Dla mnie facet, który szlaja się po burdelach jest, co tu dużo pisać, zwykłym zerem. Bez względu na zasobność jego portfela, czy też status społeczny.
Aczkolwiek to nie jest tak, że nie szanuję dziwkarzy i prostytutki. Co kto lubi, niemniej, korzystanie z płatnych usług seksualnych, czy też...