą problemy
no bez przesady, to trwałego uszczerbku na zdrowiu nie powoduje, nie powoduje również jakichkolwiek śladów na ciele więc na jakiej podstawie można kogoś pozwać?
Volian napisał:
Szkoda, że w mniejszych miastach czegoś takiego nie ma. Pozostają filmiki na youtubie.
Dobrze jest też sobie kupić gaz treningowy w takim zestawie bo mamy profesjonalne szkolenie w cenie
o to super pomysł. a dezodorant nie wystarczy?
 

Volian

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
416
Punkty reakcji
0
golgi napisał:
no bez przesady, to trwałego uszczerbku na zdrowiu nie powoduje, nie powoduje również jakichkolwiek śladów na ciele więc na jakiej podstawie można kogoś pozwać?
Trwałego uszczerbku nie, ale pobicie też jest karalne, a jak zaczniesz kogoś naprutego obezwładniać sztukami walki to możesz mu zrobić krzywdę.



golgi napisał:
o to super pomysł. a dezodorant nie wystarczy?
Z tego co się orientuję to chodzi o to aby uzyskać jak największy realizm podczas treningu z gazem, a dezodorant ma trochę inne sprężenie
 

empetrzy

Nowicjusz
Dołączył
8 Styczeń 2017
Posty
2
Punkty reakcji
0
Volian napisał:
no bez przesady, to trwałego uszczerbku na zdrowiu nie powoduje, nie powoduje również jakichkolwiek śladów na ciele więc na jakiej podstawie można kogoś pozwać?
Trwałego uszczerbku nie, ale pobicie też jest karalne, a jak zaczniesz kogoś naprutego obezwładniać sztukami walki to możesz mu zrobić krzywdę.



golgi napisał:
o to super pomysł. a dezodorant nie wystarczy?
Z tego co się orientuję to chodzi o to aby uzyskać jak największy realizm podczas treningu z gazem, a dezodorant ma trochę inne sprężenie
Niby tak, ale działają na tej samej zasadzie. Dezodorantem można bez problemu ćwiczyć
Carbid napisał:
To tak jak i z paralizatorem, jeśli nie potrafimy używac to możemy sami nim oberwać. Teraz na jesień zaczyna się bardzo dużo kursów własnie z samoobrony i można się nauczyć obsługi takich urządzeń.
Na kursach samoobrony uczą jak. używać rąk nóg i gardła w trakcie napaści. nie gazu czy paralizatora.


Volian napisał:
Nie no jasne, Ci od zadań specjalnych to już są konkretnie uzbrojeni, ale jak pokazuje doświadczenie sprzed komendy we Wrocławiu można skutecznie psikać gazem policje haha :p Niektórzy nie są świadomi do czego taka rzecz powinna służyć :p
Nie raz się zdarzało, że gaz pieprzowy był rozpylany na dyskotece czy gdzieś w szkole. Zawsze się znajdzie jakiś tępogłowy. Większość użytkowników jednak kupuje go do obrony nie do ataku.


Volian napisał:
No jakoś tak mniej więcej powinno wystarczyć. W sumie to liczę, że będzie to tylko sprawiało poczucie bezpieczeństwa i nie będzie potrzeby testowania ilości użyć. Jednak warto zawsze kupić sprzęt dobrej firmy, żeby nas nie zawiódł w najważniejszym momencie
W zasadzie jak go raz dobrze rozpylisz to po gazie ale przy takiej wielkości niema się co dziwić.
Oj tak, ciekawe czy da się bardziej skompresować taki gaz, aby wystarczał na dłużej.
 

samoyed

Nowicjusz
Dołączył
27 Kwiecień 2015
Posty
359
Punkty reakcji
3
Wiek
34
Miasto
Wrocław
empetrzy napisał:
Niby tak, ale działają na tej samej zasadzie. Dezodorantem można bez problemu ćwiczyć
Tylko zabiera to sporo realizmu, inaczej w dłoni leży nie ma blokady. Inaczej psika, dezodorant to nie najlepsza replika gazu.


empetrzy napisał:
Oj tak, ciekawe czy da się bardziej skompresować taki gaz, aby wystarczał na dłużej.
skompresować pewnie nie, ale można większą puszkę kupić.
 

Volian

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
416
Punkty reakcji
0
empetrzy napisał:
Niby tak, ale działają na tej samej zasadzie. Dezodorantem można bez problemu ćwiczyć
Rozumiem, że masz jakieś z tym już doświadczenia? Potem nie było problemu przy użyciu normalnego gazu?


samoyed napisał:
skompresować pewnie nie, ale można większą puszkę kupić.
Nie zawsze jest to wygodne do noszenia, np. panie wybiora mniejsza butelke albo wrecz gaz w postaci jakiegoś bryloka kosztem ilosc srodka


samoyed napisał:
Tylko zabiera to sporo realizmu, inaczej w dłoni leży nie ma blokady. Inaczej psika, dezodorant to nie najlepsza replika gazu.
Też tak właśnie powyżej napisałem, że realizm przy korzystaniu z dezodorantu to już abstrakcja. Ja wolałbym wydać pare złotych wiecej i sie porządnie nauczyć, a nie półśrodkami operowac
 
Do góry