Nie jest jeszcze za późno, w miłości szukajmy ocalenia. Więc czemu sny nam nienawiść w koszmary wiecznie zmienia? Wiary, co w sercach nam mieszka, tłumić już nie musimy, by wiedzieć, że mury piekła my sami dla siebie wznosimy. To kształt mu my nadajemy; my ogień rozniecamy. I w jego jasny...