Bóg

@kmic

Ein Polizist untersucht Drogenbereich (ten zły)
Dołączył
22 Grudzień 2008
Posty
1 176
Punkty reakcji
3
Wiek
35
Miasto
Sz-ek
Bóg trzeba pisać z "DUŻEJ" litery,ponieważ:
  • to jego imię
  • określa się Boga jako stworzyciela,pana świata
 

Wiluu

skoorviel
Dołączył
5 Styczeń 2009
Posty
1 318
Punkty reakcji
27
Wiek
34
Ale macie problema.
A ja się główkuję, co zjem na kolacje i czy chleb powinno pisac się z dużej litery.

Poprostu mówiąc.. Bóg to nazwa własna, 'imię' Stworzyciela swiata, szacunek się należy, dlatego z dużej.
A w ogóle tak się przyjeło i nie ma co rozdrapywac. ;)
 

delin

Nowicjusz
Dołączył
14 Grudzień 2008
Posty
298
Punkty reakcji
4
Wiek
36
Miasto
Wodzisław Śląski
Ok, chrześcijanie powinni pisać Bóg z dużej litery, jeżeli chodzi o tego "jedynego prawdziwego" stworzyciela świata. Tak nas uczono na religii i na języku polskim. A jak powinni pisać ateiści, którzy nie chcą wyrażać szacunku do boga w którego nie wierzą?

Przykład:
Katolik - wierzę w Boga
Ateista (lub przedstawiciel niemonoteistycznej religii) - on wierzy w boga

Uważam że nie powinno być reguł określających pisowni tego wyrazu, o tym powinien decydować osobisty stosunek piszącego do wiary
 

zla_mucha

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2009
Posty
5
Punkty reakcji
0
Ateista (lub przedstawiciel niemonoteistycznej religii) - on wierzy w boga

Zacznę od tego, że ateiści nie wierzą w Boga. :)
Gdybym była ateistką, Boga (chrześcijańskiego) również pisałabym wielką literą.
Odwołam się do słownika języka polskiego.

Bóg (w religiach monoteistycznych) Boga, C. Bogu, Bogiem, o Boże!
bóg (w religiach politeistycznych) boga, C. bogu, bogiem, W. boże; ci bogowie, te bogi, bogów: za chińskiego boga [123]

Społeczeństwo polskie, bo i do takiego słownika się odwołuję, jest w większości wyznania katolickiego. Oznacza to, że za uniwersalną wartość została uznana Istota Nadprzyrodzona, nazywana przez nas (i nie tylko) Bogiem.

Bóg, jak napisali inni forumowicze, to imię własne bytu, w który wierzymy. Imiona innych bogów - Zeus, Allach (Allah), Rimmon, Światowid, Wisznu, Pegaz, Cerber, Sfinks - są dla nas imionami mitologicznymi i dlatego przeważnie określenie ich jako "bóg" piszemy małą literą, gdyż ich imiona brzmią jak wyżej.

To jak z pisaniem : morze Bałtyk, ale Morze Bałtyckie :)

Jeśli nie dojdziemy do porozumienia z chęcią zwrócę się z tym zapytaniem do jakiejś poradni językowej :)
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Jedno zastrzeżenie. Bóg Allah. Bóg Jahwe. Muzułmanie i Żydzi wierzą też w jednego Boga.
 
N

Nieprzenikniona

Guest
W języku polskim obowiązuje zasada, która mówi o tym, że kiedy mówimy o chrześcijańskim Bogu, musimy napisać to z dużej litery, natomiast, kiedy mowa o bogach greckich, egipskich, itd, to piszemy z małej litery.
Wynika to z tego, że Bóg jest imieniem naszego chrześcijańskiego Boga. Tak samo jak z dużych liter pisze się Pan Bóg, Jezus Chrystus, Pan Jezus, Baranek Boży, itd.



Jeśli ateista pisze "Bóg" z małej litery, myśląc o chrześcijańskim Bogu, popełnia błąd ortograficzny.
 

radioaktywna

Bywalec
Dołączył
13 Sierpień 2009
Posty
1 123
Punkty reakcji
37
Miasto
opolskie
Bóg jeśli mamy na myśli Boga chrześcijańskiego piszemy z wielkiej. Ateista czy nie ateista, każdy powinien pisać w ten sposób, bo taka jest zasada. Tu nie chodzi już o wyznawaną religię, a o zasady pisowni. Jeśli z kolei mówimy o bogach (tak jak napisała Nieprzenikniona) greckich, itd. to piszemy z małej. Nazwy własne piszemy z wielkiej, zwykłe rzecz. z małej.
Bóg chrześcijański to po prostu Bóg, dla islamistów bogiem jest Allah, greckim bogiem morza jest Posejdon, itd.
 

gurtos91

Pospolity Troll
Dołączył
24 Czerwiec 2008
Posty
1 282
Punkty reakcji
9
Wiek
32
Miasto
kuj-pom
Odświeżam temat. Mogę zaakceptować to, że piszemy "Bóg" z wielkiej litery, ale dlaczego wielką literą piszemy też "Boży"? Przecież to przymiotnik.
 
Do góry