Ja w realu umiem się obronic przed obrażaniem, niby przez internet łatwiej, ale zazwyczaj nie wiem co napisać, aby mnie nie mieli za gówniarę albo za idiotę.
Nawet jakbyś miała 80kg i 165cm to nie ma prawa nazywać Cię pasztetem. Pasztetem forumowym to jestem ja, byłam na tyle odważna, że dałam zdjęcia.