- Dołączył
- 3 Maj 2007
- Posty
- 8 989
- Punkty reakcji
- 206
Ja jestem zdania, że ukształtowany, dorosły człowiek powinien móc wystawić się na te działania, jeśli zechce. Inna sprawa jest natomiast z antybiotykami - zbyt łatwy dostęp mógłby doprowadzić do ewolucji konkretnych wirusów. A to już jest nie tylko problem samego biorącego.Bianka napisał:Żeby odpowiedzieć sobie na to pytanie, należałoby się zastanowić dlaczego pewne preparaty medyczne wydawane są w ogóle na receptę. Dlaczego np. taki Azitrox, antybiotyk stosowany przy bakteryjnym zapaleniu gardła, wydawany jest z przepisu lekarza a nie da się go kupić wraz z APAP'em na stacji benzynowej czy w aptece przy okazji zaopatrywania się w zestaw witamin. I dlaczego w tej sytuacji nie wprowadza się ograniczeń uwarunkowanych peselem. Jak to się ma, że niektóre lekarstwa należy przyjmować pod kontrolą lekarza. Temat rzeka.
Skoncentrujmy się jednak na podstawach i omawianych środkach antykoncepcyjnych. Wystarczy niewiele, a w zasadzie przeczytanie ulotki.
Wrzucałam już kiedyś listę skutków ubocznych Belary, popularnego przedstawiciela antykoncepcji hormonalnej, którego nie stosuje się "od święta" jak tabletkę "dzień po", tylko regularnie. A do owych skutków zalicza się:
(...)
Ale tu należałoby się odnieść do tego jak widzimy rolę państwa i gdzie jest granica ochrony obywatela. Rzeczywiście jest to temat na oddzielną dyskusję.
Nie ma złotego środka. Takie przypadki są wpisane w stosowanie pigułek i skupianie się na nich to wyjmowanie sytuacji z kontekstu. Dla mnie jednak głupotą będzie rezygnowanie wobec tego z przepisywania leku w ogóle. Tu trzeba patrzeć długofalowo. Mniejszą szkodę wyrządzi ten odsetek albo promil przypadków ciąży pozamacicznej niż z pozbywanie się już uformowanego płodu, czy ryzykowne działania poza prawem, które i tak będa miały miejsce. Primum non nocere. Należy minimalizować szkody wobec zdrowia, a jeśli nie da się jej wykluczyć, wybrać działanie mniej brzemienne w skutkach. Przy czym nie odmawiam prawa do klauzuli sumienia. To tylko moja ocena.Bianka napisał:Sytuacja, w której doszło jednak do zapłodnienia ale jeszcze nie ciąży, to sytuacja patologiczna z medycznego punktu widzenia, ponieważ może doprowadzić do "ciąży" ektopowej czyli poza macicą, już nie wspominając o tym, iż bez odżywienia zarodek zwyczajnie obumrze.
Nic więc dziwnego, iż część lekarzy waha się lub ma wątpliwości jeśli chodzi o przepisanie tego środka. Według mnie liczy się intencja, a ona zakłada wystąpienie tej pierwszej opcji, czyli zatrzymanie owulacji i tym lekarz powinien się kierować co nie zmienia faktu, iż druga opcja również jest możliwa (istnieją merytoryczne przesłanki ku temu) i tu rzeczywiście ocena sytuacji zależy od pozycji lekarza.
Takimi przykładami można szafować z obydwu stron barykady. Ot choćby pikiety, które pojawiają się w każdym większym mieście.Bianka napisał:Ależ negują.
(...)
I wyznania jak te Natalii Przybysz, która wyjechała zagranicę by dokonać aborcji ze względu na... i tu cytat: "bo nie chce szukać większego mieszkania"
(...)
Wybacz, że przytaczam polityczne przykłady, ale one istnieją w przestrzeni publicznej i w jakimś stopniu wpływają na świadomość części społeczeństwa.
Takie przypadki, takie wyznania próbuje się sprzedać jako coś "dobrego", pożądanego, coś z czego można być nawet dumnym.
Sorry, ale to zakrawa o mentalność radziecką, ponieważ w Polsce to właśnie komuniści zalecali usuwanie ciąży ze względu na "trudne warunki materialne kobiety".
W ten sposób próbuje się jak już wspomniałam "ulżyć" kobiecie, która myśli o usunięciu ciąży. W podanych przykładach nic się nie mówi o tym, iż to obciązenie dla zdrowia kobiety. Więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że zwolennicy liberalizacji po liberalizacji właśnie prowadziliby jednoznaczną kampanię sprowadzając całość do zwykłego "zabiegu medycznego". Choć to z medycyną nie ma nic wspólnego.
Albo Cejrowski w skandalistach:
Co ma zrobić kobieta, która może umrzeć? w przypadku komplikacji ciąży — przyp.
- Nie ma takich przypadków medycznych.
Smutny jest fakt, że kandydatów do miana najgłupszej wypowiedzi jest znacznie więcej niż tych mądrych i intrygujących. Wybrałem zwięzłe, debilne zdanie, które miałem okazję usłyszeć oglądając program “Skandaliści” z ust niezastąpionego Wojciecha Cejrowskiego. Popularny podróżnik powraca tym samym na swoje miejsce po rocznej przerwie, ponieważ – jak może niektórzy pamiętają – w roku 2014 błysnął równie wnikliwymi przemyśleniami na temat teorii ewolucji.
Tym razem Cejrowski zabrał się za wyjaśnianie, dlaczego każda kobieta myśląca o przerwaniu ciąży zasługuje na bezwzględne potępienie. A co jeśli życie płodu lub matki jest zagrożone? Najwygodniej po prostu zaprzeczyć: “Nie ma takich przypadków”. Problem z głowy, wizja świata utrzymana. Zresztą cała rozmowa Agnieszką Gozdyrą przebiegała w klimacie totalnej ignorancji i zacietrzewienia. Jak dobrze to podsumowała dziennikarka: “Ty Wojtek, masz piękny czarno-biały świat”. Showman w swoim stylu wypowiadał mocne hasła, poparte jedynie figurami własnej wyobraźni; a zapędzony w argumentacyjny róg i proszony o konkrety puszczał takie torpedy jak powyższa. Obyty tłumok, oczytany głupiec.
Źródło: http://www.kwantowo.pl/2016/12/31/naukowe-naj-2016/
Jeśli chodzi o politykę - pierwszy przykład z brzegu:
https://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/czarno-na-bialym-poziom-dyskusji,825393.html
Moglibyśmy wiecznie prześcigać się w przykładach myślowych potworków, ale nie tędy droga. To zwyczajnie poziom debaty publicznej na ten temat jest niski.
Słownik języka polskiego definiuje słowo ,,cywilizowany” nie tylko jako etyczny, ale przede wszystkim jako ,,korzystający z osiągnięć cywilizacji” i w takim kontekście go użyłem. Chodziło konkretnie o warunki sanitarne.Bianka napisał:Piękny oksymoron. Rozumiem, że to skrót myślowy? Rozwiń.
I ja się z tym kompromisem z grubsza zgadzam, aczkolwiek ostrożniej podchodzę do szafowania co jest ,,ludzkie”, a co nie.Bianka napisał:Aborcja nie powinna podlegać karze, gdy ktoś decyduje się na nią gdy życie kobiety jest zagrożone (oczywiste chyba i nikt by tutaj nikogo nie piętnował), gdy ciążą pochodzi z czynu zabronionego prawnie (i tu dopuszczenie opcjonalne aborcji może być prawnie uzasadnione ale i od strony zdrowia i życia kobiety możliwe - zgwałcona zmuszona do urodzenia, może chcieć sobie zaszkodzić, z samobójstwem włącznie, tego należy uniknąć) oraz gdy nie ma nadziei na rozwój płodu, w określonych przypadkach. Wszystko inne to antyludzkie poczynania.