Stalowy
Bywalec
Ciekawe jest to, że część albo i połowa broni i amunicji z Zachodu, w tym i z Polski jest przechwytywana przez wojska rosyjskie na Ukrainie, w Donbasie.
Nawet o tym opowiedziała jakaś dziennikarka albo ekspertka od spraw międzynarodowych, że bardzo dużo broni, różnego rodzaju z Zachodu, która była i jest nadal dostarczana Ukrainie, jest przejmowana przez rosyjskie wojska i gdzieś tam gromadzona.
To pokazuje przykład, jak Polska, razem z krajami zachodnimi i USA tracą swoją broń.
Szkoda na to też pieniędzy.
A oni nadal, nową broń przekazują Ukrainie i chyba stać te kraje na to skoro mają na tyle broni i amunicji, aby to przekazywać na straty...
To sprawa tych krajów.
Bo wojska rosyjskie i tak będą to przejmowały od Ukraińców.
To jest taka... "zabawa" Rosji z Zachodem...
Jak długo w to jeszcze będą się bawili na tej Ukrainie?
Nawet o tym opowiedziała jakaś dziennikarka albo ekspertka od spraw międzynarodowych, że bardzo dużo broni, różnego rodzaju z Zachodu, która była i jest nadal dostarczana Ukrainie, jest przejmowana przez rosyjskie wojska i gdzieś tam gromadzona.
To pokazuje przykład, jak Polska, razem z krajami zachodnimi i USA tracą swoją broń.
Szkoda na to też pieniędzy.
A oni nadal, nową broń przekazują Ukrainie i chyba stać te kraje na to skoro mają na tyle broni i amunicji, aby to przekazywać na straty...
To sprawa tych krajów.
Bo wojska rosyjskie i tak będą to przejmowały od Ukraińców.
To jest taka... "zabawa" Rosji z Zachodem...
Jak długo w to jeszcze będą się bawili na tej Ukrainie?