Nierzadko to sami egzorcyści (zwłaszcza chrześcijańscy) są źródłem opętań... O ile nie głównym. Czlowiek sobie słyszy "ooo, czytałeś Pottera, uprawiałeś jogę, masz w domu afrykańskie maski - otworzyłeś drogę diabłu". Wielu zignoruje, ale ktoś bardziej podatny na sugestię uwierzy. I zacznie się...