Natchnęło mnie dziś...
Wyobraźmy sobie sytuację taką:
chlopak zostawia dziewczynę, dla innej zresztą, po czym dostrzega swój błąd,no ale jak to w życiu bywa,jest za późno.
Chłopaczek gubi się,nie radzi sobie, ma przelotną przygodę z narkotykami, coś tam próbował zeswatać się ze śmiercią...