Wyniki wyszukiwania

  1. pisofszit

    Dziwny obrazek dziewczyny

    W sumie to ładny obrazek ładnej pani. Demonicznego w nim nic nie widzę.
  2. pisofszit

    O czym nie wiedzą Panowie...

    Nie trzeba być elektrykiem, żeby poczuć odpowiednie napięcie ;)
  3. pisofszit

    O czym nie wiedzą Panowie...

    Niby uśmiechnięte emotki, i od takie pogadanki, i "przecież jest spoko" ale napięcie czuć - kolejna kobieca rzecz, która mnie trochę napawa strachem :D
  4. pisofszit

    Samotność, która się nie kończy

    Heh, props za bestię w środku. Ema. Ale fajnie, że chociaż sam sobie nie spierdoliłeś życia, tylko po prostu dostałeś tych kilka kopów, co to ludzie o nich czasem wspominają.
  5. pisofszit

    O czym nie wiedzą Panowie...

    O, to to pareo jest spoko. A jest jakaś różnica między rajstopami a rajtuzami? :D
  6. pisofszit

    O czym nie wiedzą Panowie...

    To miejsce mnie przeraża i to na serio! Już nieraz widziałem, jak jakaś dziewczyna wsadza rękę za lokieć do torebki wielkości dłoni! To jest podejrzane... Albo się po prostu w tym dobrze czują.
  7. pisofszit

    Bielizna damska

    Każdy ma jakiegoś bzika, ale akurat tym jednym na twoim miejscu bym się nie chwalił.
  8. pisofszit

    O czym nie wiedzą Panowie...

    Spodziewałem się, że mniej będę wiedział... Czy to już jakiś sukces?
  9. pisofszit

    Ufo i obce cywilizacje.

    Ja jestem pewien, że gdzieś tam w wieloświecie się wiele dzieje. Co do tego, czy istnieją inteligentne cywilizacje jestem pewien. Sądzę, że istnieją o wiele lepiej rozwinięte cywilizacje i nasze zacofanie by wyśmiano. Nawet zaczynam coraz bardziej wierzyć w to, że składali wizyty ziemianom już...
  10. pisofszit

    Wpływ pełni na sen

    Dawniej, podczas pełni, lunatykowałem. Niezła faza.
  11. pisofszit

    Z dala od cywilizacji

    Jakbyś znalazła jakieś fajne miejsce to daj znać. Chętnie bym zobaczył jak to jest być oko w oko z naturą. A powiedz mi, chciałabyś wybyć całkowicie sama, i iść gdzieś tam i się cieszyć wolnością w towarzystwie samej siebie? Wogle to jak byś widziała swoje wybycie hej tam dokądś? Masz jakiś "plan"?
  12. pisofszit

    Dlaczego życie ssie pytonga?

    No o to mi mniej więcej chodziło. No wiem, że to może dla Ciebie dziwnie i/lub niezrozumiale brzmieć, ale ja sądzę, że siebie znam bardzo dobrze. Już dobrych kilka razy się zachowałem w najróżniejszych sytuacjach w taki sposób w jaki bym to przewidywał. Oczywiste jest, że napędzony adrenaliną...
  13. pisofszit

    Dlaczego życie ssie pytonga?

    Ale to nie jest zależność od czegoś tylko najprawdziwsza wolność. Jeśli by się trzymać Twojej definicji to termin "wolność" nigdy nie miał i mieć nie będzie prawa bytu. No to właśnie to napisałem w dalszej części.
  14. pisofszit

    Dlaczego życie ssie pytonga?

    Czyli wolna. Dzikie warunki, naturalność w swojej najprawdziwszej postaci - o to właśnie chodzi. Trzymając się Twojej ostatniej myśli, to i "po drugiej stronie" też będziesz zależna od czegoś, jeśli jest ta druga strona a nie wieczne nic (scary...), co tam jest. To oznacza, że czujesz, iż sama...
  15. pisofszit

    Dlaczego życie ssie pytonga?

    No, a jeśli byś się wybrała do jakieśj full dzikiej dziczy (przypuśćmy, że jakoś Ci się udaje)? Tam też byś była w klatce ograniczeń? No można to i tak nazwać. No dobra. Będę to inaczej w rozmowach nazywał, ale jednak moja opinia jest taka jak w/w działanie i, dla mnie, brzmi to...
  16. pisofszit

    Dlaczego życie ssie pytonga?

    Jesteś pewna tego? Ja jestem pewny, że ludzie nie zauważają wolności, która jest na wyciągnięcie ręki. Wystarczy się rozejrzeć i mieć odwagę pójść w jej stronę. Gdybym ja był odważny to byśmy se tak nie gadali teraz. I tak - można to nazwać jakąś tam nazwą, co to będzie oznaczać zniewolenie...
  17. pisofszit

    Dlaczego życie ssie pytonga?

    Możliwe. Ja mam obeznany jeden schemat narazie, to tak napisałem. Jednak wizja przymusowego kontrolowania siebie mnie nie jara, i choć wiem, że cały czas sam siebie kontroluję, to i tak mi taki sposób bycia nie leży. wiesz, nie mówię, że wszyscy powinni być rozbestwieni. Chodzi o to, że jest...
  18. pisofszit

    Dlaczego życie ssie pytonga?

    Jestem przeciwny takim praktykom. Nie można siebie kontrolować, bo w końcu przebudzi się, w osobie kontrolującej się, bestia, a wtedy to już pozamiatane. Często też należy dać święty spokój. Myślę, że bym Ci spokoju nie dawał, jak już bym się rozkręcił. A może znam swoje siły...? K**wa... to...
  19. pisofszit

    Dlaczego życie ssie pytonga?

    To tacy ludzie są fajni, ale mogą człowieka zdenerwować zbytnim optymizmem też. Jednak ambitność na pierwszym planie, czyli bardzo dobrze. O, to cool. Rzadko mje się to zdarza. :) Kumam. Ale kiedyś będziesz musiała się złamać. To nie zależy od charakteru, tylko od czasu niestety. No ta...
  20. pisofszit

    Dlaczego życie ssie pytonga?

    Mnie nie chodzi o ocenę osób trzecich, tylko o to, jak ,np. Jasio, by oceniał swoje szanse na ów doktorat. Jeśli od początku se Jasio będzie wmawiac, że to niemożliwe to nie ma rozmowy nawet. Czaisz, o co mi chodzi? Ludzie mają tendencję do przeceniania złych sił czyhając na drodze do ich celów...
Do góry