26.05.2012 Molly Nilsson w Klubie 55 / Warszawa

K

Klub 55

Guest
Molly Nilsson w Klubie 55
Support: Ch-ch-ching


Impreza odbywa się w ramach Warsaw Music Week
http://www.facebook.com/warsawmusicweek

26.05.2012 (sobota)
Warszawa, Klub 55 ul. Żurawia 32/34 (wejście od ul. Parkingowej)
http://www.klub55.pl
http://www.facebook.com/55.klub
Start: 20.00
Bilety: 30/35 zł


wydarzenie facebook: http://www.facebook.com/events/439931329365735/

mollynilssonx.jpg


26 maja (sobota) w klubie 55 wystąpi Molly Nilsson - piosenkarka, która swoim specyficznym światem oczarowała fanów w Europie i Stanach. W Polsce wystąpiła już wiele miesięcy temu, a jej koncerty cieszyły się dużym zainteresowaniem i wspaniałym odbiorem. Dlatego teraz postanowiła wrócić, promując swój album „History”. Na scenie występuje sama z towarzyszeniem muzyki własnego autorstwa. Hołduje zasadzie DIY, sama tworząc swoje teledyski, t-shirty, okładki.

Jako support wystąpi Ch-ch-ching, solowy projekt Pawła Trzcińskiego, znanego m.in. ze współpracy z kolektywem The Complainer. Swój styl buduje łącząc synth-pop z lo-fi, parkietową motorykę przełamując nawiedzonymi wokalami, zapuszczając się momentami w psychodeliczne lub tropikalne rejony.

Molly Nilsson "formerly known as White Bread!". Muzyka ścielącej się tęsknoty i zastygającej efemeryczności. Widok przez szybę pociągu, błyszczący ekran telewizora. Piosenkę Molly "Hey Moon" coveruje na swojej nowej płycie jedyny John Maus.
"Hotel Home" - http://www.youtube.com/watch?v=7ULuRsR6XMM
"Hey Moon" - http://www.youtube.com/watch?v=CZ594IL_wyw
Molly Nilsson. Dziewczyna, której nie chce się czekać, aż ktoś poprosi ją do tańca i spontanicznie projektuje swój własny muzyczny kram. Zakłada label Dark Skies Association, z łatwością lecz nie pochopnie kreśli linijki zawstydzająco osobistych tekstów i ubiera je czule w synthpopową siatkę dźwięków. Nilsson połknęła bakcyla DIY - kręci i montuje osobliwe teledyski a nawet własnoręcznie farbuje promocyjne tiszerty. Dzieciństwo spędziła w Sztokholmie, by zaraz po szkole przeprowadzić się do Niemiec. Od kilku lat mieszka w berlińskiej dzielnicy Neukölln, gdzie swój czas dzieli pomiędzy etat w galerii sztuki i muzykę. Jednak z jej utworów tchnie gęstą tęsknotą, jakby nigdzie tak naprawdę nie czuła się u siebie. Polska, po rewelacyjnym przyjęciu ostatnich koncertów, będzie ponownym przystankiem w długiej trasie promującej jej nowy krążek „History”, którego premiera odbyła się w grudniu 2011 r.

http://www.facebook.com/mollynilssonpage

Ch-ch-ching to solowy projekt Pawła Trzcińskiego, znanego m.in. ze współpracy z kolektywem The Complainer. Swój styl buduje łącząc synth-pop z lo-fi, parkietową motorykę przełamując nawiedzonymi wokalami, zapuszczając się momentami w psychodeliczne lub tropikalne rejony. Zamieszczone w sieci utwory otworzyły CH-CH-CHING drogę do koncertów w Paryżu, Barcelonie, Wiedniu, Berlinie, Meksyku czy Londynie oraz do suportów dla Toro y Moi, Handsome Furs, Peaking Lights czy Marii Minervy. Obecnie pracuje nad debiutancką płytą.

http://www.facebook.com/chchchingsound

20120526mollynilsson.jpg


Molly Nillson - 8000 Days
http://www.youtube.com/watch?v=S2OmGJVtPO8

Molly Nillson - Poisoned Candy
http://www.youtube.com/watch?v=tB92BlzhvVE&feature=related
 

soso

Nowicjusz
Dołączył
25 Sierpień 2011
Posty
171
Punkty reakcji
2
O jejku! Ale żałuję, że mieszkam tak daleko...na dodatek do 21 pracuję..:( Polecam gorąco wszystkim! Molly, to wspaniała, ciepła osoba a jej koncerty są magiczne:) Jeśli tylko macie wolny wieczór, to wybierzcie się koniecznie:) 30 zł to nic w porównaniu z tym, czego doświadczycie..:)
 
Do góry