Takich historii, pewnie było już wiele, ale tak mnie tknęło, by to napisać...
Pojawił się nagle i zakręcił mnie sobie wokoło palca, a był tym niesamowicie zręczny, bo ja raczej mam facetów na dystans. Miły, inteligentny i przystojny 26 latek. Dawał poczucie bezpieczeństwa. Postępował powoli i...