Afera choinkowa - czyli nowe "kłopoty" Prezydenta Słupska.

W

wiki9969

Guest
Włócząc się po internecie natrafiłam na artykuł dotyczący bożonarodzeniowych oszczędności w Słupsku. Prezydent miasta doszedł do wniosku, że nie ma sensu kupowania i dekorowania choinki, ponieważ przed Ratuszem rosną drzewka które można ustroić na Święta. Pomysł genialny, ponieważ jak wiemy, miasto ma ogromne długi, a to oznacza że oszczędności należy szukać wszędzie. Biedroń chcąc jednak uszanować tradycję bożonarodzeniową, postanowił że drzewka przed Ratuszem zostaną ustrojone, jednak nie za pieniądze z budżetu miasta. Wychodzi więc na to, że w tej sytuacji byłby i wilk syty i owca cała. Ale czy na pewno? Niektórym mieszkańcom decyzja Biedronia nie przypadła do gustu i zaczęli oni domagać się choinki. Z tego co wyczytałam atakują go w wiadomościach pełnych nienawiści.
Nie wiem o co im chodzi, ale jakby władze mojego miasta wpadły na taki pomysł, to ja bym go poparła. Po co wydawać pieniądze na dekoracje i choinkę, która po Świętach i tak wyląduje na śmietniku? Zobaczcie choinkę w Warszawie. Czy zastanawialiście się ile ona kosztuje? Z pewnością dużo i te pieniądze można byłoby zainwestować w coś innego...
Czy podoba Wam się pomysł Biedronia?

Temat jest założony w dziale pomorskim, jednak interesuje mnie zdanie nie tylko Słupszczan, ale i innych użytkowników forum. ;)
 
E

Elen

Guest
wiki9969 napisał:
Włócząc się po internecie natrafiłam na artykuł dotyczący bożonarodzeniowych oszczędności w Słupsku. Prezydent miasta doszedł do wniosku, że nie ma sensu kupowania i dekorowania choinki, ponieważ przed Ratuszem rosną drzewka które można ustroić na Święta. Pomysł genialny, ponieważ jak wiemy, miasto ma ogromne długi, a to oznacza że oszczędności należy szukać wszędzie. Biedroń chcąc jednak uszanować tradycję bożonarodzeniową, postanowił że drzewka przed Ratuszem zostaną ustrojone, jednak nie za pieniądze z budżetu miasta. Wychodzi więc na to, że w tej sytuacji byłby i wilk syty i owca cała. Ale czy na pewno? Niektórym mieszkańcom decyzja Biedronia nie przypadła do gustu i zaczęli oni domagać się choinki. Z tego co wyczytałam atakują go w wiadomościach pełnych nienawiści.
Nie wiem o co im chodzi, ale jakby władze mojego miasta wpadły na taki pomysł, to ja bym go poparła. Po co wydawać pieniądze na dekoracje i choinkę, która po Świętach i tak wyląduje na śmietniku?
Atakuja, bo to sa Ci zapewne pseudo-wierzacy ktorym swieta kojarza sie jedynie z choinka na placu przed ratuszem. Swieta opanowaly swieckie klimaty, a zapomniano o rzeczywistej wymowie Bozego Narodzenia. Gdyby ktos logicznie pomyslal, ze moze te pieniadze lepiej przeznaczyc np na Wigilie dla bezdomnych albo inny pilny cel, to przestaliby krakac jak te wrony. W Polsce to norma, ze caly czas cos sie komus nie podoba. Najlepiej, zeby burmistrz wydal z wlasnej kieszeni, ale choinka ma stac. Paranoje. I zapewne burmistrz jak kazdy ma swoich "wrogow', wiec znalezli sobie powod do atakow. Jak dla mnie przystrojenie drzewek rosnacych pod ratuszem, to calkiem przyzwoite rozwiazanie. *** Slowa nienawisci kierowane do burmistrza i obrzucanie blotem, zamiast zrozumienia, to juz komentarz moj zbedny. Z pewnoscia sa to milujace osoby.
 
W

wiki9969

Guest
To jest bardzo dobre rozwiązanie, tym bardziej że tam są świerki. Ale Biedroń chyba uległ, bo z tego co wyczytałam choinka ma stanąć. :(
 
E

Elen

Guest
Zapewne ...albo sponsorzy sie znalezli. Nie wiem czy uleglosc, to jest dobra metoda, no ale...moze doszedl do wniosku, ze skoro tak bardzo tego CHCA. Zawsze bedzie to jakis argument- nie ma kasy na to i owo, bo wybraliscie choinke. Moze to nauczy ludzi.
 
W

wiki9969

Guest
Wątpię, że to kogoś czegokolwiek nauczy. Widzisz, choinka to tradycja i niezależnie od stanu budżetu musi być. A jak w przyszłości prezydenta nie będzie stać na zrealizowanie jakiegoś projektu, to będzie znaczyło, że jest złym zarządcą.



Właśnie wyczytałam, że znalazł się sponsor. No cóż... coś kosztem czegoś...
 
Do góry