Bliscy których już z nami nie ma?

asap

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2012
Posty
14
Punkty reakcji
0
Piszę w tym wątku bo nie wiem jak się zachować podczas tych świąt. Niby spędzamy je z bliskimi ale część z nich już nie może z nami usiąść przy stole. Co się dzieje z nimi przez te święta? Jak często zdarza Wam się odwiedzać ich groby? Te groby niszczeją, z roku na rok coraz szybciej i coraz trudniej jest mi o nie zadbać: przybywa ich samych, przybywa pęknięć, jakoś coraz częściej trzeba je naprawiać, pielęgnować.

Coraz bardziej martwię się o ich utrzymanie. No i tak doszłam do wniosku że może już czas rozejrzeć się za jakąś firmą?
Za kimś kto robi to 12 miesięcy w roku a nie tylko od święta?
Gdy poruszyłam ten temat w pracy został mi podsunięty pomysł skorzystania z warszawskiej firmy Jakubisiak
Co sądzicie o takim rozwiązaniu?
 
W

wiki9969

Guest
Pielęgnacja grobów należy do obowiązków bliskich. Nie wyobrażam sobie, żeby jacyś obcy ludzie zajmowali się grobami moich bliskich.
 
M

MacaN

Guest
asap napisał:
Co się dzieje z nimi przez te święta?
Naprawdę chcesz uzyskać odpowiedź na to pytanie ?

Ogólnie to takie rozwiązanie wcale nie jest głupie, jeśli np. mieszkasz daleko od grobów naprawdę bliskich ludzi.
 

Neverdie

Nowicjusz
Dołączył
24 Grudzień 2014
Posty
68
Punkty reakcji
3
Miasto
Nsa
Takie rzeczy jest to osobista decyzja każdego człowieka . Jeśli ktoś za ciebie wyczyści grób bliskiej Ci osoby, to dlaczego by tak nie zrobić.
Ale ( przynajmniej dla mnie) nie jest najważniejsze to czy trawa ładnie rośnie tam gdzie są pochowane ciała bliskich, najważniejsze jest to ze się o nich pamięta . Bo człowiek to nie jest ciało które leży sobie pod ziemią
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
grobami rodziny mojej tesciowej zajmuja sie znajomi. chociaz obcy ludzie (za niewielkie pieniadze)
 

Frasunek

Nowicjusz
Dołączył
26 Marzec 2014
Posty
622
Punkty reakcji
10
asap napisał:
Co się dzieje z nimi przez te święta?
Rozkładają się tak samo jak w inne dni.

asap napisał:
Jak często zdarza Wam się odwiedzać ich groby? Te groby niszczeją, z roku na rok coraz szybciej i coraz trudniej jest mi o nie zadbać: przybywa ich samych, przybywa pęknięć, jakoś coraz częściej trzeba je naprawiać, pielęgnować.

Coraz bardziej martwię się o ich utrzymanie. No i tak doszłam do wniosku że może już czas rozejrzeć się za jakąś firmą?
A może tak czas, aby przestać się wygłupiać i udawać, że groby są dla zmarłych?

Groby są dla żywych i jeżeli nie ma komu żywemu taki grób odwiedzić to ten grób traci sens. Płacenie jakieś firmie, żeby przez cały czas pielęgnowała grób "bliskich", którego się nie odwiedza to jakieś kuriozum.
 
M

MacaN

Guest
Ale możesz mieszkać np. tysiąc kilometrów ( albo i dalej ) od grobu bliskiej Ci osoby i odwiedzać go raz na rok, albo gdy załóżmy przylatujesz do Polski. Chyba byłoby miło, gdybyś mógł stwierdzić na tym cmentarzu, iż groby Twoich przodków są traktowane z nalezytym szacunkiem, nie są zarośnięte, są wymyte, zadbane, itd.
 

PawelKnarski

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2015
Posty
16
Punkty reakcji
0
Jak wyjechałem na rok czasu do Stanów to sam zleciłem pielęgnację grobu mojej cioci. Nie widzę w tym nic złego i z tego co wiem, nawet na święto zmarłych firma postawiła trzy znicze - oczywiscie odpłatnie.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Asap to forum dyskusyjne religine nie miejsce na swoją reklamę warszawskiej firmy.
 
Do góry